SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Robert Kwiatkowski: Brak Odorowicz, Wekslera i Kozaka w konkursie jest kłopotliwy dla KRRiT

Cała trójka zarekomendowana przez radę nadzorczą do zarządu TVP to ludzie obeznani z mediami publicznymi, o długim stażu pracy w tych mediach. Ale jest to rozstrzygnięcie, które idzie w poprzek głoszonej przez KRRiT koncepcji jednoosobowych zarządów - ocenia Robert Kwiatkowski, były prezes Telewizji Polskiej.

Zaskakujący był również sam przebieg konkursu. Niczego nie ujmując wybranej trójce, myślę, że nie zaszkodziłoby im, jeśli ich poglądy i pomysły zostały skonfrontowane z pomysłami i poglądami ludzi takich jak Odorowicz, Kozak czy Weksler. Nie twierdzę, że kandydaci odrzuceni w postępowaniu są lepsi od wybranych, bo to leży w kompetencji rady nadzorczej, ale lepiej byłoby dla jasności wyborów gdyby dano im szansę do zaprezentowania się.

To, że Odorowicz, Weksler i Kozak nie zmieścili się w finałowej grupie kandydatów jest na pewno kłopotliwe dla Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Nawet jeśli RN uznawała, że zamiast zarządu jednoosobowego lepszy będzie trzyosobowy to każdy, kto zgłasza chęć udziału w konkursie powinien mieć szansę na przedstawienie swoich racji. Tajemnicą nie jest, że wśród członków KRRiT są różnice zdań na ten temat. Przez to mandat nowego zarządu jest osłabiony.

Nie dopuszczając tej trójki i decydując arbitralnie o tym, że w zarządzie zasiądą trzy osoby zamiast jednej dostarczono przeciwnikom rekomendowanego składu silnych argumentów do unieważnienia konkursu. Są to niezrozumiałe dla mnie błędy.

Moje zaskoczenie budzi również pozostawienie w zarządzie Mariana Zalewskiego, który odpowiada za ofertę oddziałów terenowych. Rada nadzorcza oceniła, że wszystko jest w tej płaszczyźnie w porządku. A w funkcjonowaniu oddziałów i w jakości programu regionalnego wiele jest jeszcze do zrobienia. Pozostawiono coś, co jest słabe.

Nie podejmuję się odpowiedzi na pytanie, czy KRRiT powinna unieważnić konkurs, ponieważ nie znam koncepcji, które zaprezentować mieli przed radą nadzorczą odrzuceni kandydaci. To utrudnia podjęcie tej decyzji przez Krajową Radę. Zła jest sytuacja, kiedy należy zadawać takie pytania, bo to oznacza, że nad samym konkursem zawisł niepotrzebny znak zapytania.

Robert Kwiatkowski - polski polityk i przedsiębiorca, członek KRRiT w latach 1996-1998, prezes Telewizji Polskiej w latach 1998-2004. Był członkiem władz naczelnych Stowarzyszenia Ordynacka oraz członkiem zarządu Twojego Ruchu.

 

Dołącz do dyskusji: Robert Kwiatkowski: Brak Odorowicz, Wekslera i Kozaka w konkursie jest kłopotliwy dla KRRiT

2 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Mego
Odorowicz ma ,,długi staż pracy w mediach publicznych"? Gdzie i w jakich latach? Chyba długi staż pracy w dojeniu TVP.

A zresztą jedni warci drugich. Powołali jednego wiceministra z PSL, jednego byłego posła z UW i jednego szefa katowickiej ,,Ordynackiej". Nie powołali wiceministra z SLD i wiceministra z PO. Jeden pies.

Co do Kozaka, to wystarczy posłuchać zapisu jego wystąpienia przed czterema laty, by mieć swoje zdanie co do oceny jego potencjału przywódczego. Rada Nadzorcza miała przesłanki do oceny.
odpowiedź
User
Mego
Korekta, zamiast ,,posła UW" powinno być ,,działacza UW".
odpowiedź