SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Glovo za późno pokazuje dodatkowe opłaty? UOKiK stawia zarzuty

Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów postawił platformie Glovo zarzuty wprowadzania konsumentów w błąd. Chodzi o pokazywanie dodatkowych opłat dopiero pod koniec procesu zakupowego.

W komunikacie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów opisano, że na Glovo internauci wybierają pozycję z menu, przy której widoczna jest cena za konkretne danie.

- Nie mają jednak pewności, że na późniejszym etapie realizacji zamówienia cena nie wzrośnie i że nie pojawią się dodatkowe opłaty. Na całkowitą kwotę składają się dodatkowe pozycje, które mogą być naliczane obowiązkowo: opłata za opakowanie lub dodatkowy produkt, serwisowa, za małe zamówienie a nawet opłata za dostarczenie produktów w złą pogodę - zaznaczono.

Jak Glovo wyświetla dodatkowe opłaty

Według UOKiK komunikaty przekazywane przez Glovo mogą nie odpowiadać rzeczywistości lub być przekazywane w nieodpowiednim momencie. W konsekwencji klienci dopiero na ostatnim etapie zamawiania poznają wszystkie wymagane koszty Nie mogą wiec porównać pełnych cen dań przy ich wyborze i często zmuszeni są zapłacić więcej, choć wydawało im się, że wybierają tańszą opcję cenową.

- Przedsiębiorca powinien konstruować interfejs w taki sposób, aby wszystkie kluczowe elementy wpływające na decyzję konsumenta, zwłaszcza opłaty, były dla niego widoczne. Niedopuszczalna jest sytuacja gdy istotna informacja jest dostępna dopiero po przewinięciu lub ukryta w inny sposób. Przycisk służący do złożenia zamówienia nie powinien być aktywny, zanim konsumentowi nie zostaną przedstawione wszystkie koszty związane z zamówieniem. Nie podając wyraźnie i w zrozumiały sposób ceny wraz z jej wszystkimi składnikami przedsiębiorca może wprowadzać konsumentów w błąd - mówi prezes UOKiK Tomasz Chróstny

Zastrzeżenia UOKiK wzbudziło też nieoznaczanie przycisku służącego do złożenia zamówienia wymaganą prawnie informacją „zamówienie z obowiązkiem zapłaty” lub równoważnym sformułowaniem. Według regulatora stosowane przez Glovo „Potwierdź zamówienie” nie stanowi wystarczającej informacji, by konsument wiedział, że już na tym etapie jest zobowiązany do dokonania zapłaty.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

- Niektóre stosowane przez Glovo praktyki mogą stanowić tzw. dark patterns, czyli wykorzystywanie wiedzy na temat zachowań konsumentów w internecie do wpływania na ich decyzje zakupowe w nieuczciwy sposób. Jedna z nich to drip pricing, czyli dodawanie na ostatnim etapie składania zamówienia niezapowiedzianych wcześniej dodatkowych, obowiązkowych opłat - wyliczono w komunikacie.

Jeśli zarzuty wprowadzania konsumentów w błąd przez Glovo się potwierdzą, spółce grozi kara do 10 proc. obrotu.

Glovo Polska: systematycznie wdrażamy rozwiązania zgodne z wytycznymi UOKiK

Systematycznie wdrażamy rozwiązania zgodne z wytycznymi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów - zapewnia Glovo Polska komentując zarzuty UOKiK o wprowadzaniu konsumentów w błąd przez platformę.

"Branża delivery to stosunkowo nowy i bardzo dynamicznie rozwijający się sektor, który ułatwia użytkownikom zamawianie jedzenia oraz innych produktów z dostawą do domu. Prawa konsumentów są dla nas bardzo ważne, dlatego blisko współpracujemy z UOKiK i systematycznie wdrażamy rozwiązania zgodne z wytycznymi Urzędu" - przekazał PR&PA manager w Glovo Polska Robert Tarnowski.

Jak wskazał, dodatkowe opłaty, takie jak koszt dostawy czy opłata za małe zamówienie widoczne są na najwcześniejszych etapach składania zamówienia. "Opłata serwisowa jest standardową praktyką w branży, stosowaną przez firmy w Polsce i na świecie. Z naszych analiz wynika, że w Polsce jesteśmy jedną z firm, która informuje użytkowników o opłacie serwisowej najwcześniej w całym procesie składania zamówienia i zachowujemy pełną transparentność" - wskazał. Zapewnił jednocześnie, że Glovo Polska jest otwarta na dalszą współpracę z UOKiK. "Udzielimy wszelkich niezbędnych informacji dotyczących procesu zakupowego" - dodał.

Glovo to dostępna w internecie oraz w formie aplikacji mobilnej platforma do zamawiania produktów i usług, najczęściej jedzenia i zakupów.

Dołącz do dyskusji: Glovo za późno pokazuje dodatkowe opłaty? UOKiK stawia zarzuty

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Placowy
Ostatnio widziałem dzidka z Glovo sunącego beztrosko skuterem po autostradzie.
odpowiedź
User
mike
Ostatnio widziałem dzidka z Glovo sunącego beztrosko skuterem po autostradzie.


Wcale mnie to nie dziwi. Po chodnikach zasuwają jak po torze kolarskim. Oczywiście odpowiednie służby tego nie widzą bo się boją, że im potem w zamówione żarcie naplują.
odpowiedź
User
Potrzebny En.Er
I znów przerzucą koszty na chłopaków i dziewczyny na kółku, a Ci prezesi tylko chlipają, bo im na nową willę nie starcza.
odpowiedź