SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

W aglomeracjach ulokowano ponad połowę powierzchni handlowej w Polsce

56 proc. z łącznej powierzchni handlowej w Polsce znajduje się na terenie ośmiu aglomeracji - warszawskiej, krakowskiej, łódzkiej, poznańskiej, wrocławskiej, szczecińskiej, trójmiejskiej i Konurbacji Śląskiej.

Jak pokazują badania Cresa Polska, w aglomeracjach ulokowana jest ponad połowa z łącznej powierzchni handlowej w kraju. Eksperci Cresa prognozują, że udział ten utrzyma się na poziomie 55 proc. w najbliższych dwóch latach. Poza największymi miastami znajduje się 44 proc. tej powierzchni.

Największy odsetek obszarów przeznaczonych na handel, spośród ośmiu polskich aglomeracji, znajduje się w Warszawie (14 proc.). Jedna dziesiąta powierzchni handlowej przypada na Konurbację Śląską, 7 proc. na Trójmiasto, 6 proc. na Poznań.

- Osiem największych polskich aglomeracji, tj. warszawską, krakowską, łódzką, poznańską, wrocławską, szczecińską, trójmiejską i Konurbację Śląską, zamieszkuje około 10 milionów mieszkańców o ponadprzeciętnej sile nabywczej, przekraczającej średnio o 30% indeks średniej krajowej – mówi Magdalena Sadal, dyrektor działu badań i doradztwa branży handlowej w firmie Cresa Polska.

Pod względem dynamiki podaży powierzchni handlowej w aglomeracjach, na przestrzeni ostatniej dekady najwyższe wskaźniki utrzymuje Warszawa. Miasto odstaje też od innych polskich miast pod względem stawek czynszów za wynajem. Za metr kwadratowy powierzchni handlowej w stolicy trzeba zapłacić od 120 do 140 euro. Dla porównania, ceny w Gdańsku, łodzi i Krakowie wahają się od 45 do 50 euro za metr kwadratowy, we Wrocławiu od 46 do 52 euro. Nieco mniej zapłacą potencjalni najemcy w Poznaniu (44-52 euro) i Szczecinie (42-45 euro).

Pustostany, potencjał handlowy aglomeracji

Najwyższy odsetek pustostanów (blisko 6 proc.) odnotowuje się w Konurbacji Śląskiej (dane za 2017 rok). Pustostany to ok. 5 proc. z istniejącej powierzchni handlowej na terenie Poznania. Wokół 2 proc. oscyluje wskaźnik liczby pustostanów w Warszawie.

Eksperci Cresa Polska zbadali także potencjał handlowy największych polskich aglomeracji (liczony jako iloraz siły nabywczej w euro i powierzchni centrów handlowych). Największy potencjał handlowy ma Warszawa. Za nią znalazły się Konurbacja Śląska, Szczecin, Kraków, Łódź i Trójmiasto. Miastem o najniższym potencjale handlowym jest Wrocław.

Dołącz do dyskusji: W aglomeracjach ulokowano ponad połowę powierzchni handlowej w Polsce

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl