SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Rok 2007 pod lupą branży internetowej

Jaki był mijający rok dla branży internetowej? Oceniają m.in.:Łukasz Wejchert, Tomasz Józefacki, Grzegorz Błażewicz, AdamKwaśniewski, Michał Brański, Marek Piotrowski i Jacek Murawski.





fotoŁukasz Wejchert,prezes Grupy Onet.pl

Jakie było najważniejsze wydarzenie branżowe w 2007roku?
Mijający rok obfitował w wiele ciekawych i znaczących dla rynkuwydarzeń. Wyróżniłbym w tym miejscu rekordowe wyceny Facebooka iGadu Gadu.

Co było największym zaskoczeniem?
Pozytywnym zaskoczeniem był dla nas szybki wzrost popularnościserwisu Nasza-Klasa.

Na ile Pan szacuje wartość rynku reklamowego w 2007roku?
Jestem przekonany, że wartość internetowego rynku reklamowego w2007 r. przekroczy szacunki IAB, które mówiły o 305 mln złotych.Trzeba także pamiętać, że szacowana wartość rynku dotyczy jedyniereklamy displayowej, a nie obejmuje reklamy w wyszukiwarkach iogłoszeń.

Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarlinajwiększy wpływ na rynek?
Anna Strężyńska - dzięki jej decyzjom rynek stał się bardziejkonkurencyjny, co pozytywnie wpływa na rozwój całej branży -zarówno usług, jak i kontentu.

multimedia Jacek Murawski,Prezes Zarządu, Wirtualna Polska SA
Jakie było najważniejsze wydarzenie branżowe w 2007roku?
I znów trudno wskazać jedno. Wymienię więc kilka. Z wydarzeń:ekspansja serwisu nasza-klasa oraz przejęcie udziałów w Interiiprzez Bauera, mimo że ten ostatni jeszcze na początku rokutwierdził, że Internetem nie jest zainteresowany. Z trendów: napierwszym miejscu niekwestionowana eksplozja serwisów plotkarskichtypu: pudelek, plotek czy nocoty.pl, na drugim: nieustająca ipostępująca konsolidacja mediów.

Co było największym zaskoczeniem?
Wzrost naszej-klasy - niespodziewany, bo na rynku istniały jużserwisy tego typu.

Na ile szacuje wartość rynku reklamowego w 2007roku?
Między 300 a 320 mln i to tylko jeżeli chodzi o reklamę portalową.Niestety, ze względu na brak monitoringu w tej dziedzinie, trudnooszacować cały rynek realnie, tym bardziej, że część dużych graczy(np. Google) nie podaje swoich danych w ogóle.

Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarlinajwiększy wpływ na rynek?
Bez wątpienia - użytkownicy Internetu. To właśnie oni przyczynilisię do rozwoju serwisów społecznościowych i to oni współtworząobecnie produkty, usługi i serwisy WWW.


fotoTomasz Józefacki,dyrektor pionu Internet w Agorze

Jakie było najważniejsze wydarzenie branżowe w 2007roku?
Było ich na pewno kilka, ale z perspektywy zarówno polskiego jak iglobalnego rynku internetowego wskazałbym start telewizjiinternetowych takich jak Joost, Babelgum czy Hulu oraz fakt, żetreści wideo, zwłaszcza w polskim internecie, stały się równiepowszechne jak treści tekstowe czy graficzne. W Polsce wideorozwijały największe portale, m. in. Onet, Gazeta czy Interia, zczym wiąże się też coraz rozwój reklamy wideo. Na polskim rynkuwskazałbym jeszcze to, co rok temu zapowiadane było jako prognozy,czyli wejście globalnych graczy, jak AOL czy Bebo.

Co było największym zaskoczeniem?
Rynek internetowy w Polsce goni rynki zachodnie, więc większośćtrendów można było przewidzieć. Dlatego nie będę tutaj oryginalny izgodzę się z tymi, których zaskoczyła rola internetu w wyborachparlamentarnych w Polsce, która była równorzędna z rolą mediówtradycyjnych. Dowodem na to były inicjatywy społecznościowe czyspecjalne serwisy wyborcze, które były kompendium wiedzy o wyborachi kandydatach.

Na ile Pan szacuje wartość rynku reklamowego w 2007 roku?

W mijającym roku dynamika wzrostu wydatków na reklamę utrzymała sięna wysokim poziomie. Jeśli do wartości reklam displayowych doliczyćreklamę w wyszukiwarkach, można szacować, że będzie to około 7%wszystkich nakładów na reklamę.

Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarli największywpływ na rynek?
Niekwestionowany wpływ na rynek w tym roku mieli sami internauciporzucając bierną postawę i umiejętnie wykorzystując narzędzia,które daje im sieć. Byliśmy świadkami wielu ciekawych inicjatyw,najczęściej skupionych wokół serwisów społecznościowych. Realnymskutkiem aktywności internautów były między innymi akcjeprzedwyborcze jak np. 21pazdziernika.pl.

blazewiczGrzegorz Błażewicz, prezes portalu Interia.pl

Jakie było najważniejsze wydarzenie branżowe w 2007roku?
Dla Interii niewątpliwie najważniejszym wydarzeniembyła zmiana w akcjonariacie spółki.

Co było największym zaskoczeniem?
To samo ;)
A poza portalem - sukces Naszej Klasy i wciąż rosnąca ilośćużytkowników tego serwisu, pomimo kiepskiej i nieprzystosowanej dotego infrastruktury.

Na ile Pan szacuje wartość rynku reklamowego w 2007roku?
Podobnie jak większość prognostyków przewidujemy, że dynamikawydatków na reklamę w Internecie powinna utrzymać się przynajmniejna poziomie 25%.

Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarlinajwiększy wpływ na rynek?
Wszyscy użytkownicy Internetu, dzięki którym ta branża tak świetniei dynamicznie się rozwija, a my nie jesteśmy bezrobotni.


adamgoogleAdam Kwaśniewski, CEE senior industry manager, retail, local& travel w Google Polska

Ważne tegoroczne wydarzenia to reaktywacja IAB Polska, plotki oprzejęciu Allegro przez eBay, sukces Nasza-klasa.pl oraz startwww.aol.pl. Zaskakiwał mnienatomiast entuzjazm niektórych inwestorów przy wycenianiu spółekinternetowych

Największy wpływ na rynek, moim zdaniem, wywarła Nasza-klasa.pl.Nie jest to na pewno przełom technologiczny, czy reklamowy - aleogromnym sukcesem tego przedsięwzięcia jest aktywizacja internetowaosób, które do tej pory w znacznie mniejszym stopniu korzystały dotej pory z zasobów sieci. Zobaczymy, jak dalej rozwinie się tenprojekt, ale raz zachęceni ludzie pozostaną już online. Tym samymdo grona ludzi, aktywnie wpływających na nasz rynek dołączył MarcinPopowicz ze swoim zespołem.

Prognoza rynkowa na przyszły rok - sukcesy, wzrosty i puchnącekonta. Sobie zaś życzyłbym kolejnych fascynujących wyzwań.

fotoMichał Brański, członekzarządu portalu o2.pl

Jakie było najważniejsze wydarzenie branżowe w 2007roku?
Jeszcze kilka tygodni temu odpowiedziałbym, że zakup GG przezpołudniowoafrykański koncern medialny, który ma wiele udanychprojektów m.in. na rynkach Azji. To przejęcie zamyka już sprawęintegracji komunikatora z którymkolwiek z polskich podmiotów, czyto z rynku internetowego, czy też TV i radio. Jednak obraz rynku wwiększym stopniu zmienia chyba rezygnacja Comarchu z ambicjiinternetowych i sprzedanie aktywa po cenie - w moich oczach -dalekiej od tego, na ile można by liczyć za 3-5 lat.

Co było największym zaskoczeniem?
Udane wdrożenie Zumi.pl. Onet wydawał się przysypiać, a tu takiokazały i sensowny projekt.

Na ile Pan szacuje wartość rynku reklamowego w 2007roku?
Nie podejmuje sie oceny. Wiem tylko, że wydatnie zwiększyliśmy wnim swój udział, rosnąc ponad 100% rok do roku. Szacunkowo całyrynek wzrósł o 45%.

Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarlinajwiększy wpływ na rynek?
Sadze, że jednak ludzie o2.pl. Zmusiliśmy nawet tak stonowaneinstytucje jak Agora do kapitulacji i przyznania się, że rosnąc winternecie szybko można tylko dostarczając żywą rozrywkę,balansując na granicy.


Marek Piotrowski, dyrektor zarządzającyFFCreation

Jakie było najważniejsze wydarzenie branżowe w 2007roku?
Chciałbym wytypować ich kilka wydarzeń, trendów, które były ważnedla branży nowych mediów:
A. Oczywiście, zgodnie z trendami światowymi - Intensywny rozwójserwisów web 2.0 w polskim Internecie - nie tylko w wymiarzespołecznym, ale też typowo komercyjnym.
B. Na polskim rynku, po wielu latach zapowiedzi, w końcu rozpoczęłysię działania reklamowe w grach (poza wcześniejszym advergamingiem)- tzw. in-game advertising. Na razie skupiły się one głównie naSecond Life. Uruchomione zostały takie projekty, jak wyspa Play,wirtualny Kraków i Poznań, Eurofun2012.com.
C. W ramach IAB i SAR udało się stworzyć po raz pierwszy "SpisDobrych Praktyk w reklamie online". Jest to bardzo ważny ioczekiwany dokument, który pokazuje Klientom i wszystkimuczestnikom rynku, jakie są podstawowe zasady współpracy iodpowiedzialności.
D. Coraz silniejszy rozwój działań integrujących działania online ioffline. Idealnym przykładem - program buzz marketingowyNadchodzi4.com - prelaunch marki Play.
E. Poszerzająca się grupa odbiorców szerokopasmowego Internetu wzwiązku z tzw. "uwolnieniem neostrady", co miało ogromny wpływ nazmianę podejścia do wykorzystania video w Internecie.

Co było największym zaskoczeniem?
A. Odejście zarządu MRM. Życzę powodzenia chłopakom, a MRM -udźwignięcia straty.
B. Wejście ADV na New Connect. Bardzo wysoka wycena, jak naosiągane zyski.
C. Jak na razie - brak oczekiwanego przez cały rynek debiutu K2 nagłównym parkiecie GPW. Zapowiadany szumnie od długiego czasu,ciągle nie następuje mimo przeminięcia głównego piku giełdowego wpolskiej koniunkturze. Trzymamy kciuki, aby w końcu się imudało.


grzegorzisensGrzegorz Krzemień, prezes agencji interaktywnejisens

Jakie było najważniejsze wydarzenie branżowe w 2007roku?
Moim zdaniem jest coś, co przeszło bez większegoecha, a mianowicie 3 dniowa awaria Skype, a na rynku polskimzadyszka gg. Mam nadzieje, że to daje do myślenia wszystkimewangelistom, którzy mówią, że internetu "nie da się wyłączyć". Tozmusza do refleksji, co by było gdyby to nie był Skype, a innebardziej krytyczna usługa i jak bardzo jesteśmy obecnie skazani iuzależnieni od internetu.

A z mniej apokaliptycznych rzeczy - w końcu udało na polskimrynku zaistnieć produktowi globalnemu - spolszczony YouTube,zyskuje nowych użytkowników i raczej nie mają już szans polskieodpowiedniki tego serwisu na bezpośrednią walkę i wyrwaniewiększego kawałka tortu.

Co było największym zaskoczeniem?
Popularność portalu nasza-klasa.pl. Ostatnio o niczym innym się niemówi, tylko o tym, kogo się widziało, kto przyszedł i kogo jeszczenie ma w naszej klasie. Widać wyraźnie, że twórców portalu jegopopularność zaskoczyła. Pan Gąbka z informacją, że serwer jestprzeciążony pokazujący się co dwa kliknięcia, jednak nie odstraszainternautów. To też pokazuje jak wiele może wybaczyć zaangażowanyużytkownik. Wszyscy narzekają, że wolno, że znowu p. Gąbka, ajednak całość się kręci coraz lepiej. Dla mnie ważnym tematem,który nie jest poruszany na szerszym forum - jest temat danych,które zostawiają ludzie na nasza-klasa.pl. Świadomość tego, że nietylko znajomi z
klasy mogą zobaczyć zdjęcie np. mojego dziecka, poznać jego imię imoich znajomych jest niska, ponieważ ludzie z dziecinną otwartościąumieszczają tam wszystko. Ten portal z założenia różni się odportali np. biznesowych, na nasza-klasa.pl ludzie chwalą się swoimprywatnym życiem.

Drugi temat do dziwna popularność Secondlife, o tyle dziwna, żemoim zdaniem wykreowana sztucznie i przeniesiona poza internet. Niebyło dnia w ciągu ostatniego pół roku, żebym nie widział notatki onowo otwartej siedzibie w Secondlife lub jakiejś innej formieobecności. Szum piarowy gwarantowany, ale z moich badań wśródklientów, którzy słyszeli o Secondlife jako o cudownym miejscuwynika, że nikt z nich w nim nie był. Secondlife żyje swoim życiempoza internetem w głowach piarowców.

Na trzecim miejscu już może nie zaskoczenie, ale konsekwencjatego o czym się mówi od 2 lat - czyli web 2.0. Ruszyło, nie madwóch zdań. Jako źródła informacji w mediach "tradycyjnych"pojawiły się np. blogi. Dziennikarze np. czekają, aż ktoś cośopublikuje na blogu i jest to traktowane jako pełnoprawne źródłoinformacji.

I na koniec problemy K2 z debiutem giełdowym. Długo zapowiadanepojawienie się pierwszej firmy z branży i nic ...I niespodzianka zestrony ADV. To pokazuje, że nasz kawałek rynku wychodzi z okresunie uporządkowania i staje się normalnym biznesem.

Na ile szacuje wartość rynku interaktywnego w 2007roku?
Moim zdaniem rynek samych usług bez zakupu mediów wart jest około200 mln PLN. Próby oszacowania rynku były podejmowane przez p.Dominika Kaznowskiego z IAB i Michała Lacha z K2. Różną się onemetodyką i podejściem, lecz nie dają jednoznacznej odpowiedzi zracji na swoją rozbieżność. Niestety, nie ma w naszej branżyzwyczaju publikowania wyników. To trochę dziwne, bo za parę złotychmożna to sprawdzić w KRS, ale jak do tej pory nikt nie podjął siętego zadania.

Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarlinajwiększy wpływ na rynek?
Pan Maciej Popowicz, twórca Nasza-klasa.pl. Jest dowodem na to, żepo 10 latach jeszcze nie wszystko zostało wymyślone i najtrudniejjest dostrzec najbardziej oczywisty pomysł. Po serii portalispołecznościowych o niczym, jest pierwszy, który integruje ludzibez względu na wiek, płeć i przekonania. Jednym zdaniem amerykańskisen w polskim wydaniu.


rutkowskiMichał Rutkowski, dyrektor zarządzający TribalDDB

Jakie było najważniejsze wydarzenie branżowe w 2007roku?
Na świecie chyba eksplozja Facebooka. W Polsce - Zumi.

Co było największym zaskoczeniem?
Megaaktywnośćrozrywkowa Agory. W ciągu roku postawili chyba kilkanaście serwisówrozrywkowych. Lekko, łatwo i przyjemnie - o sporcie, o gwiazdach, okinie, o muzyce, o zakupach i o polityce. Agora, która jeszcze roktemu była rozrywkowym zerem, teraz goni w tej dziedzinie o2.

Na ile Pan szacuje wartość rynku reklamowego w 2007roku?
Nie podejmuję się takich szacunków.

Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarlinajwiększy wpływ na rynek?
Maciej Popowicz. Jego wybór naczłowieka roku polskiego internetu wzbudził sporo kontrowersji - boNasza-klasa się wiesza, bo to kopia rozwiązań zachodnich, boniefunkcjonalna, bo można to było zrobić lepiej, itd. Może i każdyby to zrobił lepiej, ale jakoś nikt nie zrobił. Na Naszej klasiespotkałem ludzi, z którymi nie rozmawiałem od 20 kilku lat.


gwizdonGwidon Humeniuk, dyrektor zarządzający Adnet SA

Jakie było najważniejsze wydarzenie branżowe w 2007roku?

Rok 2007 charakteryzował się szeregiem wydarzeń, które nie byłymoże przełomowe, ale będą rosły na znaczeniu w latach kolejnych.Podkreśliłbym szum i szaleństwo wokół wszystkiego co legitymowałosię metką Web 2.0. Większość to niestety mało interesujące lubultra niszowe projekty aczkolwiek wśród całej masy serwisów o małejwartości pojawiły się takie perełki jak np. Nasza Klasa. Serwisy techarakteryzują się wysokim wskaźnikiem spędzania czasu przezInternautów co w przyszłości może znacząco zmienić sposób sprzedażyreklam. Możliwe ze kluczowe będą rozliczenia właśnie w oparciu oczas. Kolejne wydarzenia to powstanie kilku firm pozycjonującychsię jako specjaliści ds. sprzedaży w Internecie. Obok TradeDoublerczy Zanox powstały rodzime projekty Afilo czy Novem. W przyszłymroku startują co najmniej 2 projekty, które tez tak będą siępozycjonować. Rynek rozliczeń CPC, CPL, CPA rośnie szybciej niżrynek reklamowy i ten trend będzie się utrzymywał. To samo dotyczyrynku SEM.

Co było największym zaskoczeniem?
Styl rozstania się IDMnet z Maciejem Musiołem oraz przejęcie GaduGadu przez południowoafrykański fundusz Naspers oraz zapowiedziprzejęcia Tradusa (Allegro, Payback).

Na ile Pan szacuje wartość rynku reklamowego w 2007roku?
Ok. 300 mln reklama graficzna i dodatkowe 100 mln reklama wwyszukiwarkach.

Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarlinajwiększy wpływ na rynek?
Na świecie jest to bezwątpienia Steve Jobs, który wreszcie wypuścił długo oczekiwanyiPhone. W Polsce brak bohaterów.


ladagaduKrzysztof Łada, dyrektor Biura Reklamy i Promocji Gadu-GaduS.A.

Jakie było najważniejsze wydarzenie branżowe w 2007roku?
Z pewnością nie będę obiektywny w swej ocenie, ale największezmiany i nowości 2007 roku przebiegały pod znakiem Gadu-Gadu.

1. To my uruchomiliśmy własne biuro reklamy odnosząc sukcesrynkowy.
2. Wspólnie z Erą uruchomiliśmy usługę mobilnego Gadu dominując tymsamym rynek mobilnych komunikatorów.
3. Uruchomiliśmy nowy serwis społecznościowy MojaGeneracja.pl,który bardzo szybko wspiął się na czoło rankingu w swojejkategorii.
4. Przeprowadziliśmy udaną emisję na Warszawskiej Giełdzie PapierówWartościowych.
5. Przejęliśmy jeden z największych w Polsce portali edukacyjnychNauka.pl
6. Przejęliśmy największy, niezależny serwis z forami internetowymiFora.pl
7. Weszliśmy na rynek ukraiński uruchamiając tam komunikator iserwis społecznościowy.
8. Uruchomiliśmy serwis miniblogingu Blip.pl
9. Przeprowadziliśmy kampanie Garnier - Czyste Brzmienie, którapotem została nagrodzona za najlepsze zastosowanie nowychmediów.
10. Uruchomiliśmy pierwszy kanał radiowy w pełni dedykowanyklientowi OrangeMusic
11. Pozyskaliśmy dużego inwestora branżowego, który przejąłwiększościowy pakiet akcji

To tylko kilka najważniejszych wydarzeń, a w międzyczasie działosię o wiele więcej, tylko nie chcę się chwalić.

Co było największym zaskoczeniem?
Mogę być uznany za monotematycznego, ale dla mnie najbardziejzaskakujące było pojawienie się na polskim rynku nikomu wcześniejnieznanego inwestora z południowej Afryki, który najpierw przejąłnajwiększy w tej części Europy komunikator, a potem ogłosiłwezwanie na akcję największego serwisu aukcyjnego.

Na ile Pan szacuje wartość rynku reklamowego w 2007roku?
Jednym z wielu problemów polskiego rynku reklamy online jestwłaśnie brak pełnego i miarodajnego monitoringu wydatków, coskutkuje tym, że kilku specjalistów analizując temperaturę,prędkość wiatru i wskaźnik nastrojów wśród hodowców zwierzątfuterkowych określają poziom wydatków. Ponieważ słabo się znam nazwierzętach futerkowych pozwolę sobie nie szacować wielkościwydatków na reklamę online w Polsce.

Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarlinajwiększy wpływ na rynek?
Bez chwili zastanowienia stawiam na prezesa Interii za odważnądecyzję przeniesienia biznesu na bardziej żyzne ziemie Nevady (LasVegas polskiego Internetu). Niewielu graczy na naszym rynku jest wstanie zauważyć, że zaczyna tu dla nich brakować miejsca.


merlinprezesKrzysztof Jerzyk, prezes Merlin.pl

Jakie było najważniejsze wydarzenie branżowe w 2007roku?
Targi Książki w Krakowie. Takie zwyczajne, bez wielkich eventów,ale dzięki swojej szczególnej atmosferze, stale zyskujące naznaczeniu. Potwierdzające, iż zainteresowanie książką wręcz rośnie,co potwierdzają tegoroczne prognozy sprzedaży - pierwszy raz oddłuższego czasu notujemy wzrost sprzedaży książek

Co było największym zaskoczeniem?
Restauracja empik.com w nowych szatach, z nowymi funkcjonalościami,duża reklama wokół tego wydarzenia i rozczarowanie (jako klienta)po starcie tego projektu.

Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarlinajwiększy wpływ na rynek?
Pani Irena Koźminska i fundacja XXIABC ("Cała Polska czytadzieciom"). Szlachetny cel, to jest dzisiaj patriotyzm, myślenie oPolsce mądrych, wykształconych ludzi. Podziwiam tez skutecznośćdziałania.


fotoMichał Tober, kierownik ds. obsługiklientów korporacyjnych Wirtualnej Polski, prezes IABPolska

Jakie było najważniejsze wydarzenie branżowe w 2007roku?
Z trendów: rozwój telewizji i ogólnie video w sieci oraz Internet wtelefonie komórkowym (mówię o szybkości połączenia). A wydarzeń: tooczywiście Forum IAB Polska + Gala MIXX :)

Co było największym zaskoczeniem?
Nic nie zaskoczyło mnie na tyle, żeby warto było wspominać o tym.Internet i branża rozwija się we właściwym kierunku, który o zostałwyznaczony jakieś 2 lata temu. No może jednak to, że niektóre firmynadal płacą za inne firmy tak duże kwoty, nienauczonedoświadczeniem innych...
Suma sumarum to bardzo złe zjawisko dla branży, bo nie ma dwóchekonomii (ekonomii i e-ekonomii). Jest jedna ekonomia.

Na ile szacuje wartość internetowego rynku reklamowego w 2007roku?
"Display" na 310-320 mln + bardzo długi i gruby ogoninnego rodzaju reklam :)

jacekarolakJacek Karolak, innovation manager w Starcom MediaVestGroup

Jakie było najważniejsze wydarzenie branżowe w 2007roku?
Dla mnie był to ciąg wydarzeń pt. video online:
- otwieranie przez portale TV internetowych (Onet.TV, WPtv,InteriaTV), nadal czekamy na grupę Agora i TVN...
- polska wersja YouTube
- TVN24.pl
- Program Tomasza Lisa tylko w sieci

Na razie w porównaniu do YouTube są to średnio porywające irzadko przyciągające na dłużej sekcje portali (co widać po wynikachPolskich Badań Internetu), ale pokazuje że przenikanie mediów jużsię zaczęło i główni gracze podchodzą do tego poważnie. Potężnymgraczem może stać się iTVP, jeśli uda im się załatwić kwestie prawautorskich i udostępnić online niezwykle bogate archiwa TVP. Narazie iTVP bardzo mądrze współpracuje z YouTube, konsekwentniebudując swoją pozycję dostawcy dobrych treści video.

Co było największym zaskoczeniem?
Jak duży wpływ nainternet mają tradycyjne media - nieco szumu wokół stronynasza-klasa.pl spowodowało, że nagle pojawiły się tam tłumy. Widać,że internet jest już w Polsce "pod ręką" i wystarczy napisać gdzieśo jakiejś stronie www, a zaraz ludzie wpiszą ten adres wprzeglądarkę.
Zupełne zaskoczenie, to jak popularne są serwisy plotkarskie i ileich powstało w ciągu roku.
Zaskoczyła mnie też nowa strategia Gazeta.pl - pójście w wielośćróżnorodnych serwisów, w zasadzie niezależnych od portalu.

Negatywnie zaskoczyło mnie wejście AOL w tak ubogiej formie -wygląda na to, że światowi potentaci (wcześniej eBay) nie patrzą nato, co dzieje się na rynku na który chcą wejść, tylko wierzą w siłęswojej marki i doświadczenie, co bywa złudne.

Na ile szacuje wartość rynku reklamowego w 2007roku?
Myślę, że w przypadku internetu może to być prawie400 mln, gdyby faktycznie dobrze podliczyć wszystkie wydatki (w tymwyszukiwarki i rozliczenia bezpośrednie nie przechodzące przezbrokerów i domy mediowe). Inne media cyfrowe to na razie wporównaniu do internetu niewielkie kwoty na reklamę.

Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarlinajwiększy wpływ na rynek?
W tym roku nie mam faworyta, ale za to 2008 zapowiada sięciekawie.


danielDaniel Czapiewski, strategicplanner byss.pl

Jakie było najważniejsze wydarzenie branżowe w 2007roku?
Uruchomienie przez Onet lokalizatora internetowego www.zumi.pl.

Co było największym zaskoczeniem?
Wyniki Webstarfestival - szczególnie wyniki głosowania AkademiiInternetu w kilku kategoriach były dla mnie prawdziwąniespodzianką.

Wejście na rynek AOL.pl - szkoda, że tak poważna, globalnamarka, zafundowała polskim internautom tak biedny merytorycznieserwis. Liczę, że wersja Alpha będzie zdecydowanie bogatsza, boinaczej nie ma nawet co marzyć o skutecznym konkurowaniu z polskimiportalami.

Na ile Pan szacuje wartość rynku reklamowego w 2007roku?
Nie szacuję, pozostawiam to organizacjom takim jakIAB, domom mediowym czy firmom badawczym. Trzeba by też zacząć odefinicji rynku (tylko reklama - sprzedaż powierzchni reklamowych,czy również usługi agencji interaktywnych).

Człowiek lub ludzie, którzy w mijającym roku wywarlinajwiększy wpływ na rynek?
Stawiam na "kopiarzy" spod znaku nasza-klasa.pl. Mieli siłę izapał, aby osiągnąć spektakularny sukces w tak krótkim czasie -naprawdę kawał dobrej roboty.

Pytanie tylko czy Nasza-klasa.pl upora się z problemamitechnicznymi i czy nie zabraknie "twórcom" pomysłów na rozwójbiznesu, jakim bez wątpienia stał się ten serwis. Jak pokazujeprzykład pierwowzoru naszej klasy (serwisu Classmates.com, któryponiósł porażkę z powodu braku zainteresowania inwestorów jejakcjami oraz dał się wyprzedzać młodej konkurencji (Facebook) jeślichodzi o ilości użytkowników) nie wystarczy raz coś zrobić /skopiować i cieszyć się sukcesem - trzeba cały czas rozwijać swójkoncept i "dopieszczać" użytkowników.
Póki co użytkowników naszej klasy nie rozpieszcza słynny Pan Gąbka;).


Tomek Karwatka, dyrektor operacyjny JanmediaInteractive

Jakie było najważniejsze wydarzenie branżowe w 2007roku?
Dla mnie osobiście był to World Usability Day.Pierwszy raz zorganizowaliśmy w Polsce imprezę poświęconą usabilityna tak szeroką skalę. Bardzo licznie przybyli prelegenci isłuchacze. Usability w opinii ludzi z branży staje się koniecznymskładnikiem projektów interaktywnych, co mnie bardzo cieszy.

Z punktu widzenia rynku z pewnością ważne było to, co wpływałona szerokie masy użytkowników - choćby portal Nasza-Klasa.pl.

Z punktu widzenia trendów ubiegły rok to pierwsze jaskółkiMobile Web, czyli stron internetowych na komórki. Zapewne wnadchodzącym roku ten trend będzie się rozwijał.

Co było największym zaskoczeniem?
Fascynujący wzrost popularności Nasza-Klasa.pl.


Dołącz do dyskusji: Rok 2007 pod lupą branży internetowej

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl