SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Twórcy Roksa.pl ostrzegają przed witrynami podszywającymi się pod serwis

Na zawieszonym niedawno portalu Roksa.pl z ofertami usług seksualnych, którego właścicielom i pracownikom postawiono zarzuty prokuratorskie, pojawiło się ostrzeżenie przed witrynami próbującymi się podszywać pod ten serwis.

- Nie mamy nic wspólnego innymi witrynami, próbującymi wykorzystywać markę Roksa. Strony te podszywają się pod nas, przestrzegamy przed korzystaniem z ich usług - napisano w komunikacie.

Na stronie głównej Roksa.pl nadal widnieje informacja, że „zaprzestanie działalności portalu jest spowodowane realizacją postanowienia Prokuratury”.

- Nie jesteśmy w stanie odpisywać na otrzymywane od Was wiadomości. Prosimy o wyrozumiałość... - dodano.

Na Roksa.pl zamieszczano ogłoszenia dotyczące usług seksualnych. Według danych Similarweb serwis ostatnio notował ok. 10-13 mln odwiedzin miesięcznie.

Policja zatrzymała właścicieli i pracowników Roksa.pl

We wtorek policja poinformowała, że tydzień temu dokonano zatrzymań w ramach śledztwa, które od ponad roku prowadzą funkcjonariusze z komendy wojewódzkiej w Białymstoku wspólnie z białostocką Prokuraturą Krajową.

- Podejrzewali, że właściciel i osoby zatrudnione w tej małopolskiej firmie zarabiają, ułatwiając tym samym uprawianie prostytucji. Jak ustalili śledczy, za każde z kilkunastu tysięcy ogłoszeń zamieszczonych miesięcznie na tym portalu, pobierali opłatę w wysokości 50 złotych - opisano.

- Właściciel oraz pracownicy uczynili sobie z przestępstwa kuplerstwa stałe źródło dochodu. Przez 15 lat tego procederu mogli zarobić ponad 40 milionów złotych - dodano.

Zarzuty dot. ułatwiania prostytucji i grupy przestępczej

Tydzień temu, blisko 50 policjantów z podlaskiego garnizonu wspieranych przez funkcjonariuszy z Komendy Głównej Policji, zatrzymało w Małopolsce 11 osób zatrudnionych w firmie zarządzającej serwisem. Przeszukano też blisko 20 pomieszczeń, z których korzystali zatrzymani.

Wszystkim postawiono zarzuty kuplerstwa, czyli ułatwiania innym prostytucji. 43-letni właściciel firmy i jego 39-letni brat usłyszeli dodatkowo zarzuty założenia i kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, natomiast pozostałe osoby (w wieku od 31 do 42 lat) pracujące przy obsłudze serwisu - zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej trudniącej się czerpaniem korzyści majątkowych z kuplerstwa

Policja dodała, że za założenie i kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą kodeks karny przewiduje karę do 10 lat więzienia, natomiast za udział w niej do 5 lat. Z kolei za kuplerstwo grozi kara do 3 lat więzienia.

Dołącz do dyskusji: Twórcy Roksa.pl ostrzegają przed witrynami podszywającymi się pod serwis

10 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
re
Teraz qrfy wezmą się do uczciwej pracy.
odpowiedź
User
n
komu to przeszkadzalo
odpowiedź
User
Realista
Qrfy dostaną premie i będą dalej pałować kobiety i gazować przedsiębiorców
odpowiedź