SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Sztab Nowoczesnej redagował ekspercki tekst o emeryturach? „Gazeta Wyborcza”: Nie pytamy, kto pomaga autorowi

Z ujawnionych maili, które wymieniali między sobą działacze komitetu wyborczego Nowoczesna, wynika, że jeden z eksperckich artykułów zamieszczonych w „Gazecie Wyborczej” mógł być redagowany przez sztabowca partii Ryszarda Petru. - Redakcja nie pyta czy i kto pomagał autorowi zredagować nadesłany tekst - odpowiada „GW”.

Treść korespondencji upublicznił w nocy z wtorku na środę Zbigniew Stonoga, biznesmen i właściciel „Gazety Stonoga”. W mailach są informacje dotyczące m.in. finansowania ugrupowania, logistyki i strategii jej kampanii wyborczej, a także jej niektóre postulaty programowe.

We fragmentach, udostępnianych przez internautów na Twitterze, jeden z działaczy Nowoczesnej chwali się pozostałym, że redagował ekspercki artykuł prof. Marka Góry ze Szkoły Głównej Handlowej, który na łamach „Gazety Wyborczej” ukaże się kolejnego dnia. W tekście pt. „Emerytalna cisza wyborcza” (z 24 września br.) Góra krytykuje obiecywane przez polityków zmiany w obecnym systemie emerytalnym, m.in. obniżenie wieku emerytalnego. Przeciwko takiemu rozwiązaniu opowiada się Nowoczesna. Zgodnie z przekazem artykułu sztab ugrupowania Ryszarda Petru miał planować swoje dalsze działania na dzień jego publikacji.

Ryszard Petru nie chce komentować wycieku korespondencji ze sztabu. W środę jego partia w oficjalnym piśmie przesłanym do redakcji Wirtualnemedia.pl poinformowała, że materiały zostały ujawnione w efekcie włamania do skrzynki mailowej jednego ze współpracowników komitetu wyborczego ugrupowania. - Zawarte tam informacje objęte są tajemnicą korespondencji. Informacje te nie były kierowane do nikogo z zewnątrz, a ich prawdziwość nie została zweryfikowana - zaznaczyli działacze (więcej na ten temat).

Portal Wirtualnemedia.pl zapytał „Gazetę Wyborczą”, czy nie czuje się oszukana lub wprowadzona w błąd, w sytuacji w której artykuł ekspercki mógł być redagowany przez osobę z komitetu wyborczego.

- Redakcja nie pyta czy i kto pomagał autorowi zredagować nadesłany przez niego tekst. Istotne są dla nas kryteria redakcyjne i merytoryczne. To one decydują czy tekst będzie publikowany. Artykuł prof. Marka Góry - wybitnego specjalisty w dziedzinie systemów emerytalnych spełniał te kryteria - odpowiedziała nam redakcja „GW”.

Z danych ZKDP wynika, że w sierpniu średnia sprzedaż ogółem „Gazety Wyborczej” wyniosła 153 542 egz.

Dołącz do dyskusji: Sztab Nowoczesnej redagował ekspercki tekst o emeryturach? „Gazeta Wyborcza”: Nie pytamy, kto pomaga autorowi

20 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
abc
Wyborcza tanio się "sprzedaje". Wiarygodność-ZERO.
odpowiedź
User
mm
Nowoczerska powinna nazywać się ta partia.
odpowiedź
User
pavv
Przydupas Balcerka powinien już dawno zostać aresztowany i rozliczony razem z Balcerkiem.
odpowiedź