W rzeczywistości serial stał się na tyle popularny, że obecnie znajduje się na liście dziesięciu najgłośniejszych anglojęzycznych seriali w historii Netfliksa. „Reniferek” zajął 10. miejsce w klasyfikacji generalnej i sprawił, że z listy wypadł pierwszy sezon „Wiedźmina”. W ciągu pierwszych 91 dni w serwisie Netflix serial „Reniferek” oglądano przez ponad 335 milionów godzin.
Należy jednak pamiętać, że pierwsza dziesiątka serwisu Netflix nie jest ułożona według ogólnej liczby obejrzanych godzin danego tytułu. Gdyby tak było, „Wiedźmin” wciąż byłby na liście, bo pierwszy sezon ma „na liczniku” aż 663 mln godzin, a „Reniferek” - 335 mln, czyli mniej niż połowę godzin oglądalności w stosunku do dziewiątego miejsca na liście rankingowej (mowa o drugim sezonie „Bridgertonów” – 797 mln godzin). Netflix tworzy ranking na podstawie wskaźnika wyświetleń, który uwzględnia liczbę obejrzanych godzin filmu czy serialu i dzieli ją przez długość filmu, albo liczbę odcinków serialu.
„Reniferek” ma 84,5 mln wyświetleń, mimo że jego ogólna oglądalność jest niższa niż w przypadku innych pozycji na liście, ponieważ serial jest znacznie krótszy niż standardowa produkcja Netfliksa. Obejrzenie „Reniferka” zajmuje mniej niż cztery godziny, podczas gdy sezony innych tytułów zajmują osiem lub więcej. Np. czwarty sezon „Stranger Things” trwa ponad trzynaście godzin i dlatego nie znajduje się na szczycie listy.
Podsumowując, „Reniferek” przez pierwsze dwa miesiące swojej obecności na Netfliksie miał naprawdę dobrą pozycję - przez kilka tygodni znajdował się na szczycie codziennej listy 10. najchętniej oglądanych seriali platformy.
