SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Jadwiga Sztabińska: Publikacja „Wprost” o Romanie Giertychu jest działaniem przeciwko mediom

Jestem zbulwersowana podsłuchiwaniem prywatnych rozmów, a tym bardziej ich upublicznianiem po latach. Wywołuje to we mnie moralny niesmak - ocenia Jadwiga Sztabińska, redaktor naczelna „Dziennika Gazety Prawnej”.

Jadwiga SztabińskaJadwiga Sztabińska

Zastanawiający jest sposób publikacji nagrania: z wypowiedzi Romana Giertycha w tekście znajdują się cytaty dosłowne, a wypowiedzi Piotra Nisztora nie ma. Nie chcę mówić, że jest to rodzaj manipulacji, ale mam wątpliwości co do obiektywności takiego sposobu prezentacji. Brakuje też stenogramów na stronie internetowej. Cóż więc takiego pan Nisztor mówił, że czytelnik nie może do tego sam zajrzeć?

Z zupełnie niewiadomych dla mnie powodów został zmieniony sposób prezentacji taśm. Do tej pory czytałam zapisy rozmów we „Wprost” i sama wyrabiałam sobie opinię, mogłam zajrzeć na stronę internetową, przesłuchać czy przeczytać całość. Tu jest inaczej. Rodzi się więc kolejne pytanie: czym się kierowała redakcja, że w taki sposób sprzedała te taśmy czytelnikom? Wygląda to tak: pokazujemy wam, co mówił Giertych, a jeśli chodzi o dziennikarza, który z nami współpracuje to damy wam tyle, ile uważamy.

Publikacja o Romanie Giertychu trochę pachnie chęcią odegrania się. Ale czy jest to zemsta? Nie umiem powiedzieć. Latkowski musiał być przygotowany, że po uruchomieniu akcji z taśmami osoby, które są ich bohaterami będą sięgały do jego przeszłości. Mam wrażenie, że w tym momencie chodzi już tylko i wyłącznie o sprzedaż tygodnika. Choć wydaje się, że od samego początku właśnie to było powodem publikacji zapisów z podsłuchanych rozmów.
 
Zaczynam się bać poziomu dziennikarstwa i obserwowanego odstępowania od jego standardów. Publikacja „Wprost”, sposób jej podania czytelnikom, jest działaniem przeciwko nam, mediom. Odbiega dość daleko od standardów sztuki dziennikarskiej oraz stawia pod dużym znakiem zapytania obiektywizm i rzetelność redakcji „Wprost”.

Roman Giertych obrał bardzo dziwną strategię obronną. Gdybym ja była na jego miejscu to odpowiedziałabym na zadane pytania, ewentualnie odmówiłabym komentarza. Jeśli w ogóle rozmawiałabym z mediami to dopiero po publikacji „Wprost”. Giertych chciał wyprzedzić atak i atakować równocześnie.

W pierwszym sezonie „House of Cards” Frank Underwood wykorzystuje do własnych celów młodą dziennikarkę, manipuluje nią. Jeśli były wicepremier miał takie plany wobec Piotra Nisztora - no to chapeau bas. Ale chyba nie udało mu się to.


Jadwiga Sztabińska, redaktor naczelna „Dziennika Gazety Prawnej”

Dołącz do dyskusji: Jadwiga Sztabińska: Publikacja „Wprost” o Romanie Giertychu jest działaniem przeciwko mediom

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Bolek
Czyżby ta kobicinka też była resortową lewaczką.A miało być tak przejrzyście.Pewno też ma za uszami .Dwulicowość pismaków i rządzącej mafii nie ma granic.Precz do czekisty z tymi bolszewikami.
odpowiedź
User
Bolek
Jakich haniebnych mamy dwulicowych lewackich pismaków.Pochwała dla zdrajców i zaprzańców narodu.Kiedy ta sitwa się przebudzi?
odpowiedź