SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Dziennik "The Guardian" przeprasza za antysemicką karykaturę

Brytyjski dziennik "The Guardian" przeprosił za zamieszczoną w sobotnim wydaniu karykaturę będącą komentarzem do rezygnacji szefa Rady BBC Richarda Sharpa, która została powszechnie odebrana jako antysemicka.

Sharp, będący Żydem, w piątek złożył rezygnację w związku z raportem stwierdzającym, że naruszył kodeks nominacji na stanowiska publiczne, nie ujawniając zaangażowania w załatwienie w grudniu 2020 roku pożyczki dla ówczesnego premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona. Kilka tygodni później Sharp został wskazany przez rząd jako kandydat na przewodniczącego Rady BBC. Ale w raporcie nie stwierdzono, by Sharp w ten sposób chciał wpłynąć na Johnsona.

Karykatura autorstwa Martina Rowsona

Karykatura autorstwa stałego rysownika "Guardiana" Martina Rowsona przedstawia Sharpa z nienaturalnie wyolbrzymionym nosem i ustami, wynoszącego pudełko z napisem Goldman Sachs, w którym znajdują się złote monety, kałamarnica oraz maska przestawiająca obecnego premiera Rishiego Sunaka. Obok, na kupie gnoju siedzi nagi Johnson, który trzyma dwa worki z pieniędzmi i mówi do Sharpa, by nie martwił się, bo nominuje go do tytułu szlacheckiego.

Dave Rich, jeden z czołowych brytyjskich ekspertów zajmujących się antysemityzmem, napisał na Twitterze, że karykatura "wpisuje się w antysemicką tradycję przedstawiania Żydów z wyolbrzymionymi, groteskowymi rysami, często w połączeniu z pieniędzmi i władzą" i wyjaśnił, że kałamarnica czy ośmiornica są często używanym motywem, co nawiązuje do teorii spiskowych, jakoby Żydzi potajemnie rządzili światem.

Jak wskazał, karykatury w tym stylu były wykorzystywane zarówno w nazistowskich Niemczech, jak i w Związku Sowieckim. "Czy to możliwe, by tak doświadczony karykaturzysta jak Martin Rowson był nieświadomy tych powszechnych tradycji antysemickich (plus ktokolwiek w +Guardianie+, kto to widział)?" - zapytał Rich.

Oburzenie wyrazili też politycy, w tym związani z Partią Pracy, z którą lewicowy "The Guardian" sympatyzuje. "Co za całkowicie odrażająca karykatur, pełna obrzydliwych antysemickich obrazów. Wygląda jak coś ze skrajnie prawicowej nazistowskiej publikacji, ale w rzeczywistości jest w +Guardianie+ i powinni się tego wstydzić" - napisał Ian Austin, były poseł Partii Pracy, obecnie członek Izby Lordów.

"Trzeba wiele, by mnie zaszokować. Jestem świadomy kondycji +Guardiana+, a zwłaszcza Rowsona. Ale nadal uważam, że to autentycznie szokujące, że ani jedna osoba nie spojrzała na to i nie powiedziała: nie, nie możemy tego puścić. Dla mnie to jest prawdziwy problem" - napisał na Twitterze redaktor naczelny "Jewish Chronicle" Stephen Pollard.

Odpowiadając na falę krytyki "The Guardian" wydał oświadczenie, w którym napisano: "Rozumiemy uwagi, które zostały podniesione. Ta karykatura nie spełnia naszych standardów redakcyjnych i zdecydowaliśmy się usunąć ją z naszej strony internetowej. +The Guardian przeprasza pana Sharpa, społeczność żydowską i każdego urażonego tym".

Rowson przeprosił na Twitterze, pisząc: "Przez nieostrożność i bezmyślność dałem plamę dziś z rysunkiem dla Grauna (nieformalne określenie +Guardiana+ - red.) i wiele osób jest, co zrozumiałe, bardzo zdenerwowanych. Szczerze przepraszam, bezwarunkowo".

Dołącz do dyskusji: Dziennik "The Guardian" przeprasza za antysemicką karykaturę

8 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
89
A w gazecie urbana też przepraszają za karykatury i przeróbki zdjęć czy niezbyt?
odpowiedź
User
Ależ
"wolna prasa to niezbywalny gwarant demokracji na całym świecie"
odpowiedź
User
kolok
dołożenie słowa teorie przed spiskowe ma powodować u odbiorcy wrażenie ze to sa bzdury i je deprecjonować PS spiski były są będa od powstania ludzkości i trzeba z nich wyciągać własciciwe wnioski a co do górali z Bliskiego wschodu to jest niezaprzeczalny fakt
odpowiedź