SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Seriale Canal+, AXN, Netflixa i reklamy dały Opus TV 21 mln zł wpływów i 325 tys. zł zysku, Opus Film wyszedł na plus

Dom produkcyjny Opus TV, który w ub.r. realizował m.in. seriale dla Canal+ Polska , AXN, Netflixa, osiągnął 20,85 mln zł przychodów i 325,4 tys. zł zysku netto. Natomiast jego siostrzana spółka Opus Film, produkująca głównie filmy i spoty reklamowe, zanotowała w ub.r. spadek przychodów o 17,7 proc. do 21,99 mln zł i wzrost wyniku netto z 457,3 tys. zł straty do 59,1 tys. zł zysku.

Kadr z serialu „Kruk. Szepty słychać po zmroku”Kadr z serialu „Kruk. Szepty słychać po zmroku”

Przychody Opus TV poszły w górę rok do roku z 6,69 do 20,85 mln zł. Wpływy sprzedażowe zmalały z 18,53 do 6,64 mln zł, natomiast wynik ze zmiany stanu produktów poszedł w górę z -11,83 do 14 22 mln zł.

Wpływy sprzedażowe w kraju zmalały z 9,23 do 6,61 mln zł, a te z zagranicy skurczyły się z 9,3 mln zł do 23,6 tys. zł.

Opus TV kręci seriale dla Canal+, AXN, Netflixa

W ub.r. Opus TV zrealizował zakontraktowane wcześniej produkcje serialowe: „Liberator” wspólnie z firmą Juice na zlecenie Netflixa oraz drugi sezon „Ultraviolet”, który w AXN emitowano jesienią ub.r.

Jednocześnie Opus TV zaczął prace przy dwóch serialach dla Canal+ Polska: wstępne przygotowania do realizacji drugiego sezonu „Kruk. Szepty słychać po zmroku” (zdjęcia do niego ruszyły w drugiej połowie września br.) oraz realizację serialu „Klangor”.

Ponadto Opus TV produkował dla banku Credit Agricole spoty z udziałem Dawida Podsiadło, ta współpraca jest kontynuowana w br.

20,4 mln zł kosztów, zysk na fundusz zapasowy

W ub.r. wydatki operacyjne Opus TV wyniosły 20,39 mln zł, wobec 6,14 mln zł rok wcześniej. Nakłady na usługi obce poszły w górę rok do roku z 4,6 do 15,54 mln zł, na wynagrodzenia (głównie dla współpracowników, w firmie była jedna osoba na etacie) - z 1,23 do 3,1 mln zł, a pozostałe koszty rodzajowe - z 231 do 814,7 tys. zł.

Zysk sprzedażowy firmy zmalał z 552,6 do 461,5 tys. zł, zysk operacyjny - z 647,1 do 418,1 tys. zł, zysk brutto - z 640,6 do 417,7 tys. zł, a zysk netto - z 540,4 do 325,4 tys. zł.

Jedynym udziałowcem Opus TV jest prezes spółki Łukasz Dzięcioł. W zeszłym tygodniu zdecydował, że jej zeszłoroczny zysk netto zasili fundusz zapasowy.

- W ocenie Zarządu Spółki zarówno wskaźniki ekonomiczne, jak i założenia programowe działalności dają mocną podstawę do optymistycznych prognoz gospodarczych dla Spółki w kolejnych latach - zaznaczono w sprawozdaniu Opus TV.

Opus Film ze spadkiem wpływów i zyskiem netto

Z kolei Opus Film, którego właścicielami są Piotr i Wojciech Dzięciołowie, zanotował w ub.r. spadek przychodów o 17,7 proc. do 21,99 mln zł. Wpływy sprzedażowe zmniejszyły się z 26,46 do 24,96 mln zł, a wynik ze zmiany stanu produktów poszedł w dół ze 130,1 tys. zł do 2,99 mln zł.

Przychody sprzedażowe w kraju wzrosły z 13,58 do 15,21 mln zł, a te z zagranicy zmalały z 12,89 do 9,74 mln zł.

W ub.r. nadal dystrybuowano film „Zimna wojna” (Opus Film był jego koproducentem) wyróżniony m.in. trzema nominacjami do Oscarów. Premierę miały dwa filmy zrealizowane przez firmę: „Ja teraz kłamię” w reżyserii Pawła Borowskiego i krótkometrażowy „Powrót birbanta. Rekonstrukcja”.

Opus Film jako koproducent pracował przy realizacji polsko-niemieckiego filmu „Smak Pho”. W sprawozdaniu firma podała, że zrezygnowała z produkcji dwóch developmentów filmowych, na które wcześniej wydała 287,2 tys. zł.

Ponadto Opus Film produkował spoty reklamowe, w ub.r. m.in. dla marek Żywiec i Ballantine’s.

Koszty operacyjne Opus Film zmalały mocniej niż wpływy - o 18,6 proc. do 21,95 mln zł. Wydatki na usługi obce spadły z 21,19 do 17,66 mln zł, na wynagrodzenia - z 2,58 do 1,57 mln zł, a na ubezpieczenia społeczne i inne świadczenia pracownicze - ze 195 do 192,8 tys. zł. W firmie było w ub.r. średnio 9 pracowników etatowych, o dwóch mniej niż rok wcześniej.

Z kolei nakłady na zużycie materiałów i energii zmniejszyły się z 943,8 do 908,6 tys. zł, a pozostałe koszty rodzajowe - z 1,38 do 1,1 mln zł.

Ponadto pozostałe przychody operacyjne (składają się na nie głównie dotacje) poszły w górę z 840,3 tys. zł do 1,33 mln zł, pozostałe koszty operacyjne - z 545,2 do 591,1 tys. zł, a koszty finansowe (głównie odsetek) - z 99,3 do 494,9 tys. zł.

W efekcie wyniki rentowności Opus Film wyszły na plus. Wynik sprzedażowy wzrósł z 245 tys. zł straty do 41 tys. zł zysku, zysk operacyjny - z 50,1 do 785,3 tys. zł, wynik brutto - z 41,5 tys. zł straty do 290,6 tys. zł zysku, a wynik netto - z 457,3 tys. zł straty do 59,1 tys. zł zysku.

Udziałowcy zysk netto przeznaczyli na fundusz zapasowy.

Opus TV i Opus Film tak jak wszystkie firmy produkujące treści wideo w związku z epidemią koronawirusa musiały od połowy marca do końcówki maja wstrzymać prace na planach zdjęciowych.

- Po tym okresie wszystko zaczęło wracać do normy. Zaczęto powoli produkcję filmów reklamowych. Wznowiono również pracę przy filmach fabularnych, których produkcja była na czas pandemii zawieszona - opisano w sprawozdaniu Opus Film.

- W maju 2020 r wydzielono do odrębnej firmy wszystkie posiadane nieruchomości. Zdarzenia te nie wpłynęły w sposób istotny na kondycję firmy - zaznaczono.

Dołącz do dyskusji: Seriale Canal+, AXN, Netflixa i reklamy dały Opus TV 21 mln zł wpływów i 325 tys. zł zysku, Opus Film wyszedł na plus

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl