Wprowadzenie od kwietnia br. systemu weryfikacji wieku użytkowników serwisów pornograficznych w Wielkiej Brytanii jest konsekwencją projektu zaproponowanego jeszcze w 2013 r. przez rząd Davida Camerona.
Przez kilka lat trwały prace nad odpowiednimi regulacjami, które opóźniały się m.in. ze względu na obiekcje zgłaszane przez Unię Europejską. Teraz, jak informują brytyjskie media (m.in. Sky News) przepisy mają zacząć obowiązywać od wiosny br., choć wciąż nie do końca określono sposób ich stosowania.
Według założeń w grę mają wchodzić 3 sposoby potwierdzania przez internautów że są osobami pełnoletnimi. Pierwszy z nich to podanie danych karty kredytowej, drugi ma polegać na udostępnieniu administratorowi strony numeru dokumentu tożsamości.
Zgodnie z planem będzie możliwa też inna metoda rejestracji gwarantująca zdaniem ustawodawcy zachowanie większej anonimowości w sieci. Chodzi o przedstawioną w połowie ub.r. koncepcję „przepustek porno”. Ma to być rodzaj kart – zdrapek, które będą mogły nabyć jedynie osoby pełnoletnie po okazaniu dowodu tożsamości, paszportu bądź prawa jazdy. Karta będzie zawierać składający się z 16 znaków kod, za pomocą którego użytkownik konkretnego serwisu z erotyką będzie mógł potwierdzić że jest dorosły i może z niego korzystać.
Pomysłodawcy nowych przepisów argumentują, że ich wprowadzenie w skuteczny sposób ograniczy dostępność stron w treściami erotycznymi dla dzieci i młodzieży. Z kolei przeciwnicy zapowiedzianych regulacji zastrzegają, że system weryfikacji przewidujący podawanie wrażliwych danych administratorom stron porno to zagrożenie dla bezpieczeństwa użytkowników.
Dodatkowo, jak podkreślają sceptycy nowego prawa jego obejście będzie możliwe za pomocą odpowiednich technologii, np. z wykorzystaniem sieci VPN.
