SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Platformy streamingowe postawią na transmisje sportowe? 6 mld dolarów na zakup praw

Transmitowanie rozgrywek sportowych przez serwisy streamingowe sposobem na przyciągnięcie nowych użytkowników - uważają eksperci Deloitte. W 2023 r. firmy streamingowe przeznaczą 6 mld dol. na prawa do transmisji wydarzeń sportowych - wynika z szacunków firmy consultingowej.

Bogatsza oferta programowa oraz potencjalny wzrost liczby użytkowników skłaniają dostawców usług streamingowych do starań o możliwość nadawania na żywo rozgrywek sportowych – wynika z raportu "TMT Predictions 2023" opublikowanego przez firmę doradczą Deloitte.

Wydawany co roku raport "Deloitte TMT Predictions" analizuje globalne trendy w obszarze technologii, mediów i telekomunikacji. Jednym ze zjawisk opisywanych przez autorów ostatniej edycji jest rosnące zainteresowanie transmisjami rozgrywek sportowych, które mogą okazać się sposobem na wzmocnienie pozycji rynkowej właścicieli serwisów streamingowych oraz uatrakcyjnienie ich oferty.

Sport na żywo w streamingu

W 2021 roku całkowita wartość wydatków dostawców usług streamingowych wyniosła 50 mld. dol. Szacuje się, że w bieżącym roku dostawcy usług streamingowych, zapłacą właścicielom praw do transmisji meczów lig sportowych ponad jedną dziesiątą tej kwoty.

Zdaniem autorów raportu Deloitte jest to dowód na rosnącą współzależność firm streamingowych oraz profesjonalnych lig sportowych. Do rywalizacji o uwagę fanów sportu stają podmioty zajmujące się transmisją zarówno w tradycyjnych kanałach oraz streamingiem, jak i operatorzy oferujący jedynie drugą z wymienionych form dystrybucji.

- Tradycyjni nadawcy telewizyjni coraz częściej muszą liczyć się z zupełnie nowymi konkurentami, a taka sytuacja wymaga wypracowania, strategicznych modeli współpracy. Z punktu widzenia organizacji sportowych większa liczba chętnych do zakupu praw do transmisji rozgrywek oznacza nowe możliwości zapewnienia jeszcze bardziej atrakcyjnego widowiska sportowego. Nowa jakość w przekazie spersonalizowanego doświadczenia stadionowego, a w konsekwencji większe zaangażowanie fanów, to dziś szansa na maksymalizację przychodów dla wielu organizacji sportowych - komentuje Tomasz Borowy, dyrektor w Dziale Zarządzania Ryzykiem, przedstawiciel Grupy Sportowej Deloitte.

Niezależnie od dyscypliny sportu czy szerokości geograficznej, zainteresowanie branży streamingowej transmisją rozgrywek sportowych rośnie. Przykładem może być tu dziesięcioletnia umowa na transmisję rozgrywek futbolu amerykańskiego w USA zawarta w ostatnim czasie pomiędzy Amazon a National Football League o łącznej wartości 13,2 mld dol. Zmiany dotyczą także najpopularniejszej dyscypliny na świecie, czyli piłki nożnej – przykładowo za możliwość nadawania rozgrywek angielskiej Premier League w dziewięciu krajach właściciel platformy Viaplay przez 6 lat zapłaci łącznie 2,7 mld. dol. Dla organizatorów zmagań sportowych streaming to także szansa na zwiększenie przychodów.

W latach 2023 – 2027 zarówno Disney, jak i firma ViaCom18 zapłacą po 3 mld. dol. za możliwość pokazywania najwyższej indyjskiej klasy rozgrywkowej krykieta – Indian Premier League.

Wyzwania w relacjonowaniu rozgrywek sportowych

Najbliższe lata mogą być czasem eksperymentów firm streamingowych, które będą pracować nad dalszą indywidualizacją oferty, wskazują autorzy raportu Deloitte. Ich zdaniem efektem może być zapewnienie widzom większej interaktywności podczas oglądania rozgrywek czy szerszych możliwości analizy danych w czasie rzeczywistym.

Rozwój spersonalizowanych ofert i coraz większe zaangażowanie dostawców usług streamingowych w profesjonalny sport oznacza nowe wyzwania. Pierwszym jest konieczność zapewnienia wysokiej jakościowo, płynnej transmisji na żywo, co w telewizji jest standardem. Niemal niedopuszczalne są opóźnienia przekazu, które zdaniem autorów raportu w przypadku streamingu mogą wynieść obecnie nawet minutę. Poprawa parametrów technicznych jest kluczowa dla dalszego rozwoju możliwości dokonywania zakładów na żywo czy innego rodzaju interaktywnych form uczestnictwa w wydarzeniach sportowych.

- Oprócz kwestii związanych z jakością transmisji dochodzą także uwarunkowania biznesowo-prawne. Kontrakty na transmisje rozgrywek są zwykle zawierane na wiele lat, czego przejawem jest dziesięcioletnia umowa Apple z MLS. Oznacza to, że w najbliższych latach ciężko będzie mówić o rewolucji w tym obszarze. Tradycyjne stacje telewizyjne nadal pozostaną najważniejszymi graczami, aczkolwiek ich udział w rynku z pewnością zostanie ograniczony na rzecz dostawców usług streamingowych. Być może uwaga widzów przekieruje się na inne dyscypliny, które zyskają szansę dzięki rosnącej popularności streamingu wydarzeń na żywo - analizuje Tomasz Borowy.

Dołącz do dyskusji: Platformy streamingowe postawią na transmisje sportowe? 6 mld dolarów na zakup praw

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
ipv66
a naziemna pójdzie w odsatwkę tylko jakieś badziewie będzie transmitowało szkoda na nich kasy
odpowiedź