SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Kler" ma już 4,14 mln widzów, wyprzedził „Avatara"

Po ponad trzech tygodniach od premiery, „Kler" Wojciecha Smarzowskiego osiągnął frekwencję dokładnie 4 144 061 widzów. Tym samym przebił wynik „Avatara", najpopularniejszego zagranicznego filmu w polskim box office.

Według najnowszych danych box office, „Kler" goni już wynik „Quo vaids", który z liczbą 4 300 351 widzów od 17 lat niezachwianie jest najpopularniejszą krajową produkcją wyświetlaną w polskich kinach w XXI wieku.

W weekend otwarcia najnowszy film Wojciecha Smarzowskiego obejrzało 935 tys, widzów. Po 14 dniach od premiery liczba ta wzrosła do ponad 3,1 miliona.

TOP 15 najpopularniejszych filmów w kinach w Polsce po 1989 roku:
1. „Ogniem i mieczem” (1999) - 7 151 354
2. „Pan Tadeusz” (1999) - 6 168 344
3. „Quo vadis” (2001) - 4 300 351
4. „Kler” (2018) - 4 144 061
5. „Avatar” (2009) - 3 677 893
6. „Titanic” (1998) - 3 513 480
7. „Pasja” (2004) - 3 461 047
8. „Shrek 2” (2004) - 3 395 226
9. „Shrek Trzeci” (2007) - 3 352 469
10. „Listy do M. 3” (2017) - 3 009 971
11. „Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy” (2015) - 2 995 000
12. „Listy do M. 2” (2015) - 2 960 806
13. „Pitbull. Niebezpieczne kobiety” (2016) - 2 873 149
14. „Katyń” (2007) - 2 761 594
15. „Park Jurajski” (1993) - 2 735 908

Sukcesy zagraniczne

W premierowy weekend w Wielkiej Brytanii i Irlandii "Kler" zarobił 1,32 miliona dolarów i z miejsca zdobył status najlepszego otwarcia w historii polskiego kina wyświetlanego za granicą. Dzieło Smarzowskiego zostało sprzedane do wielu krajów Europy (Austria, Niemcy, Belgia, Holandia, Luksemburg, Dania, Irlandia, Wielka Brytania, Islandia, Norwegia, Szwecja) oraz Ameryki Północnej (Kanada i USA).

TOP 10 najpopularniejszych filmów w kinach w Polsce przed 1989 rokiem:
1. „Krzyżacy” (1960) - 32 315 695
2. „W pustyni i w puszczy” (1973) - 30 989 874
3. „Potop” (1974) - 27 615 921
4. „Noce i dnie” (1975) - 22 350 921
5. „Zakazane piosenki” (1946) - 15 235 445
6. „Akademia pana Kleksa” (1983) - 14 094 014
7. „Seksmisja” (1983) - 11 164 329
8. „Pan Wołodyjowski” (1968) - 10 934 145
9. „Trędowata” (1976) - 9 834 145
10. „Faraon” (1966) - 9 453 934

"Kler" kontrowersyjny na długo przed premierą

Film Smarzowskiego od wielu miesięcy wzbudzał kontrowersje. Zwiastun produkcji usunięto, a następnie przywrócono bez ujęcia z nagą Joanną Kulig. Od finansowania filmu odciął się wicepremier i minister kultury Piotr Gliński.

Podczas gali głównej festiwalu filmowego w Gdyni Wojciech Smarzowski otrzymał dwie nagrody: publiczności i wyróżnienie specjalne od jury. Odbierając to drugie, reżyser zażartował "że może tym razem nagrodę wręczy mu prezes TVP”. W TVP Kultura uroczystość pokazywano z półgodzinnym opóźnieniem i to stwierdzenie Smarzowskiego zostało wycięte. Szeroko skrytykowali to politycy i dziennikarze, zarzucając Telewizji Polskiej cenzurę.

Na gdyńskim festiwalu odwołano w tym roku nagrodę Złoty Klakier przyznawaną filmowi, który po pokazie festiwalowym był najdłużej oklaskiwany. Prezes Radia Gdańsk Dariusz Wasielewski uzasadnił to „sytuacją uniemożliwiającą obiektywną ocenę prawidłowości przeprowadzonych pomiarów długości oklasków publiczności po poszczególnych pokazach filmów”. Od tej decyzji we wspólnym oświadczeniu zdystansowało się 52 pracowników i współpracowników stacji.

Film potępiło Katolickie Stowarzyszenie Dziennikarzy, nazywając go "antypolskim" i "obrażającym katolików". 

"Kler" grany nawet kilkanaście razy dziennie

O kasowym sukcesie "Kleru" świadczyć może liczba seansów w polskich kinach. Sieć Multikino oferowała w wybranych kinach nawet po 22 pokazy "Kleru" dziennie, w innych po 17-18. W Cinema City "Kler" grano po kilka, kilkanaście razy dziennie, w zależności od miasta. Nowy film Wojciecha Smarzowskiego pokazywały także m.in. sieć Helios i kina studyjne. Z powodu ogromnego zainteresowania, w większości kin na "Kler" nie można było rezerwować biletów.

Polskie filmy z rekordami otwarcia

Przez szesnaście lat rekord weekendu otwarcia należał do "Pana Tadeusza" Andrzeja Wajdy. Ekranizację epopei Mickiewicza obejrzało w pierwsze trzy dni od premiery 425 tysięcy widzów. W 2015 roku wynik ten przebiła komedia romantyczna "Listy do M. 2" liczbą 586 tys. widzów. Jeszcze lepiej radziły sobie w weekend otwarcia filmy Patryka Vegi. "Botoks" obejrzało ponad 711 tysięcy widzów “Pitbull. Niebezpieczne kobiety” 767 tysięcy. Film „Pięćdziesiąt Twarzy Grey'a" na otwarciu zgromadził 834 tys. widzów. Ten wynik pozostał od 2015 roku niepokonany.

"Kler" - obsada, fabuła, producenci, gdzie oglądać?

Przed kilkoma laty tragiczne wydarzenia połączyły losy trzech księży katolickich. Teraz, w każdą rocznicę katastrofy, z której cudem uszli z życiem, duchowni spotykają się, by uczcić fakt swojego ocalenia. Na co dzień układa im się bardzo różnie. Lisowski (Jacek Braciak) jest pracownikiem kurii w wielkim mieście i robi karierę, marząc o Watykanie. Problem w tym, że na jego drodze staje arcybiskup Mordowicz (Janusz Gajos), pławiący się w luksusach dostojnik kościelny, używający politycznych wpływów przy budowie największego sanktuarium w Polsce.

Drugi z księży - Trybus (Robert Więckiewicz) w odróżnieniu od Lisowskiego jest wiejskim proboszczem. Sprawując posługę w miejscu pełnym ubóstwa, coraz częściej ulega ludzkim słabościom. Niezbyt dobrze wiedzie się też Kukule (Arkadiusz Jakubik), który – pomimo swojej żarliwej wiary – właściwie z dnia na dzień traci zaufanie parafian. Wkrótce historie trójki duchownych połączą się po raz kolejny, a wydarzenia, które będą mieć miejsce, nie pozostaną bez wpływu na życie każdego z nich.

"Kler" powstał na podstawie scenariusza Wojciecha Smarzowskiego i Wojciecha Rzehaka. Muzykę do filmu skomponował Michał Trzaska, w obsadzie znaleźli się także m.in. Joanna Kulig, Iwona Bielska, Katarzyna Herman, a także, w epizodycznych rolach, Julia Wyszyńska i Bartosz Bielenia.

Dołącz do dyskusji: „Kler" ma już 4,14 mln widzów, wyprzedził „Avatara"

15 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Waidmanns
Obejrzalem"Kler"i przyznam,ze mocno przezylem ten film.Jest bardzo dobry,poruszajacy i daje do myslenia.Jeszcze dlugo po wyjsciu z kina o nim rozmyslalem.To jeden z tych filmow o ktorych sie nie zapomina.Bo to nie jest jakas bajeczka tylko powazna rzecz.Znakomite kino."Kler"to najlepszy polski film jaki do tej pory widzialem.
odpowiedź
User
pikuś
Filmy z pozycji od 1 do 3 to lektury ,czyli można śmiało przyjąć że oglądalność tym produkcjom zapewnili uczniowie szkół podstawowych ,gimnazjum i ponadpodstawowych ,a co za tym idzie można już teraz powiedzieć że film "Kler" jest najchętniej oglądanym filmem wszech czasów.
odpowiedź
User
jac
liczba widzów dziwnie wysoka, sprawdzam rezerwacje i o każdej porze seanse prawie puste, czyżby właściciel sieci kin helios firma Agora dostarczała danych o widzach?
odpowiedź