Reguła wydatkowa da 3 mld zł oszczędności w budżecie na 2011 r.,

"Skumulowany efekt wprowadzenia reguły wydatkowej docelowej do 2012 r. da 8,5 mld zł oszczędności, z czego w przyszłym roku ok. 3 mld zł. Gdyby reguła obowiązywała do 2015 r. byłoby to 45 mld zł. Potwierdzam też słowa premiera Donalda Tuska, że reguła zostanie już zastosowana do budżetu na 2011 r., niezależnie od tego, czy parlament przyjmie ustawę wprowadzającą regułę" - powiedział Kotecki na konferencji prasowej.

Minister dodał, że projekt ustawy, która dziś trafi do konsultacji międzyresortowych, zakłada ograniczenie wzrostu wydatków budżetu państwa w kolejnych latach zgodnie z zasadą - wzrost wydatków w kolejnym roku nie będzie wyższy niż roczny wskaźnik CPI za rok poprzedni plus 1 pp.

"Jest to zasada bardzo sztywna. Tak więc w sytuacji, gdy będziemy mieli deflację wydatki mogą więc nominalnie spaść w kolejnym roku" - podkreślił.

Inną ważną ideą tego rozwiązania jest określenie maksymalnego limitu wydatków jednostek sektora finansów publicznych, wyrażonego kwotowo, na okres 10 lat obowiązywania ustawy. Dotyczyć jednak będzie tylko wydatków elastycznych (ok. 26% budżetu) oraz nowych wydatków sztywnych, które pojawią się po wprowadzeniu ustawy.

"Reguła wydatkowa będzie miała zastosowanie do momentu procedury nadmiernego deficytu, czyli wg. założeń ostatniej aktualizacji programu konwergencji, co najmniej do 2013 r. Gdyby jednak ta reguła mogła obowiązywać od 2020 r., udział wydatków elastycznych zwiększy się o 11 pkt. proc." - ocenił wiceminister finansów.

Kotecki sprecyzował, że obecnie nie można wprowadzić nowych zasad do obowiązujących już przepisów, ale każda nowelizacja ustawy "sztywnej" spowoduje, że będzie można już zapisać w niej regułę wydatkową. Zaznaczył jednak, że to tylko jeden z wielu kroków do naprawy finansów państwa.

"Reguła nie jest wystarczająca, ale konieczna dla konsolidacji finansów publicznych, mając na uwadze ryzyko przekroczenia 55 proc. długu w relacji do PKB w 2011 r. Reguła dyscyplinująca ma natomiast spowodować, że pojawią się warunki do wprowadzenia reguły docelowej, stabilizującej, której projekt będzie gotowy po wakacjach" - dodał.

Jej głównym założeniem będzie natomiast utrzymanie strukturalnego deficytu sektora instytucji rządowych i samorządowych na poziomie 1% PKB m.in. poprzez wprowadzenie wiążących limitów dla możliwie szerokiego zakresu wydatków sektora instytucji rządowych i samorządowych. W konsekwencji zaowocuje to trwałym wypełnieniem kryterium fiskalnego z Maastricht, stanowiącego jeden z warunków uzyskania członkostwa w strefie euro.