SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

"Me & My Guitar" - nowa płyta Grzegorza Skawińskiego

Pod tytułem "Me & My Guitar" ukaże się nowa płyta Grzegorza Skawińskiego. Premierę wyznaczono na 12 marca.

Zestaw promuje singel "Strength to Carry On", do którego w Warszawie powstał teledysk. Reżyserem klipu zajął się Bartosz Piotrowski, a produkcją Film Fiction.

- Choć płyta jest bardzo zróżnicowana stylistycznie myślę, że jest on utworem reprezentatywnym dla całego materiału - opowiada artysta. - Tekst opowiada o tym, że życie jest jedną wielką niewiadomą i często człowiek staje pod ścianą wydawałoby się nie do pokonania. Trzeba mieć w sobie wolę i siłę żeby tę ścianę pokonać i rozwalić mur przeciwności jakie nas spotykają. Wygenerować w sobie tyle energii, żeby to wszystko dalej "pociągnąć". I choć napisałem to o sobie, myślę, że dotyczy to każdego człowieka. A mówiąc już bez patosu i filozofowania, mam nadzieję, że numer się wam spodoba i dostarczy wielu emocji muzycznych.

Album zawiera dziewięć kompozycji, w tym cztery utwory instrumentalne.

Na płycie zagrali: Adam Tkaczyk, Waldemar Tkaczyk, Mariusz Zaczkowski, Bernard Maseli, Jacek Królik, Marek Raduli, Jacek Polak, Adam "Nergal" Darski, Piotr Łukaszewski oraz Marek Napiórkowski.

Poprzedni regularny solowy longplay gitarzysty i wokalisty to "Skawiński" z 1989 roku.

Dołącz do dyskusji: "Me & My Guitar" - nowa płyta Grzegorza Skawińskiego

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Kombi
Mam nadzieje, ze sie nie rozczaruje. A swoja droga to dobrze, ze sam Skawa juz sie chyba sam musial znudzic tymi gownami, jakie wciska pod szyldem Kombii. A ktore ja konsekwentnie bojkotuje.
odpowiedź
User
rapatapatuia
skąd oni biorą te śmieszne tytuły utworów i płyt... w słownikach internetowych je znajdują ?
odpowiedź
User
guitarman
No po wysłuchania pierwszego singla nie jestem zbytnio zaskoczony. Muzyka bardzo przypomina mi O.N.A.... jeśli by dograć do tego materiału vocal Agniechy to niczym się to nie różni. Oczywiście brzmienia wioseł są jak zawsze ze smakiem i głową stworzone, Grzesiek to potrafi... Czekam na cały krążek i wtedy będzie można coś więcej napisać. pozdro dla wszystkich fanów.
odpowiedź