SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Rafał Trzaskowski: Apeluję do prezydenta, by namówił Jacka Kurskiego do debaty trzech telewizji

Apeluję do prezydenta Andrzeja Dudy, by namówił prezesa zarządu TVP Jacka Kurskiego, żeby podjął rękawicę i by zorganizować debatę wyborczą trzech redakcji telewizyjnych, być może wzbogaconą o inne redakcje - powiedział w poniedziałek kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski.

Trzaskowski na briefingu w Kędzierzynie Koźlu (Opolskie) przypomniał, że będzie w poniedziałek w Lesznie (Wielkopolska), gdzie zaprosił różne redakcje i zamierza odpowiadać na pytania "w formule otwartej". Wyraził nadzieję, że na to spotkanie stawi się również do debaty prezydent Andrzej Duda.

"Natomiast jeśli to nie będzie możliwe dzisiaj, to przypominam panu prezydentowi jego słowa o porozumieniu trzech telewizji i innych redakcji, ja jestem do tego absolutnie gotowy" - oświadczył. Trzaskowski podkreślił, że z tych trzech telewizji dwie: TVN i Polsat są gotowe do tej debaty, natomiast nie ma zgody ze strony telewizji publicznej. Jak zaznaczył, "to prezydent jest patronem" tej telewizji.

"Więc apeluję do pana prezydenta, by namówił prezesa (Jacka) Kurskiego, by podjął rękawicę i jeżeli nie będzie dziś pana prezydenta w Lesznie, to by zorganizować debatę trzech redakcji telewizyjnych, oczywiście być może wzbogaconą o inne redakcje tak, byśmy mogli naprawdę, na serio, porozmawiać o wszystkich problemach, o których rozmawiają Polki i Polacy" - podkreślił Trzaskowski.

Czytaj także: Startuje Huawei Next-Image Awards 2020, nagrody po 10 tys. dolarów

Polityk wyraził też zaniepokojenie tym, że w ostatnich dniach prezydent i partia rządząca razem, jak mówił, zaczęli atakować wolne media. "Nie ma na to zgody" - podkreślił. Zapowiedział, że on sam, jeśli zostanie prezydentem, zastosuje prawo weta wobec każdej ustawy, która zagraża wolności mediów czy niezależności samorządów.

W poniedziałek, na niecały tydzień przed II turą wyborów, nie będzie jednej debaty prezydenckiej z udziałem obu kandydatów; prezydent Andrzej Duda weźmie udział w debacie organizowanej przez TVP w Końskich, a Rafał Trzaskowski będzie debatował podczas "Areny prezydenckiej" w Lesznie.

Sztaby obu kandydatów startujących w drugiej turze wyborów 12 lipca nie porozumiały się dotąd co do formuły debaty, w której Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski zgodziliby się wziąć udział. Sztabowcy prezydenta zapowiedzieli jego udział w debacie organizowanej przez TVP w Końskich, w której nie chce wziąć udziału Trzaskowski, nazywając ją "ustawką".

Z kolei Rafał Trzaskowski zaprosił prezydenta Dudę na debatę organizowaną w poniedziałek w Lesznie; sztab PiS nazwał tę propozycję "niepoważną".

Podczas ostatnich wystąpień kandydata KO obok mównicy Trzaskowskiego ustawiano pustą mównicę z nazwiskiem Andrzeja Dudy, która - jak zaznaczał Trzaskowski - ma przypominać o niechęci Dudy do otwartej debaty.

W ubiegły czwartek miała się odbyć debata współorganizowana przez telewizje: TVN i TVN24 oraz portale: Onet i Wirtualna Polska. W środę wieczorem redakcje poinformowały jednak, że debata się nie odbędzie z powodu odpowiedzi odmownej ze strony sztabu Dudy. Kilka dni temu gotowość organizacji debaty trzech stacji zgłosił Polsat (wraz z TVN i TVP); w czwartek podobną ofertę pozostałym dwóm nadawcom i sztabom kandydatów złożyły władze TVN, które proponowały, by debata odbyła się np. w Stoczni Gdańsk lub w Muzeum Powstania Warszawskiego.

Także w ubiegły czwartek prezydent Duda w wywiadzie dla Polsat News ocenił, że debata wyborcza powinna zostać urządzona wspólnie przez trzy największe stacje telewizyjne tak, żeby każdy Polak mógł ją zobaczyć. Organizację debaty przez TVN i portale internetowe określił jako "atak" i "gangsterstwo polityczne". Duda podkreślił, że zawsze chętnie bierze udział w debacie, która odbywa się na uczciwych zasadach ustalonych ze wszystkimi. "A nie, proszę państwa, że jakaś jedna prywatna telewizja pana Rafała Trzaskowskiego podaje termin debaty i nakazuje się stawić" - powiedział Duda.

W I turze wyborów prezydenckich, która odbyła się 28 czerwca Andrzej Duda uzyskał 43,5 proc. głosów, a Rafał Trzaskowski - 30,46 proc. Frekwencja wyniosła 64,51 proc.

Debata odbędzie się w poniedziałek o godz. 21.00 w dwóch, zbudowanych specjalnie studiach. Publiczność nie będzie miała kontaktu ani z kandydatami, ani prowadzącym. Pytania zada publiczność poprzez wideokomunikatory. Moderatorem dyskusji będzie dziennikarz TVP Michał Adamczyk.

Swoją wspólną debatę przygotowywały też redakcje TVN, Onetu i WP, ale odwołano ją, bo nie chciał w niej wystąpić prezydent Andrzej Duda. W porze jej planowanej emisji pokazano wywiad z Rafałem Trzaskowskim.

Dołącz do dyskusji: Rafał Trzaskowski: Apeluję do prezydenta, by namówił Jacka Kurskiego do debaty trzech telewizji

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Gość X
Przecież Prezesem jeszcze jest pełniący obowiązki Maciej Łopiński.
odpowiedź
User
gruby
Kurski oficjalnie nie jest prezesem zarządu TVP !!!
odpowiedź