SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Branża telewizyjna o fuzji WarnerMedia i Discovery: Streamingowa wojna dotrze do nas już jesienią

Menadżerowie z branży telewizyjnej są przekonani, że fuzja WarnerMedia i Discovery może dużo namieszać także na polskim rynku. - Wojna streamingowa dotrze do nas już tej jesieni - mówi Wirtualnemedia.pl Dariusz Dąbski, prezes Telewizji Puls.

Należący do telekomu AT&T koncern WarnerMedia (w jego skład wchodzą m.in. CNN, HBO i Warner Bros.) oraz Discovery, właściciel m.in. TVN, zapowiadają fuzję.

W połączonym Discovery i WarnerMedia większościowym akcjonariuszem będą obecni akcjonariusze AT&T z 71 proc. walorów. AT&T dostanie też 43 mld dolarów w gotówce, obligacjach i w formie zmniejszenia zadłużenia WarnerMedia.

29 proc. walorów połączonej firmy będzie należeć do obecnych akcjonariuszy Discovery.

Prezesem nowego podmiotu ma zostać David Zaslav, obecnie CEO w Discovery. Nie wspomniano natomiast, czy w firmie pozostanie Jason Kilar, obecny szef WarnerMedia. Rada dyrektorów nowej firmy ma składać się z 13 członków, początkowo sześciu zostanie powołanych przez AT&T, a sześciu (w tym David Zaslav) przez Discovery.

- Naszą wspólną wizją jest firma zajmująca się czystą rozrywką. Łącząca najbardziej cenione formaty na świecie z najlepszych gatunków programowych, w tym telewizji i filmów premium, animacji, światowego sportu i wiadomości, dzieci i rodzin, stylu życia - rozrywka pod jednym dachem - poinformował David Zaslav, prezes Discovery Inc.

 

Discovery i WarnerMedia razem oszczędzą 3 mld dolarów

Fuzja ma pozwolić osiągać wyższe przepływy pieniężne, które umożliwią szybkie zmniejszenie poziomu zadłużenia - do wartości 3-krotności rocznego zysku EBITDA w ciągu 24 miesięcy (z ok. 5-krotności w momencie fuzji). Potem zadłużenie ma utrzymywać się w przedziale 2,5-3-krotności rocznej EBITDA. WarnerMedia ma zapewniono finansowanie od JP Morgan i spółek zależnych Goldman Sachs.

W prezentacji podano, że jeśli fuzja zostanie sfinalizowana w połowie przyszłego roku, w 2023 roku nowy podmiot ma osiągnąć 52 mld dolarów wpływów, z czego ponad 15 mld dolarów od subskrybentów cyfrowych. W ub.r. Discovery i WarnerMedia łącznie miały 39 mld dolarów przychodów.

Skorygowany zysk EBITDA połączonych firm w 2023 roku ma sięgnąć 14 mld dolarów, wobec 12 mld dolarów ich łącznej skorygowanej EBITDA w ub.r. Synergie kosztowe są prognozowane na ponad 3 mld dolarów.

Na informację o fuzji negatywnie zareagowali inwestorzy. W poniedziałek mimo początkowych wzrostów kurs giełdowy Discovery zmalał o 5,05 proc., a AT&T - o 2,7 proc. W handlu posesyjnym walory pierwszej firmy taniały o 0,5 proc., a drugiej o 1,63 proc.

Nowy koncern w ponad 220 krajach

Koncern powstały w efekcie fuzji będzie obecny w ponad 220 krajach i 50 obszarach językowych. Jego biblioteka wideo będzie liczyć ponad 200 tys. godzin.

- Nowa firma będzie mogła rywalizować na całym świecie w szybko rosnącym sektorze usług bezpośrednio do konsumentów - zapewniając frapujące treści subskrybentom w ramach całej swojej oferty, obejmującej HBO Max i niedawno uruchomione discovery+ - zapowiedziano w komunikacie. Zwrócono uwagę, że oferta WarnerMedia obejmuje głównie produkcje fabularne, natomiast Discovery tworzy wiele treści niefabularnych.

- Nowa firma będzie mogła inwestować w więcej oryginalnych treści na platformy streamingowe, zwiększyć możliwości programowe swoich globalnych płatnych stacji linearnych oraz kanałów nadawanych na poszczególnych rynkach oraz oferować więcej innowacyjnych doświadczeń wideo - wyliczono.

"Dzisiaj królem jest treść"

Transakcja będzie miała duży wpływ na rynek platform streamingowych. HBO i Warner Bros to bowiem ogromne biblioteki seriali i filmów, a Discovery dysponuje bazą niezliczonych dokumentów.

- W grę wchodzi konkurencja na globalnym rynku z Netflixem, Amazonem, czy Disneyem. To bardzo korzystne z punktu widzenia TVN, bo oznacza duże wzmocnienie programowe tej stacji. Polska gałąź tej wielkiej globalnej firmy umocni się na rynku. Dzisiaj królem jest treść - ocenia Jan Dworak, były prezes Telewizji Polskiej i były przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Rosnący na całym świecie w siłę Disney+ dostarcza nie tylko treści The Walt Disney Company, ale także m.in. National Geographic Channel, czyli głównego rywala Discovery na świecie. Menadżerowie rynku telewizyjnego, z którymi rozmawialiśmy są przekonani, że fuzja może mieć wpływ na funkcjonowanie platform OTT w naszym kraju. Przede wszystkim Playera i HBO Go, a następnie HBO Max, które ma w Polsce pojawić się w drugiej połowie 2021 roku. Z nieoficjalnych informacji wynika, że w tym roku ma zadebiutować w naszym kraju także Disney+. 

"HBO i Discovery mają komplementarną ofertę"

- News Corporation, byli partnerzy i dobrzy znajomi Telewizji Puls, już o wiele wcześniej podjęli decyzję o sprzedaży części swojego biznesu celem fuzji z Disneyem. Disney zdecydował się również na zakup 21st Century Fox, aby skonsolidować ofertę programową a tym samym skuteczniej konkurować z Netflixem i innymi platformami - przypomina Dariusz Dąbski, prezes i właściciel Telewizji Puls.

Jego zdaniem takie konsolidacja służy temu, aby uzyskać większą skalę i lepszą ofertę. - To całkiem naturalny ruch. Jaka może być konsekwencja dla polskiego rynku? Ta wojna streamingowa dotrze do nas już tej jesieni. Na razie jest cisza przed burzą. Wiadomo jednak, że niebawem do Polski wejdą Disney+, HBO Max, Viaplay i inne znaczące platformy. Fuzja Warner Media i Discovery jest naturalnym krokiem i nie ostatnim na tym rynku. Osoby związane z tym biznesem mogą zadawać sobie tylko pytanie: kto z kim i kiedy się połączy. Moim zdaniem konsekwencje dla polskiego rynku będą odczuwalne tej jesieni. Na razie jest za wcześnie, aby o nich mówić - przewiduje Dąbski.

HBO Max i Discovery mają ofertę komplementarną. AT&T jako operator ma dostęp do tak zwanej „rury” i może oferować swoim klientom treści w konkurencyjnych pakietach i cenach. Jeśli ktoś jest abonentem, to może na przykład otrzymać dostęp za 10 dolarów a nie za 15, itd. Oferta będzie się zmieniała w sposób elastyczny i będzie zależeć od ruchów konkurencji oraz  business planu, który będzie miał sens. To gra na pewnych synergiach i budowanie przewag konkurencyjnych. Już ponad 20 lat temu mówiłem o tym, że sam dostęp do „rury” nic nie daje. Trzeba mieć treści, które klienci - widzowie chcą oglądać. Kiedyś były inne czasy, nie było tak powszechnego dostępu do internetu, więc trudniej było budować takie pakiety. 5G przyspieszy rewolucję on-line, każdy będzie miał dostęp do usług niemalże z każdego miejsca. Pozostaje tylko pytanie - jaki kontent będzie konsumował? Wszyscy więc skupiają się na pozyskaniu konkurencyjnych treści, które są kluczowe w osiągnięciu sukcesu w naszej nowej, bardzo wymagającej dla wszystkich graczy na rynku mediów rzeczywistości – analizuje szef Telewizji Puls.

"Transakcja bardzo wzmocni programowo grupę TVN Discovery"

- Myślę, że to jest duża rzecz i jest naturalnym, że takie fuzje mają miejsce. Tworzenie treści wideo jest bardzo drogie. Giełda promuje koncerny mediowe za odważne inwestycje w treści wideo, za ekspansywność i poszerzenie zasięgu. Podnosi to wartość spółki. Im firma wyżej wyceniana tym więcej można inwestować w tworzenie treści. Dystans między mniejszymi graczami i tymi największymi rośnie. Ta fuzja jest odpowiedzią na dynamikę rynkową - argumentuje Izabella Wiley, General Manager, Poland & Central Eastern Europe A+E Networks UK, firmy udostępniającej w Polsce m.in. History Channel, H2, Crime & Investigation Polsat.

Czy dojdzie do połączenia platform, jak Player, HBO Go/HBO Max? - Wydaje mi się, że to byłoby dosyć naturalne. Nie nastąpi to jednak od razu, bo prawa sprzedawane telewizjom i innym platformom muszą wrócić do oryginalnego właściciela, żeby móc potem je zagregować na jednej platformie. Pamiętajmy, że Disney+ wystartował z kontentem Marvela dopiero po tym jak licencje wygasły Netflixowi. Te treści potem "wróciły" do Disneya i teraz są na wyłączność platformy Disney+. Podejrzewam, że tak samo będzie w przypadku platform Player, HBO Go, HBO Max, czy Discovery+. Zdaniem Wiley, która przez 12 lat była związana z amerykańskim koncernem Viacom nie będzie miało sensu istnienie w obrębie jednego koncernu pięciu lub sześciu platform streamingowych. Oznaczałoby to bowiem większe koszty marketingowe. Menadżerka przewiduje, że dojdzie do konsolidacji tych usług.

Wiley przewiduje, że fuzja wzmocni programowo TVN Grupę Discovery. - Połączenie Discovery z Warnerem to bardzo duże wydarzenie na światowym rynku. TVN ma kompetencje w tworzeniu wielu treści, w tym fabularnych. Warner jest graczem bardzo szanowanym i z ogromnym dorobkiem w zakresie treści fabularnych. Serwis streamingowy z lokalnymi produkcjami może skutecznie zawalczyć o rozwinięty i dojrzały polski rynek. TVN może być zapleczem produkcyjnym i inkubatorem pomysłów i treści, które mogą być eksportowane do całego regionu Europy Środkowo-Wschodniej, czy w ogóle Europy - ocenia Wiley.

"HBO Max, Discovery+ i Player nie będą konkurować"

- Fuzja WarnerMedia z Discovery to najlepszy dowód na gwałtowne zmiany zachodzące na rynku mediów. Raptem 3 lata po przejęciu Time Warner przez telekomunikacyjnego giganta AT&T za 85 miliardów USD, zarząd AT&T ewidentnie uznał że strategia łączenia aktywów mediowych i telekomunikacyjnych w ramach jednej grupy niekoniecznie jest strategią optymalną. Z jednej strony czas pandemii wyraźnie przyspieszył trend wzrostowy domowej rozrywki - ze szczególnym uwzględnieniem platform OTT - a z drugiej strony potrzebne są potężne inwestycje infrastrukturalne związane m.in. z technologią 5G. Aby konkurować z gigantami takimi jak Netflix czy Disney, AT&T i Discovery postanowiły połączyć swoje mediowe aktywa, wyraźnie stawiając przy tym na dystrybucję cyfrową. Dla porównania, Netflix ma już na świecie ok 208 milionów abonentów, Disney+ przekroczył ostatnio barierę 100 milionów, natomiast HBO/HBO Max ma ok 64 milionów abonentów, Discovery+ ponad 15 milionów - mówi Marek Sowa, współzałożyciel i przewodniczący rady nadzorczej Golf Channel Polska, wcześniej wiceprezes UPC Polska i prezes Agory.

Sowa zwraca uwagę, że z połączenia WarnerMedia z Discovery powstanie firma z rzeczywiście komplementarnymi aktywami w zakresie produkcji fabularnych, dokumentalnych i sportowych. - Interesujące są też zapowiedzi dalszych inwestycji w programy informacyjne, w tym CNN. Celem każdej transakcji tego typu jest uzyskanie przewagi konkurencyjnej i efektu skali, nie ulega więc wątpliwości że w rezultacie fuzji WarnerMedia z Discovery zmienią się również rynkowe realia w Polsce. Można przyjąć że HBO Max, Discovery+ i Player będą ze sobą raczej współpracować niż konkurować, być może dojdzie też do połączenia niektórych platform streamingowych - przy zachowaniu silnych, odrębnych brandów programingowych. Dostęp do bogatych bibliotek programowych WarnerMedia oraz do globalnych możliwości CNN w sposób oczywisty wzmocni Discovery TVN w Polsce - ocenia nasz rozmówca.

Sowa, który przez lata był wiceprezesem największego operatora kablowego UPC Polska zwraca uwagę, że o ile Warner Media jest bardziej znaczący globalnie, to Discovery ma silną pozycję na polskim rynku. - Warto też zauważyć że to David Zaslav, CEO Discovery, ma zostać prezesem połączonej organizacji, mimo że dotychczasowi akcjonariusze Discovery będą mieć tylko 29 proc. akcji w nowej firmie. W efekcie tej transakcji grupa TVN stanie się częścią jeszcze większej, globalnej grupy mediowej o amerykańskim rodowodzie. Biorąc pod uwagę narastającą konkurencję programingową i technologiczną, szybkie zmiany w sposobie konsumpcji mediów przez odbiorców, wysokie wyceny spółek na rynkach finansowych oraz łatwy dostęp do względnie taniego finansowania transakcji, można z dużym prawdopodobieństwem założyć, że globalne trendy konsolidacyjne dopiero nabierają tempa – prognozuje Marek Sowa. Podobnych fuzji i przejęć może być zatem na rynku telewizyjnym więcej.

Czy po sfinalizowaniu transakcji może dojść do zmian personalnych w grupie TVN Grupie Discovery? - Mariaż firmy telekomunikacyjnej z medialną nie zawsze jest korzystny. Wyznają one bowiem całkiem inną filozofię. Taka transakcja to bardzo dobra wiadomość dla TVN. Nie chodzi tylko o filmy Warner Bros, bo TVN od dawna współpracuje z tą wytwórnią. Zmiany mogą mieć znaczenie dla Playera. Może powstać duża platforma VoD z pakietami premium od HBO. Fuzja niekoniecznie oznacza szybkie zmiany personalne w samym TVN. Do tej pory Warner dawał polskim podmiotom dużą autonomię. Tak było na przykład z naszym HBO. Niewykluczone, że TVN nadal będzie kierowany przez menadżerów z Discovery - ocenia menadżer rynku medialnego związany kiedyś z Warnerem.

WarnerMedia kupiony za 85 mld dolarów

Do WarnerMedia należą przede wszystkim nadawcy telewizyjni CNN, HBO i Cartoon Network, a także wytwórnia filmowa Warner Bros. W połowie 2018 roku firma, wówczas działająca pod nazwą Time Warner została przejęta przez operatora telekomunikacyjnego AT&T za ok. 85 mld dolarów, z czego 42,5 mld dolarów w gotówce.

Transakcję zapowiedziano jesienią 2016 roku, po czym prawie dwa lata zabrało uzyskanie zgody sądu federalnego na jej realizację. Negatywnie wypowiadał się o niej Donald Trump, już w czasie kampanii przed wyborami prezydenckimi w 2016 roku zapowiedział, że ją zablokuje.

Obecnie AT&T skupia się na rynku telekomunikacyjnym, zbiera środki na zakup częstotliwości do rozwoju sieci 5G. Niedawno koncern wziął kredyt 14 mld dolarów kredytu, a w lutym br. sprzedał funduszowi TPG Capital jedną trzecią udziałów platformy telewizyjnej DirecTV za 16,25 mld dolarów. W 2015 roku kupił ją za 68 mld dolarów.

Discovery kupiło Eurosport i Scrippsa z TVN

Koncern Discovery w latach 2012-2015 roku przejął 100 proc. udziałów Eurosportu, a na początku 2018 roku za 14,6 mld dolarów kupił Scripps Networks Interacitve, ówczesnego właściciela Grupy TVN, płacąc 8,4 mld dolarów w gotówce, a resztę w swoich akcjach.

W pierwszym kwartale br. koncern zanotował wzrost przychodów o 4 proc. do 2,79 mld zł oraz spadek skorygowanego zysku OBIDA z 1,11 mld do 837 mln dolarów.

Dołącz do dyskusji: Branża telewizyjna o fuzji WarnerMedia i Discovery: Streamingowa wojna dotrze do nas już jesienią

36 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Seba
3 dzień, 3 artykuł dokładnie o tym samym
0 0
odpowiedź
User
Tomasz
Najważniejsze, żeby nie zdjęli Gessler, bo wtedy nic już nie pozostanie na tej antenie...
0 0
odpowiedź
User
.
Absolwent radomskiej szkoły biznesu widzi tu kolejne narzędzie big data tylko jeszcze chwile muszą poczekać :)
0 0
odpowiedź