„To były lata pięknych przygód, znajomości, ważnych reportaży, felietonów, lajfów, zabawnych momentów, wylanych łez. Ale nie mówię „do widzenia”, nie mówię „thats it”– bo wiem, że dziennikarsko jeszcze wiele przede mną” – napisała w swoich mediach społecznościowych Kaja Moskaluk.
Jak dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl, Moskaluk zamierza realizować własne reportaże czy dokumenty. – Jestem już w takim wieku, że nie chcę być już prezenterką. W dziennikarstwie marzę już tylko o tym by robić filmy dokumentalne, ale nie dla telewizji, a np. dla takich mediów jak Kanał Zero – mówi nam dziennikarka.
Kaja Moskaluk do Telewizji Polskiej dołączyła w 2012 roku, pierwsze kroki stawiała w TVP Olsztyn. Pisała również teksty dla Tygodnika TVP oraz pracowała w portalu TVP.Info. Przez siedem lat pracowała dla „Pytania na Śniadanie” oraz TV Polonia. Przygotowywała wówczas głównie wywiady z gwiazdami, a także materiały podróżnicze (m.in. relacje z Australii, Fidżi, USA, Islandii, Meksyku). Później na pół roku związała się się z Grupą ITI, po czym wróciła do TVP.
Od grudnia 2021 roku pracowała w redakcji zagranicznej TVP, w której była odpowiedzialna za prezentowanie informacji ze świata oraz za wyjazdy zagraniczne. Stamtąd w styczniu 2024 roku przeszła do TVP Info. Dla tego kanału realizowała materiały o tematyce krajowej oraz wejścia na żywo w trakcie serwisów informacyjnych.
