W komunikacie CD Projekt opisano, że Michał Kiciński na mocy umowy w najbliższą środę kupi 100 proc. udziałów GOG i w ciągu siedmiu dni roboczych zapłaci cenę: 90,69 mln zł.
Ponadto przed podpisaniem umowy CD Projekt otrzymał od GOG 44,2 mln zł. To przysługujące mu zyski GOG z ubiegłych lat. Podpisał też z GOG umowę na sześć lat dotyczącą dystrybucji jego gier na tej platformie. Transakcja zostanie ujęta w księgach firmy w czwartym kwartale 2025 roku
Dlaczego CD Projekt sprzedaje GOG? Firma podkreśla, że to zgodne z jej strategią rozwoju, zakładającą skupienie się na podstawowej działalności: tworzeniu i wydawaniu gier wideo oraz projektów towarzyszących opartych o posiadane i nowe franczyzy.
– W sytuacji, gdy całą energię inwestujemy w ambitne projekty deweloperskie i wzbogacanie naszych franczyz o nowe, jakościowe produkty, uznaliśmy, że to odpowiedni moment na zmianę. GOG od dłuższego czasu działał niezależnie. Teraz trafia w bardzo dobre ręce – jesteśmy przekonani, że przy wsparciu Michała Kicińskiego, czyli jednego ze współzałożycieli GOG, jego przyszłość będzie pełna świetnych projektów i sukcesów – powiedział w komunikacie prasowym Michał Nowakowski, szef CD Projekt.

Zaznaczono, że umowa została podpisana "w wyniku przeprowadzonego wspólnie z zewnętrznym doradcą konkurencyjnego procesu sprzedażowego".
Dlaczego Michał Kiciński kupuje GOG od CD Projekt
Michał Kiciński to jeden z głównych akcjonariuszy CD Projekt, ma 10 proc. walorów spółki, które przy kursie z zamknięcia poniedziałkowej sesji są warte 2,41 mld zł. Kiciński w połowie lat 90. wspólnie z Marcinem Iwińskim założył firmę, w jej władzach był do 2010 roku, m.in. jako członek zarządu i jeden z szefów.
W komunikacie prasowym podano, że Michał Kiciński chce, żeby GOG nadal działał niezależnie, wspierając graczy i twórców w oparciu o filozofię promowania gier bez DRM. – CD Projekt i GOG mają te same korzenie i wartości: wolność, niezależność oraz poczucie własności. Wierzę, że CD Projekt ze swoimi wyjątkowymi grami, będzie nadal wspierał GOG. Dzięki temu pozostanie on najlepszym miejscem na świecie do zakupu gier z serii Wiedźmin i Cyberpunk, zarówno tytułów już wydanych, jak i nadchodzących, na które wszyscy tak bardzo czekamy – podkreślił Kiciński w komunikacie prasowym.

– Jako dojrzały gracz sam często gram w klasyczne gry i szczerze podziwiam kreatywność stojącą za wieloma z nich. Głęboko wierzę, że dobrze zrobione klasyki potrafią dać tyle samo radości co świeże tytuły. Jeśli chodzi o samą grywalność, ponadczasowe gry często okazują się naprawdę bezpiecznym wyborem, zwłaszcza na rynku zalanym tysiącami niskiej jakości mniejszych gier. Poza ochroną klasyków, GOG od zawsze wyszukiwał też nowe gry w duchu retro. Osobiście jestem zaangażowany w rozwój kilku takich gier i z pewnością zaistnieją one na GOG w 2026 roku – dodał.
Platforma GOG w trzecim kwartale 2025 roku przy spadku rok do roku wpływów z 49,34 do 48,98 mln zł poprawiła rentowność netto z 1 mln zł straty do 1,72 mln zysku. Cała grupa kapitałowa CD Projekt zwiększyła przychody o 53,5 proc. do 349,07 mln zł, zarabiając na czysto ponad 190 mln zł.










