SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Roman Kurkiewicz naczelnym „Przekroju”, Bartosz Węglarczyk na czele „Sukcesu”

Roman Kurkiewicz zostanie nowym redaktorem naczelnym tygodnika „Przekrój”, a Bartosz Węglarczyk - miesięcznika „Sukces”. Oba czasopisma wydaje od niedawna Presspublica, przejęta przez Grzegorza Hajdarowicza.

Na stanowisku redaktora naczelnego „Przekroju” Roman Kurkiewicz zastąpi Donat Szyllera, który odszedł z redakcji przy okazji ostatnich cięć kadrowych (więcej na ten temat). Kurkiewicz od kilku lat publikuje w tygodniku felietony, a w 2002 roku był już przez kilka miesięcy jego szefem. Ostatnio był też związany z radiem: od niedawna prowadzi w Radiu dla Ciebie audycję „Pod tytułami” (więcej o tym), a wcześniej prowadził podobne programy w TOK FM.

>>> „Gość Niedzielny” liderem, „Przekrój” poniżej 30 tys. egz.
 

>>> Tylko „Zwierciadło” i „Avanti” w górę, „Sukces” dwa razy mniej

Z kolei Bartosz Węglarczyk w funkcji redaktora naczelnego „Sukcesu” zastępuje Agatę Daniluk. Zapowiada, że magazyn pod jego kierownictwem będzie kierowany nie tylko do kobiet, a znajdą się w nim również treści biznesowe. Węglarczyk przez ostatnich 13 lat pracował w Agorze. Ostatnio był wydawcą serwisu Wyborcza.pl i dziennikarzem "Gazety Wyborczej”, a wcześniej przez wiele tal kierował działem zagranicznym „GW” oraz był jej korespondentem w Moskwie, Brukseli i Waszyngtonie.

Dołącz do dyskusji: Roman Kurkiewicz naczelnym „Przekroju”, Bartosz Węglarczyk na czele „Sukcesu”

16 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
qw
A w Rzepie nadal Ziemkiewicz, Magierowski, Warzecha, Zaremba...

I jak oni chcą pozyskać nowych czytelników?
odpowiedź
User
lewy
Tylko kim to zrobią - Sukces to 3 (!) osoby, a Przekrój to 7. Poziom dziadostwa jaki wprowadza imć Hajdarowicz do dotychczasowej Presspubliki powoduje, że tam też jest tragicznie i po Nowym Roku nie będzie kim robić. Ale szefostwo jest zadowolone, obcięło etaty i pensje - problem w tym, że sporo ludzi po cięciach odchodzi, więc nie ma mowy o utrzymaniu jakości. To natomiast każdy czytelnik zobaczy i zwyczajnie odejdzie. To jest początek końca tego wydawnictwa - wreszcie Tusk będzie miał spokój!!
odpowiedź
User
A17
Węglarczyk jest zaprzeczeniem sukcesu, więc tytuł zmieni nazwę na "Porażka". Widać, że Hajdarowicz jest świetnym biznesmenem :-))
odpowiedź