SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

wPolityce w dniu finału WOŚP ogłasza akcję pomocy dla Ukrainy, relacjonuje ją TVP Info

Portal wPolityce.pl (wydawany przez Fratrię) w dniu finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy ogłosił Dzień Pomocy Ukrainie. Akcji sporo czasu antenowego poświęca TVP Info, natomiast prawie w ogóle nie informuje o finale WOŚP, inaczej niż Polsat News.

Jacek Karnowski w TVP Info informujący o akcji wPolityceJacek Karnowski w TVP Info informujący o akcji wPolityce

Na wPolityce w niedzielę tuż po północy pojawił się artykuł „W tym dniu pomóż Ukrainie w walce z inwazją Rosji. Oto lista organizacji polecanych przez korespondenta wojennego, który spędził tam 150 dni”. Opatrzono go grafiką z uściskiem dłoni na tle flagi ukraińskiej i biało-czerwonym napisem „Dzień Pomocy”.

W ramach akcji Jakub Maciejewski, dziennikarz tygodnika „Sieci”, który od wiosny ub.r. relacjonuje wojnę w Ukrainie, wskazał dziewięć organizacji niosących pomoc mieszkańcom tego kraju. Na liście są m.in. Caritas Ukraina, Stowarzyszenie Dwa Promienie i Polski Czerwony Krzyż, przy każdej krótko opisano, w jaki sposób można ją wspierać finansowo.

Nie podano, żeby w ramach inicjatywy realizowano inne działania oprócz zamieszczenia artykułu i promowania jej w mediach społecznościowych. Nie wskazano też jakichkolwiek zewnętrznych patronatów medialnych

Karnowski o akcjach jak WOŚP: coraz mniej od ludzi, coraz więcej od koncernów

O inicjatywie wPolityce.pl od godzin południowych zaczęto informować w serwisach na antenie TVP Info. W materiałach pojawiały się wypowiedzi Jakuba Maciejewskiego i Jacka Karnowskiego, redaktora naczelnego „Sieci”.

- To organizacje, które Kuba Maciejewski widział bezpośrednio tam, na froncie. Widział, kto dostarcza żołnierzom ciepłe ubranie, kto ratuje uchodźców, kto pomaga bezdomnym zwierzętom, kto karmi tych, którzy potrzebują. I dlatego ta lista jest taka praktyczna - mówił Karnowski.

Aluzyjnie odniósł się do akcji o skali Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. - Jest w Polsce wiele akcji charytatywnych. Są takie, które są niezwykle medialnie nagłośnione, które mają potężne wsparcie, takie które zbierają również od koncernów - coraz mniej od ludzi, coraz więcej od koncernów - ocenił.

- My proponujemy powrót do takiej bezpośredniej idei pomocy tym, którzy tam są pracują i się sprawdzili - podkreślił.

TVP Info przemilcza, Polsat News informuje o WOŚP

Równocześnie TVP Info prawie w ogóle nie informowało finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Na portalu internetowym stacji w niedzielę do godz. 14 nie pojawił się żaden tekst na ten temat, chociaż PAP przed godz. 7 opublikował obszerną depeszę opisującą wydarzenia organizowane w największych miastach w ramach finału.

Natomiast w sobotę na TVP.info ukazał się artykuł w krytycznym tonie opisujący ustalenia Onetu, że kierownictwo Polska Press zaleciło redakcjom regionalnym, żeby o finale WOŚP informować co najwyżej w krótkich tekstach. - Polskojęzyczny portal Onet należący do koncernu Ringier Axel Springer zaalarmował swoich czytelników, że „Polska Press zakazała swoim dziennikarzom pisania o WOŚP”. Informacja wywołała reakcję internautów. W sieci zamieszczają linki do tekstów, w których „Gazeta Krakowska”, „Głos Wielkopolski” czy warszawski portal naszemiasto.pl pisały właśnie o WOŚP - napisano na TVP.info.

Artykuły o finale WOŚP zamieściło natomiast na swoich witrynach internetowych, działających w ramach portalu TVP.pl, kilka oddziałów regionalnych

O inicjatywie wPolityce poinformowano też w głównym wydaniu „Wiadomości”, za to tylk zdawkowo wspomniano o finale WOŚP. Podobnie było w „Panoramie” - finałowi WOŚP poświęcono jedno krótkie zdanie.

O przebiegu zbiórki informował natomiast Polsat News - w godzinach południowych pojawiła się relacja, której bohaterami było kwestujące dla WOŚP małżeństwo z dwójką małych dzieci. Kobieta opowiedziała, jak dwukrotnie przeszła sepsę.

W TVP o WOŚP krótko lub wcale

W 2016 roku Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zakończyła trwająca od początku akcji współpracę z Telewizją Polską. Od 2017 roku partnerem telewizyjnym WOŚP jest grupa TVN ze swoimi stacjami TVN, TVN24 i TTV oraz platformą Player.

Natomiast główne kanały TVP o akcji informują jedynie zdawkowo. W styczniu 2017 roku w dniu jej finału głównym wydaniu „Wiadomości” z ujęcia pokazującego posła PO komputerowo wymazano serduszko WOŚP, które miał na kurtce. Ówczesny szef TVP Jacek Kurski tłumaczył, że to błąd realizatora wydania wynikający z obaw redakcji, że pokazanie tego logo zostanie uznane za kryptoreklamę. Z kolei ówczesna szefowa „Wiadomości” Marzena Paczuska (obecnie członkini KRRiT) w marcu 2017 roku stwierdziła, że w TVP było tak mało relacji z finału WOŚP, bo było to wydarzenie promowane przez TVN.

Parę tygodni po tamtym finale WOŚP Krzysztof Czabański, poseł PiS i przewodniczący Rady Mediów Narodowych, skrytykował Telewizję Polską za pominięcie tego wydarzenia. Jerzy Owsiak stwierdził zaś, że jest zażenowany tą sytuacją, obarczając winą Jacka Kurskiego.

Z kolei w styczniu 2019 roku w „Minęła 20” w TVP Info pokazano animację Barbary Pieli sugerującą, że Jerzy Owsiak i była prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz biorą dla siebie część pieniędzy z datków na WOŚP dla siebie. Na banknotach były widoczne gwiazda Dawida i twarz Lecha Kaczyńskiego, na kilka tygodni odsunięto od pracy prowadzącego program Michała Rachonia i wydawcę Krystiana Krawiela. - Złożyliśmy skargę do Krajowej Rady [Radiofonii i Telewizji - przyp.] w sprawie "świata z plasteliny". Złożymy także skargę do sądu - poinformował Owsiak kilkanaście dni później.

WOŚP zbiera na walkę z sepsą

Tegoroczny finał WOŚP przebiega pod hasłem „Chcemy wygrać z sepsą! Gramy dla wszystkich – małych i dużych!”. Finał WOŚP to jednodniowa zbiórka publiczna, organizowana przez Fundację Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Poprzedzają go akcje internetowe i wydarzenia zamknięte, które rozpoczynają się już na początku grudnia. Od początku swojej działalności fundacja zebrała na wsparcie polskiej medycyny ponad 1,75 mld zł i kupiła ponad 70 tys. urządzeń.

W tegorocznym finale WOŚP uczestniczy ponad 120 tys. wolontariuszy w kraju i zagranicą, którzy zbierają pieniądze do puszek. Przygotowano 225 tys. puszek oraz 35,7 mln serduszek w wersji polskiej i ponad 1,55 mln w wersji angielskiej. Uruchomiono ponad 1,6 tys. orkiestrowych sztabów, które koordynują tysiące imprezy i wydarzeń związanych z finałem w Polsce i w różnych częściach świata. Owsiak powiedział, że „orkiestra gra” m.in. w Wielkiej Brytanii, Irlandii, Niemczech, Islandii, USA, Nowej Zelandii, Chorwacji, Szwajcarii, Danii, Singapurze i w Arabii Saudyjskiej.

Wydarzenia towarzyszące finałowi WOŚP odbywają się w niedzielę w wielu miastach i miejscowościach w całej Polsce.

Dołącz do dyskusji: wPolityce w dniu finału WOŚP ogłasza akcję pomocy dla Ukrainy, relacjonuje ją TVP Info

20 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
srebrna
Żałosne, jak zawsze. Myślicie, że mają kompleks małego ptaszka?
odpowiedź
User
Marcin Franciszek Kowalczyk W-w
Zrozumcie wreszcie, że WOŚP to tylko Wasza organizacja i Wasze "święto". Prawa, konserwatywna, tradycyjna strona sceny politycznej nie wspiera takiego dziadostwa. Nie wyobrażam sobie, aby miał poświęcić choć jedną swoją ciężko zarobioną złotówkę na Owsiaka (syn ORMOwca) i jego świtę.

Wspieram tylko katolickie fundację pomocowe, WOŚP jest dla mnie nietrasparentny. Owsiaka poznałem osobiście, pracowałem dla niego w 2015 r. Nie ufam temu człowiekowi. Poza tym ma wyjątkowy nieciekawy charakter.

Prawdą jest taka, że dzięki obecnemu rządowi, zbiórka WOŚP stała się zbędna. Służba zdrowia jest dofinansowana jak nigdy, co widzi każdy gołym okiem. Sprzętu nie brakuje.
odpowiedź
User
Zameczek
Prawdą jest taka, że dzięki obecnemu rządowi, zbiórka WOŚP stała się zbędna. Służba zdrowia jest dofinansowana jak nigdy, co widzi każdy gołym okiem. Sprzętu nie brakuje.


Dobry żart, tak samo dobry jak ten, że nie potrzebujemy pieniędzy z UE, bo sami sobie poradzimy.
odpowiedź