SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Gemius uspokaja Onet: Megapanel bez związku z debiutem giełdowym Wirtualnej Polski

Prezes Grupy Onet.pl na łamach „Dziennika Gazety Prawnej” wyraził zdziwienie, że wyniki Megapanelu kolejny raz mogą zostać opóźnione, tym razem tuż przed debiutem giełdowym Wirtualnej Polski, a do Grupy Onet - RASP może nie zostać jeszcze dodany ruch z NK.pl. - Prowadzimy obiektywne badanie internetu. Data publikacji wyników nie ma żadnego związku z datą debiutu giełdowego Wirtualnej Polski - podkreśla Gemius. Natomiast prezes Wirtualnej Polski zauważa niekonsekwencję konkurenta co do znaczenia wyników Megapanelu.

Wyniki Megapanelu przez ostatni rok były zazwyczaj podawane pięć-sześć tygodni po zakończeniu miesiąca, którego dotyczyły. Jednak przy wynikach ze stycznia nastąpiło kilkutygodniowe opóźnienie - realizujący badanie Gemius tłumaczył je problemem z oprogramowaniem mierzącym aktywności kilkunastu tysięcy uczestników badania (więcej o tym) - i dane pojawiły się 2 kwietnia.

W styczniu br. drugi miesiąc z rzędu liderem zasięgowym wśród polskich wydawców była nie Grupa Onet - RASP, tylko Grupa Wirtualna Polska (zobacz pełne wyniki), która do swoich wyników dodała już dane z przejętych w ostatnim półtora roku serwisów Dobreprogramy.pl, Sportowefakty.pl, Domodi.pl, Homebook.pl i stron Grupy Money.pl. Natomiast Grupa Onet - RASP zyskała ruch z kupionych w połowie ub.r. Opineo.pl i Skąpca.pl, ale do jej wyników nie został jeszcze dodany ruch z NK.pl, ponieważ ogłoszone w listopadzie ub.r. przejęcie tego portalu musiał zaakceptować UOKiK, co nastąpiło na początku lutego.

Według informacji podanych w czwartek przez „Dziennik Gazetę Prawną” również wyniki Megapanelu z lutego mogą zostać opublikowane z opóźnieniem. Tym razem jest to o tyle znaczące, że trwa najważniejsza część przygotowań przed debiutem giełdowym Grupy Wirtualna Polska: do 28 kwietnia na jej akcje mogą zapisywać inwestorzy (do 22 kwietnia indywidualni, potem instytucjonalni), na 30 kwietnia zaplanowano przydział akcji, a ok. 8 maja - ich pierwsze notowania na GPW. Wirtualna Polska podkreśla, że jest liderem wśród polskich wydawców, a ok. 50-80 mln zł pozyskane od inwestorów giełdowych chce przeznaczyć na dalsze przejęcia m.in. po to, żeby zwiększyć przewagę zasięgową nad Onetem i RASP (więcej o jej strategii giełdowej).

Tymczasem Grupa Onet - RASP zaznacza, że gdyby do jej wyników dodać ruch z NK.pl, wyprzedziłaby Grupę Wirtualna Polska i wróciła na pozycję lidera zasięgowego. Jednak prawdopodobnie wyniki NK.pl z lutego jeszcze nie zostaną do niej dołączone, ponieważ formalnie portal nie przez cały miesiąc był własnością Grupy Onet.

Jonny Crowe, prezes Grupy Onet, swoje zastrzeżenia do tej sytuacji wyraził w komentarzu dla „Dziennika Gazety Prawnej”. Poproszony przez Wirtualnemedia.pl o rozwinięcie swoich sugestii, powtórzył wypowiedź.

- Uważam opóźnienie wyników Megapanelu za co najmniej dziwne - ocenił Crowe. - W tym czasie zbiegło się kilka wydarzeń: ogłoszenie przez WP terminu IPO; ich upór w tytułowaniu się mianem lidera; opóźnienie publikacji wyników w momencie, w którym NK.pl zostałaby w nich uwzględniona, co - według naszych szacunków - uczyniłoby nas na powrót liderem po krótkim okresie prowadzenia przez WP… - wyliczył. - Wszystko to w momencie, w którym WP i fundusze private equity będące jej akcjonariuszami, chcą sprzedawać akcje inwestorom indywidualnym? Nie wiem, jak krótkotrwałą pamięć mają inwestorzy, ale wszystko to wygląda dla mnie bardzo niepokojąco - dodał.

Gemius nie potwierdza, że nowe wyniki Megapanelu zostaną podane później niż zwykle, ani nie podaje konkretnego terminu ich publikacji. Nie przesądza też, czy do Grupy Onet - RASP zostanie już dodany ruch z NK.pl, tłumacząc, że nie komentuje wyników przed ich opublikowaniem. Firma natomiast stanowczo nie zgadza się z sugestią, że na prace przy badaniu wpływ mogą mieć czynniki takie jak wejście na giełdę jednego z głównych wydawców.

- Gemius to firma badawcza, która prowadzi obiektywne badanie internetu. Data publikacji wyników nie ma żadnego związku z datą debiutu giełdowego Wirtualnej Polski - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Anna Oziębło, dyrektor ds. badania Megapanel PBI/Gemius. - Obecnie realizujemy standardową procedurę weryfikacji danych przed ich upublicznieniem. Po jej zakończeniu lutowe wyniki zostaną udostępnione - opisuje.

Z kolei prezes Grupy Wirtualna Polska Jacek Świderski poproszony o odniesienie się do wypowiedzi prezesa Onetu, zwraca uwagę na jego niekonsekwencję. - W poniedziałek Onet mówi, że „zasięg w internecie jest przeceniany” - przypomina, cytując fragment wywiadu Wirtualnemedia.pl z Jonnym Crowe’em (przeczytaj tę rozmowę). - W czwartek przekonuje, że jednak liczy na „powrót po krótkim okresie prowadzenia przez WP” na pozycję lidera w zasięgu i pogania firmę badawczą. Co wymyślą jutro? - zastanawia się Świderski. - My spokojnie, krok po kroku, budujemy wartość Wirtualnej Polski - dodaje.

Przypomnijmy, że w lutym br., na kilka dni przed udostępnieniem wyników Megapanelu z grudniu ub.r., kiedy pierwszy raz Grupa Wirtualna Polska wyprzedziła Grupę Onet - RASP, Onet oskarżył konkurenta o niedozwolone generowanie sztucznego ruchu z wyszukiwarki Google na stronie głównej portalu WP.pl (przeczytaj o tym więcej). Wirtualna Polska odpowiedziała na to, że zarzucane jej działania prowadziła jedynie w celach badawczych i na niewielką skalę (więcej o tym).

Dołącz do dyskusji: Gemius uspokaja Onet: Megapanel bez związku z debiutem giełdowym Wirtualnej Polski

10 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
quo vadis Onet?
:)) Dobrze go Świderski zgasił. Johnny zachowuje się jak nerwowa klacz.
odpowiedź
User
Watz
Rzecz jest klarowna: Onet i RASP zrobią wszystko, by utrudnić sprzedaż akcji WP, a najchętniej by ją całkiem upupić. WP zyskałaby ja debiucie giełdowym kasę i wiarygodność, co postawiłoby Onet w dużo trudniejszej sytuacji.
odpowiedź
User
Inwestor
Nie o zasięg chodzi, tylko o mianowanie sie oficjalnie liderem. Jakby to wyglądało to w reklamach - wicelider, zamiast lider. Trzeba byc skończonym idiota aby tego nie łączyć ze sobą. Byc moze zrozumieją to po czasie wszyscy naiwni którzy na fali hasła "lider" skuszą sie na debiut.
odpowiedź