SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Patrycja Kotecka grozi „Super Expressowi” kolejnym procesem

Patrycja Kotecka stwierdziła w rozmowie z Wirtualnemedia.pl, że „Super Express” (Murator) zamieścił w internetowej relacji z wygranego z nią procesu o „noszenie plakatów Ziobry” nieprawdziwe informacje. Grozi dziennikowi kolejnym procesem.

- 5 stycznia b.r. „Super Express” na  swojej stronie internetowej zamieścił informację, że w sądowym pozwie żądałam, aby na moje konto wpłynęło 60 tysięcy złotych. Nie jest to prawdą, gdyż pozew był tak skonstruowany, że  połowa tej kwoty miała zostać przekazana na cele charytatywne. Poza tym do ostatniej chwili próbowałam zawrzeć z „Super Expressem” ugodę, do której namawiał nas sąd i w ramach ugody żądałam pieniędzy dla 26-letniej Edyty Wakulińskiej, chorej na raka (jej historię opisywała Wirtualna Polska) - poinformowała nas Kotecka.

Była wiceszefowa Agencji Informacji TVP powiedziała nam także, że jej prawnik przesłał do „SuperExpressu” sprostowanie dotyczące tej kwestii. Dodała, że jeśli „Super Express” tego sprostowania nie zamieści, wytoczy mu kolejny proces, który będzie tym razem „walką o standardy dziennikarskie, które powinny obowiązywać w polskich mediach”.

- Jest mi przykro, że gazeta, w której pracowałam, publikuje nieprawdziwe informacje na mój temat. „Super Express” w ostatnich latach ciągle przegrywa procesy, po czym musi publikować przeprosiny na pierwszej stronie. To przecież śmieszne, żeby nawet wygraną w sądzie zrelacjonować w taki sposób, który naraża na kolejny proces. Takie postępowanie uderza w wiarygodność gazety i powinno skłonić kierownictwo redakcji, a także właściciela wydawnictwa, do refleksji - powiedziała nam Kotecka.

Sławomir Jastrzębowski, redaktor naczelny dziennika, w rozmowie z Wirtualnemedia.pl, którą przeprowadziliśmy w niedzielę wieczorem powiedział, że do jego redakcji nie dotarło jeszcze sprostowanie od prawnika Patrycji Koteckiej. Zapewnił, że jak tylko otrzyma tekst tego sprostowania, natychmiast się z nim zapozna.

Pierwotny pozew Koteckiej w sprawie „noszenia plakatów Ziobry” zawierał roszczenie w wysokości 60 tys. złotych na rzecz powódki. W trakcie procesu prawnik Koteckiej złożył modyfikację powództwa i kwota ta została podzielona na dwie części (30 tys. złotych dla niej, 30 tys. złotych na cele charytatywne).

Konflikt pomiędzy Kotecką i „Super Expressem” dotyczy pamiętnego artykułu dziennika z maja 2009 roku, zatytułowanego „Ziobro w rękach Patrycji”. Artykuł sugerował, że Patrycja Kotecka bierze czynny udział w kampanii wyborczej Zbigniewa Ziobro, walczącego wtedy o mandat do Parlamentu Europejskiego. Kotecka oskarżyła redakcję dziennika o podawanie nieprawdy oraz naruszenie jej dóbr osobistych. Sąd pierwszej instancji w wyroku ogłoszonym na początku stycznia oddalił jej powództwo (więcej na ten temat).

Dołącz do dyskusji: Patrycja Kotecka grozi „Super Expressowi” kolejnym procesem

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
jack
Jastrzebowski to chyba rekordzista w przegrywaniu procesow, maja go wkrotce wyrzucic
odpowiedź