SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Marcin Feddek odsunięty od komentowania przez Polsat Sport, przyczyną błędy i „Gucci-srucci” w czasie meczu Ligi Mistrzów

Komentator piłkarski Marcin Feddek został został odsunięty na miesiąc przez kierownictwo Polsat Sport od relacjonowania spotkań, po tym jak w trakcie relacjonowania meczu Ligi Mistrzów mylił fakty dotyczące zawodników, a kontrakt jednego z nich z marką Gucci podsumował słowami „Gucci-srucci”. Nadawca oficjalnie nie komentuje sprawy.

Marcin Feddek, fot. TwitterMarcin Feddek, fot. Twitter

W ubiegłym tygodniu Polsat Sport Premium  transmitował mecze Ligi Mistrzów Manchesteru City i Atletico Madryt. Komentowali go Marcin Feddek i były piłkarz Andrzej Niedzielan. W trakcie spotkania Feddek kilkukrotnie mylił fakty dotyczące zawodników, mówił np. o De Bruyne, że trafił do City za czasów Pepe Guardioli, a Joao Felix wystąpił w finale Ligi Mistrzów dwukrotnie, podczas gdy nie zagrał ani razu.

W pewnym momencie Feddek odniósł się na antenie (prawdopodobnie omyłkowo nie wyłączywszy mikrofonu) do tego, że Jack Grealish z Manchesteru City podpisał kontrakt reklamowy z firmą Gucci. „Miałem taką znajomą… Mam taką znajomą, która też tak patrzyła na ludzi, którzy strasznie się tym afiszują. Chodzą w tym Gucci, Gucci-srucci" – powiedział komentator.

Jego słowa niema od razu komentowali internauci i dziennikarze sportowi. „Miałem sen. A raczej okropny koszmar. Liga Mistrzów była w Polsacie, a Marcin Feddek używał sformułowań typu "Gucci-sruczi" czy też twierdził, że Joao Felix grał dwukrotnie w finale Ligi Mistrzów w barwach Rojiblanocs. Dobrze, że to był tylko chory wytwór mojej wyobraźni” – napisał na Twitterze Dominik Stachowiak.

„Dzisiejszy komentarz na Polsat Sport był po prostu skandaliczny, to przechodzi wszelkie wyobrażenie. Więcej niż o meczu dowiedziałem się o tym jak genialnym piłkarzem był Andrzej Niedzielan, natomiast Marcin Feddek rzucił sobie "gucci srucci" i zadowolony” – skomentował z kolei Jan Piekutowski z Meczyki.pl. – Idźcie się schować – dodał. „Kompromitujący komentarz, inaczej tego nazwać się nie da. Kompletny brak przygotowania i mnóstwo merytorycznych błędów. Na takim poziomie to niedopuszczalne...” – stwierdził Maciej Łanczkowski z PilkaNozna.pl.

Marcin Feddek na razie nie będzie komentował

W poniedziałek serwis Weszlo.com poinformował, że decyzją szefostwa Polsatu Marcin Feddek został na miesiąc zawieszony w komentowaniu meczy. Zapytaliśmy biuro prasowe Polsatu o komentarz w tej sprawie, nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

Dwa lata temu Feddek przepraszał za jakość swojej relacji w trakcie spotkania Pucharu Polski. Swoją słabszą formę tłumaczył tym, że w drodze na stadion brał udział w wypadku samochodowym, co miało wytrącić go z równowagi.

Według danych Nielsen Audience Measurement w ub.r. udział Polsat Sport w rynku oglądalności wyniósł 0,51 proc.

Dołącz do dyskusji: Marcin Feddek odsunięty od komentowania przez Polsat Sport, przyczyną błędy i „Gucci-srucci” w czasie meczu Ligi Mistrzów

15 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Common man
Co do Grealisha to akurakt ma rację, angolski pajac, który większą karierę robi w brytyjskich tabloidach niz na boisku, szlaja się po imprezach, rozbija po pijaku Range Rovery teraz przyjdzie lans na pokazach mody jak Neymar, szejki powinne go zbanować
odpowiedź
User
0,7 zgłasza się
"W trakcie spotkania Feddek kilkukrotnie mylił fakty dotyczące zawodników, mówił np. o De Bruyne, że trafił do City za czasów Pepe Guardioli, a Joao Felix wystąpił w finale Ligi Mistrzów dwukrotnie, podczas gdy nie zagrał ani razu." ..... może Feddek zmęczony był. :P
odpowiedź
User
chris C
Super jakość od Polsatu ! Produkt PREMIUM :D :D
odpowiedź