Quentin Hardy przechodzi z „New York Timesa” do Google, będzie szefem wydawniczym platformy Cloud

Quentin Hardy, dotychczasowy redaktor działu nowych technologii w dzienniku „The New York Times” przechodzi do koncernu Google. Ma być szefem wydawniczym na platformie Google Cloud.

ps
ps
Udostępnij artykuł:

O zmianach w swojej karierze zawodowej Quentin Hardy poinformował we wpisie na Twitterze.

Hardy pracował dla „NYT” przez ostatnie pięć lat, wcześniej pisał o branży technologicznej od 1987 r. dla takich tytułów jak „The Wall Street Journal” i „Forbes”.

Dziennikarz przyznaje, że przejście do Google stanowi dla niego nowe wyzwanie, które pozwoli mu na rozwój w bardzo obiecującym segmencie IT związanym z cloud computing.

W jednym z postów na Twitterze Hardy nie ukrywał jednak, że rozstanie z redakcją „NYT” nie przyszło mu łatwo.

Środowisko dziennikarskie i czytelnicy nie kryli zaskoczenia decyzją nestora w branży dziennikarstwa technologicznego, ale przyjęli ją przyjaźnie życząc dziennikarzowi sukcesów w dalszej karierze „po drugiej stronie Mocy”.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Republika usunęła reportaż z zarzutami wobec ojca 4-latki. "Otrzymaliśmy nieznane wcześniej dokumenty"

Republika usunęła reportaż z zarzutami wobec ojca 4-latki. "Otrzymaliśmy nieznane wcześniej dokumenty"

Gigantowi prasowemu grozi dożywotnie więzienie. Za krytykę chińskich władz

Gigantowi prasowemu grozi dożywotnie więzienie. Za krytykę chińskich władz

Startują zgłoszenia do kolejnej edycji Wirtuali – naszej nagrody dla najlepszych mediów i ludzi mediów

Startują zgłoszenia do kolejnej edycji Wirtuali – naszej nagrody dla najlepszych mediów i ludzi mediów

Duża zmiana w RASP. Komputer Świat ma trafić do struktury Business Insidera

Duża zmiana w RASP. Komputer Świat ma trafić do struktury Business Insidera

Ile trwa mecz piłki nożnej i kiedy sędzia dolicza czas?
Materiał reklamowy

Ile trwa mecz piłki nożnej i kiedy sędzia dolicza czas?

Koniec "Pogromców chaosu". Nie będzie kolejnej serii w TVN

Koniec "Pogromców chaosu". Nie będzie kolejnej serii w TVN