SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Mieszkania dalej tanieją

Po lekkim odbiciu miesiąc wcześniej, listopadowy odczyt indeksu cen transakcyjnych mieszkań wskazuje na jego powrót do tendencji spadkowej.

Jak wynika z najnowszych danych dotyczących transakcji dokonywanych przez klientów Open Finance i Home Broker, wartość wskaźnika stopniała do 733,38 pkt, czyli spadła o 1,26 proc. w porównaniu z październikiem. Od początku roku przecena mieszkań mierzona tym indeksem sięga już 12,4 proc. Po okresie względnej stabilizacji cen mieszkań, trwającym mniej więcej od połowy 2009 do połowy 2011 roku, od kilkunastu miesięcy mamy do czynienia z wyraźnym trendem spadkowym. Na ostatnich 18 miesięcy, tylko cztery zakończyły się zmianą indeksu in plus w skali miesiąca, przy czym były to raczej niewielkie zmiany, z których największa była ta ze stycznia br., gdy indeks cen transakcyjnych zyskał 0,61 proc. Spadki są o wiele bardziej dotkliwe, a jak dotychczas najgorszym pod tym względem miesiącem był wrzesień br., kiedy indeks zanurkował aż o 3,74 proc. W sumie od połowy ubiegłego roku indeks cen transakcyjnych mieszkań, liczony przez Open Finance i Home Broker, spadł o 16,6 proc.


Indeks spada, ale nieprzerwanie od czerwca br. rośnie wolumen dokonywanych transakcji uwzględnianych przy jego wyliczaniu (suma transakcji z ostatnich trzech miesięcy). Przy okazji listopadowego odczytu indeksu uwzględniono ponad 3550 transakcji, wyraźnie bijąc dotychczasowy rekord z maja ubiegłego roku, wynoszący blisko 3400 transakcji. W stosunku do danych z października br. liczba transakcji wzrosła o 5,2 proc., zaś w porównaniu rocznym mówimy o ponad 26-proc. wzroście.

Jak zmieniały się ceny transakcyjne metra kwadratowego w największych miastach Polski w ostatnich 12 miesiącach

miasto

mediana cen m2 w listopadzie 2012 r.

roczna zmiana ceny

miesięczna zmiana ceny

Białystok

3931 zł

-7,4%

2,2%

Bydgoszcz

3955 zł

1,1%

1,4%

Gdańsk

4631 zł

-10,7%

-1,1%

Katowice

3434 zł

-1,5%

-0,3%

Kraków

5283 zł

-18,7%

-1,6%

Lublin

4190 zł

-12,0%

-2,0%

Łódź

3710 zł

-4,0%

0,2%

Olsztyn

4143 zł

-6,5%

0,7%

Poznań

5237 zł

-2,2%

-1,0%

Szczecin

4020 zł

-8,0%

-0,0%

Toruń

4217 zł

-4,9%

2,7%

Warszawa

6489 zł

-14,6%

-0,9%

Wrocław

5183 zł

-9,4%

-0,2%

Źródło: Open Finance i Home Broker; na podstawie transakcji przeprowadzonych przez klientów.


Komentarz i prognoza

Tak jak można było tego oczekiwać, końcówka roku przebiega pod znakiem wzmożonego zainteresowania programem Rodzina na Swoim. W październiku i listopadzie w ramach RnS udzielono w sumie ponad 10 tys. kredytów o łącznej wartości blisko 1,8 mld zł, co stanowiło prawie jedną trzecią wszystkich udzielonych przez banki kredytów hipotecznych. Jednak ten wzrost jest niewystarczający do tego, żeby skutecznie powstrzymać przecenę na rynku mieszkaniowym. Z jednej strony wynika to ze znacznej nadpodaży lokali na rynku pierwotnym – zarówno w trakcie realizacji, jak i tych gotowych – ale także dlatego, że w orbicie zainteresowania potencjalnych beneficjentów RnS, z racji kryteriów jakie trzeba spełnić, aby móc skorzystać z programu, znajdują się mieszkania tańsze i mniejsze. Wzrost obrotów takimi lokalami oraz rywalizacja o klienta wśród sprzedających sprawiają, że średnie ceny nieubłaganie prą na południe.

Wzmożone zainteresowanie Rodziną na Swoim będzie też pewnie widoczne w danych za grudzień. Wiadomo już co prawda, że Rodzinę na Swoim zastąpi nowy program pn. Mieszkanie dla Młodych, ale na jego wprowadzenie trzeba jednak będzie poczekać przynajmniej do drugiej połowy przyszłego roku. Nie oznacza to bynajmniej, że pierwsza połowa przyszłego roku musi przebiegać pod dyktando dalszych spadków cen mieszkań. Nawis podażowy mieszkań osiągnął już swoje maksimum w trzecim kwartale br. i zaczął się zmniejszać. Oczywiście, w ujęciu liczbowym oferta sprzedażowa deweloperów cały czas pozostaje na wysokim poziomie i przy obecnej skali sprzedaży potrzeba dużo czasu na jej zredukowanie. Niemniej trzeba pamiętać, że marże realizowane przez deweloperów są już teraz niskie, zaś obowiązki nałożone na nich przez tzw. ustawę deweloperską tylko dokładają im pracy i kosztów, a materiały budowlane czy koszty pracy bynajmniej wcale nie są mniejsze niż rok temu. Gdzie jest więc granica opłacalności ich działalności? Pokażą to nadchodzące miesiące. W naszej opinii potencjał do dalszych obniżek cen mieszkań jest już na wyczerpaniu, a dołek cenowy powinien wystąpić przed końcem pierwszej połowy przyszłego roku.



Bernard Waszczyk, Open Finance

Dołącz do dyskusji: Mieszkania dalej tanieją

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
wieśniak
trzeba być debilem, żeby kupić mieszkanie za 200 000 w Warszawie.

czekajcie jeszcze rok, dwa, trzy, mieszkania będą za darmo - będą oddawać właściciele, żeby tylko nie płacić czynszów

w holandii sa mieszkania już za darmo - dla Holendrów - taki sam kapitalizm jak w Polsce

na śląsku już można kupić mieszkanie za 50 000 - chętnych brak - będzie jeszcze taniej.

UKREDYTOWANI będą całe życie utrzymywać brzuchatych bankierów

jak weźmiecie kredyt - to sami się WYDYMACIE (sami, nikt inny)
odpowiedź
User
Miska
Nigdy ceny mieszkań nie spadną tak nisko, aby stać było na własne cztery kąty Polaka zarabiającego najniższą krajową. Co do banku to ja się w tych kredytach nie orientuję i nie chcę namieszać, natomiast mogę polecić [url=http://negocjator.warszawa.pl]negocjatora[/url] cen, który i mnie sprawdził się świetnie i dzięki niemu kupiliśmy mieszkanie w Warszawie 20 proc. taniej:)
odpowiedź