SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Jerzy Kapuściński, szef TVP2: kultura przyciąga widzów i reklamodawców

Widownia coraz bardziej się różnicuje, dlatego jesienna oferta kulturalna telewizyjnej Dwójki na pewno znajdzie widzów – uważa dyrektor stacji Jerzy Kapuściński. Propozycje kulturalne cieszą się co prawda mniejszą popularnością niż seriale czy nowości filmowe, ale jak podkreśla dyrektor TVP2, niektóre z nich gromadzą przed telewizorami ok. 800-900 tysięcy widzów. Mają szansę również przyciągnąć reklamodawców, zwłaszcza firmy, dla których emisja spotu obok programu kulturalnego, koncertu czy premiery filmu to element budowania wizerunku.

Misja dla widzów, a nie misja dla misji – to cel, który chcą realizować władze TVP2.

 – Chcemy, żeby programy kulturalne miały widownię, żeby filmy i koncerty, który pokazujemy były oglądane – podkreśla dyrektor TVP2 Jerzy Kapuściński.

Dlatego jesienią w ramówce stacji znajdą się nowe propozycje dla widzów, którzy w telewizji szukają ciekawych dokumentów, koncertów czy premier filmowych na wysokim poziomie artystycznym.

 – Kilka z tych programów powstawało wiele miesięcy, premiery będą na jesieni oraz zimą. Chcieliśmy pokazać jak szerokie jest spectrum programów, które produkujemy, od magazynów kulturalnych poprzez koncerty, filmy dokumentalne, spektakle. Tak rozumiemy dzisiaj rolę kultury w programie Dwójki – wylicza Jerzy Kapuściński.

Przyznaje, że oglądalność ambitnych propozycji jest znacznie niższa niż np. popularnych seriali. Mimo to władze Dwójki są zadowolone z wyników oglądalności.

 – Premiera bardzo dobrego filmu artystycznego, dokumentalnego przyciąga 800-900 tysięcy widzów. To jest raczej ta górna granica –  mówi Jerzy Kapuściński.

Nieco mniej, ok. 500 tysięcy widzów ogląda premiery filmowe w cyklu Kocham Kino. Magazyny kulturalne, jak np. Kultura  Głupcze, średnio ogląda około 400 tysięcy osób.

Stała widownia tego typu programów powoduje, że rośnie też zainteresowanie reklamodawców.

 – Kultura przyciąga pewnych reklamodawców,  którym zależy na pojawieniu się w okolicy jakiegoś ważnego wydarzenia kulturalnego czy dzieła. Tak było i jest, i myślę, że ten proces będzie się pogłębiał. Widownia się bardzo różnicuje, więc także dzieła kulturalne mają szanse na znalezienie reklamodawców – mówi dyrektor TVP2.

Jak podkreśla Kapuściński, w czasach, kiedy kultura jest ogólnie dostępna, telewizja musi znaleźć swój własny sposób na jej pokazywanie. Zwłaszcza, że przestała być medium dominującym na rynku.

 – Ludzie mają dzisiaj dostęp poprzez bardzo różne media do kultury, nie tak jak kiedyś, że były tylko tradycyjne media. Dzisiaj telewizja musi znaleźć swoje miejsce w tym procesie – uważa Jerzy Kapuściński.

 

Dołącz do dyskusji: Jerzy Kapuściński, szef TVP2: kultura przyciąga widzów i reklamodawców

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
nix
Szefie TVP2, przestań pan kpić. Rzeczy ambitne i programy kulturalne zepchnęliście na margines, zastępując je kabaretami. Żeby zobaczyć dobry film lub program o kulturze, trzeba być nocnym Markiem. Zmarnowaliście potencjał "Głębokiej wody". Drugi sezon serialu znalazł się w ramówce o tak późnej godzinie, że mało kto był w stanie go oglądać. Jeśli Braun mówi, że miejsce na kulturę znalazło się też w "Panoramie", to ja dziękuję za taką misję. To nie misja, to hipokryzja
odpowiedź
User
anna
Kabaret o smolenskiej katastrofie wykastrowal wam widzow razem z waszym mini rozumkiem was poziom to pali, otowka
odpowiedź