RPO pyta Morawieckiego i Ziobrę o działania wobec patostreamerów. „Przestępstwa z internetu są ścigane dość niemrawo”

Rzecznik Praw Obywatelskich pyta premiera i ministra sprawiedliwości o działania wobec zjawiska patostreamingu. Zwraca uwagę na zjawisko tzw. wjazdów na e-lekcje i przypomina, jakie kary za to grożą.

jsx
jsx
Udostępnij artykuł:

Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek zwrócił się do premiera Mateusza Morawieckiego (jako ministra cyfryzacji) i ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry z pytaniem o działania wobec patologii w sieci. RPO zaznacza, że „zjawisko patostreamingu nasila się w Polsce w skali nieznanej gdzie indziej”, niepokoją go także tzw. wjazdy na zdalne lekcje w celu ich udaremnienia.

RPO przypomniał, że od 2015 roku podejmuje działania w celu zwalczania mowy nienawiści w przestrzeni publicznej. Zwraca też uwagę, że w patostreamingu ludzie wpłacają twórcom pieniądze, żeby bili lub poniżali ofiary.

##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/patoyoutuber-daniel-magical-wiezienie-matka,7170083649046145a ##

Rzecznik dodaje, że patologia w sieci jest coraz poważniejszym problemem, zwłaszcza w kontekście wychowania młodych ludzi, którzy z powodu pandemii spędzają sporo czasu przed komputerami.

Zdaniem RPO, niepokojącym zjawiskiem są „rajdy” czy „wjazdy” na e-lekcje. Chodzi o sytuację, kiedy do zdalnych lekcji włączają się niepowołane osoby i uniemożliwiają ich przeprowadzenie (m.in. przez wyzywanie nauczycieli, wysyłanie obraźliwych zdjęć i gifów czy puszczanie głośnej muzyki). Nagrania z „wjazdów” są później publikowane w mediach społecznościowych.

Marcin Wiącek w jednobrzmiących pismach zwrócił się do Morawieckiego i Ziobry o wskazanie, jakie ich resorty podjęły i zamierzają podjąć działania dla walki z patologią w sieci. Prosi także o wskazanie efektów tych działań.

RPO przypomina, że w Kodeks wykroczeń przewiduje karę ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1 tys. zł dla tego, kto (nie będąc uprawnionym i włączając się w transmisję danych) udaremnia lub utrudnia użytkownikowi systemu teleinformatycznego przekazywanie informacji. Jeżeli sprawca używa słów powszechnie uznanych za obelżywe lub w inny sposób dopuszcza się nieobyczajnego wybryku, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 3 tys. zł.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Nie będzie szybkich blokad treści w polskim internecie. Wskazano 27 czynów zabronionych

Nie będzie szybkich blokad treści w polskim internecie. Wskazano 27 czynów zabronionych

Połowa TikToka w USA sprzedana. Tego samego inwestora może mieć właściciel TVN

Połowa TikToka w USA sprzedana. Tego samego inwestora może mieć właściciel TVN

Polskie Radio 24 z nową oprawą dźwiękową

Polskie Radio 24 z nową oprawą dźwiękową

Nowa prezes PwC w CEE. Agnieszka Gajewska zastąpi Adama Krasonia

Nowa prezes PwC w CEE. Agnieszka Gajewska zastąpi Adama Krasonia

New Balance MADE in USA
Materiał reklamowy

New Balance MADE in USA

Dorota Wysocka-Schnepf stawia na YouTube'a. "Poczucie powinności wobec prawdy" [TYLKO U NAS]

Dorota Wysocka-Schnepf stawia na YouTube'a. "Poczucie powinności wobec prawdy" [TYLKO U NAS]