SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Plany programowe TVP Film

Światowe kino dwadzieścia godzin na dobę - przedstawiamy plany kanału TVP Film, który ma ruszyć wiosną przyszłego roku.

Ta filmowa oferta powinna zmienić oblicze krajowej telewizji, a już na pewno pozycję kina w programach publicznego nadawcy - komentuje Rzeczpospolita. W codziennym, 20-godzinnym bloku znajdzie się miejsce zarówno na "Alternatywy 4" Barei, jak i "Przygodę" Antonioniego, na klasykę polską i światową, na premiery i debiuty, na dokument i animację.

"Nareszcie będziemy mogli w pełni wykorzystać zbiory gromadzone od lat 60., a wzbogacane w ostatniej dekadzie, kiedy TVP stała się koproducentem większości premier kinowych w kraju" - mówi szef TVP Film Jerzy Kapuściński. "Pokażemy uznane arcydzieła oraz filmy niesłusznie zapomniane i niedocenione. Chcemy, by w przyszłości nasza antena była miejscem uroczystych premier polskich tytułów. Występowanie w roli współproducenta pozwoli nam promować debiutantów i debiuty" - dodaje.

TVP Film ma się w zdecydowany sposób różnić od funkcjonujących już filmowych kanałów tematycznych - Kino Polska, Zone Europa czy Ale Kino! - które wyspecjalizowały się w kinematografii polskiej, europejskiej bądź amerykańskiej. Ta propozycja ma być syntezą światowego kina. Uwzględni produkcje z wszystkich szerokości geograficznych i z różnych okresów historii kina.

Już w pierwszych dniach istnienia TVP Film możemy się spodziewać klasycznych komedii Charliego Chaplina. Powstaną cykle poświęcone rozmaitym gatunkom - westernowi, horrorowi i sciencefiction.

"Skończy się problem prezentowania w TVP filmów ambitnych, niszowych po północy" - deklaruje Jerzy Kapuściński. "Zwyczajowe umowy zakładają możliwość ośmiokrotnej emisji jednego tytułu, co umożliwia pokazanie go w porach dogodnych dla każdego widza, a także obecność filmu w programie co najmniej przez rok. Dzieła Felliniego czy Rohmera będą emitowane rano, w południe i wieczorem" - dodaje rozmówca "Rzeczpospolitej".

Retrospektywy klasyków układane będą w ten sposób, by poza powracającymi często na mały ekran hitami, jak choćby "Powiększenie" czy "Zawód: reporter" Antonioniego, można było zobaczyć także rzadziej wznawiane jego filmy, np. "Przygoda".

- Musimy też pamiętać, że kiedyś "Misiem" Barei gardzono, a teraz uchodzi on za film kultowy - mówi Jerzy Kapuściński. - Oznacza to, że klasyką stają się filmy, które powstały w latach 70. i 80. Dlatego będziemy weryfikować pojęcie kanonu, poszerzać go i aktualizować. Warto przypomnieć, że kiedyś do nurtu kina popularnego zaliczano "Ojca chrzestnego", "Taksówkarza", "Czas Apokalipsy" czy nawet obrazy Francois Truffauta. Pokażemy, jak wspaniałe było kino masowe, zanim nie zniszczyli go Spielberg i Lucas.

Z kina światowego warte przypomnienia są obrazy Roberta Altmana, z polskich filmowców warto odkryć na nowo m.in. Antoniego Krauzego. - To twórca, który z niezwykłą przenikliwością ukazywał PRL. Miał wyjątkowe problemy z cenzurą, wszystkie jego telewizyjne prace z lat 70. trafiły na półkę - mówi Jerzy Kapuściński. - Premiera "Prognozy pogody" Krauzego, moim zdaniem jednego z najwybitniejszych współczesnych filmów polskich, przypadła na czas stanu wojennego. Obraz był nagradzany na zagranicznych festiwalach, a w Polsce mało kto go widział. Gdyby Krauze urodził się w Niemczech lub Francji, już dawno byłby uznanym reżyserem.

 Jerzy Kapuściński ukończył polonistykę ze specjalizacją filmową na Uniwersytecie Warszawskim. Jest redaktorem i producentem kilkudziesięciu filmów dokumentalnych i krótkometrażowych. Szczególnie bliskie są mu fabularne debiuty. Jest producentem między innymi filmu ”Patrzę na Ciebie Marysiu” Łukasza Barczyka, „Darmozjad polski” Łukasza Wylężałka i jednym z twórców cyklu „Pokolenie 2000” prezentującego w Telewizji Polskiej młode, polskie kino. 

Z TVP związany od 1991 roku, był m.in. kierownikiem redakcji widowisk artystycznych, publicystyki kulturalnej, teatru i muzyki poważnej oraz kierownikiem działu programów artystycznych w TVP2. Od lutego 2005 był zastępcą dyrektora ds. programowych TVP Kultura.

Przypomnijmy, że w listopadzie do nadającej już TVP Kultura dołączy kolejny kanał tematyczny telewizji publicznej - TVP Sport, potem planowanie jest uruchomienie jeszcze TVP Historia, TVP-INFO, TVP Rozrywka, TVP Nauka, TVP Białoruś i TVP Parlament.

Dołącz do dyskusji: Plany programowe TVP Film

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl