SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Marcin Meller szykuje kilka transferów dziennikarskich do Wirtualnej Polski. „Będą symetryści, konserwatywni, liberalni”

Nowy redaktor Wirtualnej Polski Marcin Meller zapowiedział, że w najbliższym czasie do redakcji dołączy kilka nowych osób. - Chcę utrzymać wyniki Wirtualnej Polski i dodać to, co rozumiem jako tradycyjne wartości dziennikarskie - podkreślił.

Marcin Meller, fot. Wirtualna PolskaMarcin Meller, fot. Wirtualna Polska

Marcin Meller stanowisko redaktora naczelnego Wirtualnej Polski zajmuje od początku bieżącego tygodnia. Funkcja ta nie była obsadzona na stałe od lutego br., kiedy odwołano Tomasza Machałę (pozostał w Wirtualnej Polsce jako szef WP Pilot). W ostatnim okresie obowiązki naczelnego pełnił Piotr Mieśnik, który teraz jest wicenaczelnym.

- Chcę utrzymać wyniki Wirtualnej Polski i dodać to, co rozumiem jako tradycyjne wartości dziennikarskie: jakość, prestiż. Jestem dziennikarzem od prawie 30 lat i opierający się na tym doświadczeniu, na różnych miejscach, w których pracowałem, od różnych mistrzów się uczyłem - chciałbym dodać jakości do treści Wirtualnej Polski - zapowiedział Meller we wtorek podczas wideokonferencji.

Według badania Mediapanel w październiku br. serwisy i aplikacje internetowe Grupy Wirtualna Polska odwiedziło 21,78 mln internautów, co dało 75,1 proc. zasięgu, a sam portal WP.pl zanotował 18,2 mln użytkowników i 62,8 proc. zasięgu.

Marcin Meller w ostatnich latach oprócz pracy w Grupie Wydawniczej Foksal był publicystą: wraz z przejęciem do Wirtualnej Polski przestał pisać felietony do „Newsweek Polska”, natomiast nadal będzie prowadził „Drugie śniadanie mistrzów” w TVN24.

- Nie da się ukryć, że nie skąpiłem przez lata swoich poglądów na różne tematy w różnych miejscach: mediach, w których pracowałem, w mediach społecznościowych, w których się bardzo dobrze czuję - przypomniał Meller.

Zapewnił, że jego prywatne poglądy nie będą rzutowały na linię redakcyjną Wirtualnej Polski. - Zdaję sobie sprawę, że jest różnica między wesołym felietonistą a redaktorem naczelnym. Po drugie, mam zamiar kontynuować tendencję, że Wirtualna Polska jest medium środka. Wiem, że to cenne dla odbiorców - podkreślił.

- Nie ma znaczenia, czy dziennikarz lub publicysta, który publikuje w WP, ma odmiennie ode mnie poglądy. Jeżeli to jest dobre, zachowuje jakość - super. Rozmawiałem z autorami o takich czy innych poglądach i myślę, że będziemy dobrze żyć razem - zapewnił nowy szef redakcji Wirtualnej Polski.

Meller na WP prędzej z felietonami niż w programie wideo

Marcin Meller planuje rozwój zespołu redakcyjnego WP. - Mam na myśli parę transferów wzmacniających. To będzie się działo pewnie w najbliższych tygodniach, może trochę dłużej - zapowiedział. - Bardzo chciałbym przyczynić się do promocji obecnych autorów Wirtualnej Polski - zaznaczył.

Czy skoro Meller postrzega Wirtualną Polskę jako „medium środka”, zaproponuje pracę tzw. symetrystom dziennikarskim, czy może kilku dziennikarzom liberalnym i kilku konserwatywnym? - Będą symetryści, będą liberalni, będą konserwatywni - odpowiedział. - Przez lata słyszałem, że jestem symetrystą, w związku z czym zbierałem bęcki i z jednej, i z drugiej strony. Nawet jeśli nie zgadzam się z dziennikarzami, którzy mają opinię symetrystów, to czuję do nich jakąś sympatię, solidarność, bo nie jest w naszym kraju łatwo być symetrystą - dodał.

Nowy naczelny WP na razie nie będzie gospodarzem żadnego programu wideo. Spytany o to zwrócił uwagę, że do redakcji portalu dołączył właśnie Patrycjusz Wyżga, który prowadzi kilka cykli wideo, ponadto w ramach jesiennej ramówki zaczęto emitować parę nowych programów.

- Po pierwsze, jest to dobrze zagospodarowane poletko. Po drugie, po ludzku nie chciałbym, żeby wyszło, że wchodząc z jakimś programem pozbawiam kogoś jego planów - uzasadnił.

Meller prędzej może zacząć pisać felietony do WP. - Myślę o tym. Zazwyczaj naczelni piszą bardzo poważne wstępniaki, komentarze. Wydaje mi się, że wyrobiłem sobie na rynku jakieś miejsce z moim sposobem pisania. Muszę dojść do wniosku, czy nie jest to zbyt żartobliwy sposób - stwierdził.

W kategorii informacji i publicystyki ogólnej (czyli bez treści regionalnych i o pogodzie) WP.pl w październiku br. miała 10,95 mln użytkowników i 37,77 proc. zasięgu (według Mediapanelu)

Meller przez lata w TVN24, „Polityce” i „Playboyu”

W latach 90. Marcin Meller pracował w tygodniku „Polityka”, w latach 2003-2012 był redaktorem naczelnym polskiej edycji „Playboya”. Od 2012 roku pisał felietony do „Newsweek Polska”, wcześniej był felietonistą „Wprost”.

Ponadto Meller przez 6 lat, do lipca 2019 roku, wspólnie z Magdą Mołek prowadził „Dzień dobry TVN”. Dziennikarz wcześniej był gospodarzem programu w latach 2005-2008, występował razem z Kingą Rusin.

Z TVN Meller jest związany od 2000 roku, kiedy zaczął prowadzić reality-show „Agent”. Z kolei gospodarzem „Drugiego śniadania mistrzów” w TVN24 jest od 2009 roku.

Przez ostatnie cztery lata pracował jako dyrektor wydawniczy Grupy Wydawniczej Foksal. Napisał książki „Między wariatami. Opowieści terenowo-przygodowe”, „Sprzedawca arbuzów”, „Nietoperz i suszone cytryny”, a wspólnie z żoną Anną Dziewit-Meller - „Gaumardżos! Opowieści z Gruzji”.

Dołącz do dyskusji: Marcin Meller szykuje kilka transferów dziennikarskich do Wirtualnej Polski. „Będą symetryści, konserwatywni, liberalni”

44 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
hg
"Zapewnił, że jego prywatne poglądy nie będą rzutowały na linię redakcyjną Wirtualnej Polski" pan to zawsze byl wesolek;)
odpowiedź
User
nowoczesny
Niech zrobi, na początek, porządek z reklamami bo WP jest nimi niemiłosiernie przeładowana. A fakt że żeby przeczytać tam cokolwiek, najpierw trzeba przez kilkanaście sekund przeczekać reklamę, która celowo się tak długo ładuję żeby nie można jej było zamknąć, skutecznie zniechęca do korzystania z tego portalu.
odpowiedź
User
$Meller$
Fajnie, ale niestety opinie, komentarze, analizy zwykle zamulają. Było to już widać w wychwalanym do dziś "Dzienniku" za czasów Krasowskiego. Mellerteż nie nadaje się o prowadzenia portalu - jednak medium masowego. Oby odszedł po PiSie bo wiadomo jakie będzie badanie. To jest raczej pan hybryda do gawęd w felietonach. Hybryda bo wiadomo, ze z hejtera z dnia na dzień może stać się piewcą. Jak tata.
odpowiedź