SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Polskie Radio szykuje wypowiedzenia dla Zadrożnej i Kasprolewicz, związkowcy to krytykują

Związki zawodowe działające w Polskim Radiu negatywnie zaopiniowały zwolnienie dwóch dziennikarek: Sylwii Zadrożnej i Agaty Kasprolewicz. Z wnioskiem o taką opinię zwrócił się zarząd firmy. - Nie mogę tego komentować, nawet nie wiem o planowanym zwolnieniu - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Kasprolewicz.

Agata KasprolewiczAgata Kasprolewicz

O tym, że obie dziennikarki mają być zwolnione, szefostwo Polskiego Radia zaczęło komunikować pod koniec ubiegłego roku, jednak dopiero w lipcu do związkowców trafiła prośba o opinię w tej sprawie. Jak się dowiadujemy w związkach, oficjalną przyczyną rozwiązania umowy ma być likwidacja stanowisk obydwu dziennikarek.

W odpowiedzi związkowcy wyrazili zdziwienie, że w redakcji radiowej likwiduje się stanowiska dziennikarzy, a jednocześnie ogłasza się nabór na te same miejsca pracy. Jako dowód przytoczyli ogłoszenia m.in. z portalu Wirtualnemedia.pl. Ostatecznie związki negatywnie zaopiniowały zwolnienie dziennikarek z pracy.

Na razie jednak nie wiadomo ani w jakiej formie miałoby ono się dokonać, ani kiedy wręczono by wypowiedzenia - pismo do związkowców nie zawiera żadnych terminów, a same dziennikarki oficjalnie nic nie wiedzą o swojej sytuacji. - Trudno mi to komentować, zupełnie nie wiem co powiedzieć. Nie wiem nic o moim planowanym zwolnieniu, szefostwo nie przekazało mi takiej informacji - stwierdza Agata Kasprolewicz w rozmowie z Wirtualnemedia.pl. Na pytanie o sytuację dziennikarek, Ewelina Steczkowska, p.o. rzecznika prasowego Polskiego Radia, odpowiada jednym zdaniem: „Spółka nie komentuje spraw personalnych i relacji z pracownikami”.

Związkowcy chcą jasnych kryteriów zatrudniania i zwalniania

Jak się dowiadujemy, związkowcy na początku roku poprosili zarząd Polskiego Radia o jasne kryteria, którymi publiczny nadawca będzie kierował się przy zwalnianiu lub przesuwaniu pracowników na inne stanowiska w firmie. Do dziś jednak zarząd takich kryteriów nie sprecyzował, o czym związkowcy wspomnieli też w piśmie zawierającym rekomendację co do zwolnień.

- Nasza negatywna rekomendacja nie jest dla władz radia wiążącym dokumentem, jednak może przydać się koleżankom, gdy będą np. chciały dochodzić swoich praw w sądzie pracy - mówi nam pragnący zachować anonimowość przedstawiciel radiowych związków zawodowych.

W lipcu br. kierownictwo publicznego nadawcy zmieniło strukturę wewnętrzną i zlikwidowało redakcję publicystyki międzynarodowej (w której pracowała Agata Kasprolewicz), gospodarczą (pracowała w niej Sylwia Zadrożna) i sportową. Do tej pory obie dziennikarki nie otrzymały nowych przydziałów antenowych. Pismo z pytaniem o rozwiązanie umowy jest zaskoczeniem: jeszcze w lipcu kierownictwo miało deklarować, że w związku z restrukturyzacją nikt nie straci pracy.

Kasprolewicz zniknęła z anteny już w kwietniu br. Wówczas protest wyraziło 77 pracowników radia.

Na początku lipca br. inny dziennikarz Polskiego Radia Ernest Zozuń zniknął z anteny Trójki - został oddelegowany do archiwum Informacyjnej Agencji Radiowej.

W ub.r. Polskie Radio osiągnęło wzrost wpływów sprzedażowych o 12,96 proc. do 336,53 mln zł oraz 15,3 mln zł zysku netto (wobec 2,79 mln zł rok wcześniej). 69 proc. przychodów spółki pochodziło z abonamentu i związanej z nim rekompensaty, na koniec ub.r. nadawca zatrudniał 1 285 pracowników etatowych, o 30 więcej niż przed rokiem.

Dołącz do dyskusji: Polskie Radio szykuje wypowiedzenia dla Zadrożnej i Kasprolewicz, związkowcy to krytykują

9 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Animowany
W Polskim Radiu PiS nie ma miejsca dla ludzi z porządnym warsztatem dziennikarskim. Liczy się lizanie jedynie słusznej władzy.
odpowiedź
User
Graza
Powinni wywalic dyrektor Jedynki bo sluchalnosc leci na leb na szyje oraz szefowa informacji Jedynki, bo wiadomosci sa tam nudne jak flaki z olejem. Pani robi radio dla sluchacza 70-80+ i dlatego ma coraz mniej sluchaczy.
odpowiedź
User
Strefa wolna od PIS
Gdybyśmy żyli w normalnym kraju to Czabański,Sobala,Rogoyski dawno siedzieli by w kryminale za zniszczenie PR. W wielu miastach słuchalność jedynki spadła poniżej 2%. Tymczasem co robi towarzyszka Kamińska? zmienia jingle na jeszcze gorsze niż poprzednie zamiast zająć się programem.Również trójka ma się coraz gorzej,nie wspominając już o PRL 24,które jest godnym politowania pośmiewiskiem.
odpowiedź