SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Jerzy Owsiak ma przeprosić autorkę animacji w TVP Info, w której zgarniał pieniądze od prezydent Warszawy

Barbara Piela, autorka animowanych „Plastusiów” we wtorek wygrała przed sądem pierwszej instancji proces, w którym oskarżała Jerzego Owsiaka o naruszenie jej dóbr osobistych. Owsiak  odwoła się od tego wyroku nakazującego mu przeprosiny m.in. w Onecie, „Newsweeku” oraz na antenie TVN.

Sprawa zaczęła się w 2019 roku, gdy Piela – pracująca wówczas dla TVP Info – przygotowała swoją animację z użyciem tzw. „Plastusiów”, odwzorowywanych w plastelinie realnych postaci. Bohaterem minisatyry wyemitowanej w programie "Minęła 20" tuż przed finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy był Jerzy Owsiak. Pokazano go w towarzystwie byłej prezydent Warszawy, Hanny Gronkiewicz-Waltz. Razem zbierali dla fundacji pieniądze.

W animacji zaprezentowano to tak, że znaczna część datków była odkładana na bok i nie trafiała na cele WOŚP, tylko do worków przygotowanych przez Gronkiewicz-Waltz. Owsiak zaś był nakręcaną figurką powtarzającą tylko "hej, siema". Na jednym z banknotów dodatkowo widoczna była Gwiazda Dawida.

I Owsiak, i Gronkiewicz-Waltz pozwali Pielę, lecz sądy umorzyły postępowania. Wówczas Barbara Piela, jak twierdzi: reagując na zniesławiające ją wypowiedzi Owsiaka w mediach, wystąpiła do sądu przeciwko szefowi WOŚP, zarzucając mu zniesławienie i naruszenie dóbr osobistych. Chodziło m.in. o wypowiedź Owsiaka, że artystka "sączy nieprawdopodobny antysemicki dialog". Na konferencji prasowych Jerzy Owsiak mówił także, iż „falą plasteliny jest taka nienawiść, ktoś wpada na scenę i dźga nożem człowieka, który na tej scenie z nami pracuje". Chodziło tu bezpośrednio o śmierć Pawła Adamowicza, zabitego podczas finału WOŚP w 2019 roku – a więc krótko po spornej animacji Barbary Pieli.

We wtorek sąd pierwszej instancji przyznał rację Pieli, nakazując Owsiakowi zamieszczenie przeprosin na łamach „Newsweeka”, w Onecie oraz na antenie TVN. Szef WOŚP musi także zapłacić artystce 500 zł. Wyrok nie jest prawomocny.

Jerzy Owsiak: „Będę walczył”

Poprosiliśmy Jerzego Owsiaka o komentarz do wyroku, ale nie uzyskaliśmy go. Po południu na facebookowym profilu szefa WOŚP ukazał się jednak wpis na ten temat.

„Nie trzeba noża, kuli czy pętli na szyi. Są słowa, które - jak kula - rozrywają serce w drobny mak! Są stany ciągłej narracji, które potrafią ranić do żywego. TVP od kilku lat taką narrację opanowało do perfekcji. Nazywamy to szczujnią” – czytamy w komentarzu. Dalej Owsiak pisze, iż na taki stan rzeczy „wydaliśmy cichą zgodę”.

Wspomina także: „Byłem bohaterem plastelinowych filmów, a w nich pospolity oszust i złodziej w czerwonych spodniach i żółtej koszuli. Mam diabelską i haczykowatą twarz. Jestem okropny i ohydny. Upycham w kieszeni kasę z puszki finałowej. Na banknocie Gwiazda Dawida. Mistrzostwo szczucia i pogardy”. A odnosząc się do śmierci Adamowicza, Jerzy Owsiak stwierdza: „To nie szaleniec z kosmosu dokonuje tego zabójstwa. To człowiek wykrzykujący swoją nienawiść do Prezydenta. Dla mnie podobna do nienawiści kierowanej pod moim adresem w plastelinowym filmie…” .

O samym procesie pisze, że było to „traumatyczne przeżycie”. - Cała rozprawa jak z powieści Kafki. Pytania, co mogło mnie obrazić. Odpowiedzi, że Gwiazda Dawida była na banknocie taka maleńka. Dwie godziny detalicznego rozkładania tego okropnego filmu na czynniki pierwsze. Zapada wyrok. Muszę przeprosić autorkę plastelinowych opowieści. Wszystko to, co powiedziałem w swojej obronie, mogło ją obrazić. Słowa przeprosin mają paść w ogólnopolskich mediach.

Nieoficjalnie wiemy, że Owsiak będzie się odwoływał od wyroku, co zresztą zdaje się potwierdzać on sam, pisząc w oświadczeniu: „Będę walczył, choć kolejny raz serce przechodzi lodem i zamiera”.

 

Przeprosiny i konsekwencje

Bezpośrednio po ukazaniu się w 2019 roku „Plastusi” z Owsiakiem, Barbara Piela tłumaczyła na Twitterze: - Banknot, który leżał na stole w animacji jest jednym bardzo wielu banknotów (mam ich całe pudło) Ten banknot ma 2 cm, nie sposób dojrzeć gołym okiem, co na nim dokładnie jest. Żadne skojarzenia nie były celowe, przepraszam, jeśli coś takiego nieświadomie zasugerowałam.

To tłumaczenie jednak nie pomogło. Jarosław Olechowski, szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej, zapowiedział konsekwencje wobec osób odpowiedzialnych za materiał. - Dyrekcja Telewizyjnej Agencji Informacyjnej stanowczo potępia powielanie antysemickich stereotypów. Nie ma na to zgody. Dlatego wobec osób odpowiedzialnych za incydent w ostatnim programie „Minęła 20” zostaną wyciągnięte surowe konsekwencje - napisał na Twitterze szef TAI. W komunikacie prasowym Telewizji Polskiej Olechowski poinformował, że dyrekcja TAI w związku z „rażącymi błędami merytorycznymi” zawiesiła wydawcę „Minęła 20”.

W sprawie „Plastusi” do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji złożono kilkadziesiąt skarg, o wyjaśnienia poprosił także ówczesny RPO Adam Bodnar. KRRiT podzieliła stanowisko ówczesnego prezesa TVP Jacka Kurskiego i stwierdziła, że „satyra, choć dopuszczalna, godziła w wiarygodność i powagę telewizji publicznej”.

Według danych Nielsen Audience Measurement we wrześniu br. średnia widownia minutowa TVP Info wynosiła 283 402 widzów, a udział w rynku oglądalności - 5,05 proc., po wzroście rok do roku o 25,9 proc.

Dołącz do dyskusji: Jerzy Owsiak ma przeprosić autorkę animacji w TVP Info, w której zgarniał pieniądze od prezydent Warszawy

33 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Ron
Prawdziwa cnota krytyk się nie boi
odpowiedź
User
Pawel
JO masz czyste sumienie ?
odpowiedź
User
Karolina
Trudno nie zgodzić się z konkluzja że Adamowicza do foto nie zabił obłąkany fanatyk ale całą machina nienawiści wytoczona przeciwko niemu. On tylko wbił nóż
odpowiedź