Netflix jest zadowolony z wyników oglądalności pierwszego sezonu „Wednesday”. Serial od dnia premiery stał się globalnym hitem platformy. Oparty na bohaterach znanych z „Rodziny Addamsów” obecnie jest najpopularniejszym anglojęzycznym serialem giganta streamingu. W ubiegłym roku uzyskał ponad 250 milionów wyświetleń, a w pierwszej połowie tego roku nadal znajdował się na liście 10 najpopularniejszych tytułów platformy.
Przed rozpoczęciem zdjęć do drugiego sezonu „Wednesday”, Netflix zaczął rozmowy o spin-offie opowiadającym losy wuja Festera, granego w serialu przez Freda Armisena. W tym momencie nie mamy gwarancji, że „Wujek Fester” powstanie, gdyż prace nad nim są we wczesnej fazie rozwoju. Scenarzyści muszą wymyślić historię, platforma musi negocjować kontrakty z aktorami, a harmonogramy poszczególnych planów zdjęciowych muszą być zsynchronizowane dla dwóch produkcji. Netflix wybiegając w przyszłość, już teraz wie, że będzie chciał stworzyć kolejne seriale opowiadające o innych członkach rodziny Addamsów, które będą kontynuowały sukces „Wednesday”.
Netflix ma chętnego do współpracy partnera w postaci firmy Amazon, gdyż nabyła ona prawa do „Rodziny Addamsów” kupując MGM i produkuje serial we współpracy z tą wytwórnią.
Po przyciągnięciu milionów klientów serialami, takimi jak „House of Cards” i „Stranger Things”, Netflix zaczyna przypominać bardziej tradycyjne hollywoodzkie studio; tworzy znacznie więcej sequeli, prequeli i kontynuacji na podstawie istniejącej już własności intelektualnej. Netflix nie jest w tym osamotniony. Obsesja branży filmowej na punkcie franczyzy rozprzestrzenia się także na branżę telewizyjną.
W czasach, gdy niewiele seriali cieszy się dłuższą popularnością, spin-offy i prequele również stały się ważnym sposobem na przedłużenie ich żywotności. Po części dzieje się tak dlatego, że seriale są coraz droższe w produkcji. Gwiazda „Wednesday”, Jenna Ortega, gdyby serial miał być kręcony przez siedem sezonów, kosztowałaby Netflix miliony dolarów. Dzięki spin-offowi platforma ma nadzieję znaleźć tańszy sposób, aby dać wszystkim fanom „Wednesday” powód do opłacania subskrypcji.
Netflix ma globalnie 238 mln subskrybentów
Netflix nie podaje, ilu użytkowników ma w Polsce. Z danych Mediapanel wynika, że platforma, jako strona www oraz aplikacja na urządzenia mobilne i smart tv, przyciągnęła 12,92 mln polskich internautów, z których każdy spędził tam średnio 7 godzin, 10 minut i 47 sekund. Zasięg platformy wyniósł 43,55 proc.
W drugim kwartale 2023 globalnie liczba subskrybentów Netfliksa zwiększyła się o 5,89 mln do 238,39 mln, a wpływy wzrosły rok do roku o 2,7 proc. do 8,19 mld dolarów. Platforma jest zadowolona z pierwszych efektów pakietu z reklamami i dodatkowej opłaty za udostępnianie konta poza swoim domem.
