TikTok prześle nasze dane do Chin? Ekspert: Traktujmy wszystko to, co wprowadzamy w systemy informatyczne, jako publicznie dostępne

TikTok niedługo będzie mógł przesyłać dane europejskich użytkowników do swoich pracowników na całym świecie – między innymi w Chinach. Piotr Konieczny z serwisu Niebezpiecznik.pl radzi, żeby wszystkie dane, jakie wprowadzamy w systemy informatyczne, a priori traktować jako publicznie dostępne.

jsx
jsx
Udostępnij artykuł:
TikTok prześle nasze dane do Chin? Ekspert: Traktujmy wszystko to, co wprowadzamy w systemy informatyczne, jako publicznie dostępne

2 grudnia w życie ma wejść nowa polityka prywatności TikToka. Należący do chińskiego ByteDance serwis planuje umożliwić dostęp do danych europejskich użytkowników swoim pracownikom na całym świecie – także w samych Chinach.

Jak pisze „Dziennik Gazeta Prawna”, może to być jedynie legalizacja praktyk, które TikTok od dawna stosuje. Niedawno serwis BuzzFeed donosił, że dostęp do danych użytkowników platformy z USA – w tym ich numerów telefonów czy dat urodzenia – już mogą mieć chińscy pracownicy firmy. Proceder, który miał trwać od września ub.r., potwierdziło BuzzFeedowi dziewięciu pracowników TikToka z Chin oraz zapisy audio wewnętrznych spotkań. W odpowiedzi na publikację serwisu, dyrektor generalny TikToka w liście do amerykańskich senatorów poinformował, że Chińska Republika Ludowa nigdy nie prosiła o dane użytkowników z USA, których TikTok i tak by jej nie udostępnił.

„DGP” przypomina, że informacje BuzzFeed skłoniły europarlamentarzystów z frakcji Tożsamość i Demokracja do skierowania do Komisji Europejskiej listu z prośbą o wyjaśnienie, czy na podobne problemy nie są narażeni europejscy użytkownicy TikToka. W odpowiedzi Ursula von der Leyen zaznaczyła, że transfer danych użytkowników do krajów trzecich musi być zgodny z wymaganiami rozdziału piątego Ogólnego rozporządzenia o ochronie danych (RODO). Jak tłumaczy „DGP”, w myśl tych przepisów spółka musi upewnić się, że poziom ochrony danych zapewnionych w Unii Europejskiej nie jest obniżony, jeżeli informacje są transferowane do innych państw.

„Pokusa jest duża”

- Niezależnie od tego, czy pod kątem prawnym taki dostęp jest możliwy, czy nie, trzeba zdawać sobie sprawę, że technicznie to możliwe. A ponieważ pokusa jest duża, zachęcam abyśmy na wszelki wypadek wszyscy zawsze zakładali, że do naszych danych w danej usłudze dostęp w przyszłości uzyska nie tylko rząd Chin, ale dowolna osoba – komentuje Piotr Konieczny, założyciel serwisu Niebezpiecznik.pl.

- Przecież te dane mogą zostać wykradzione i ujawnione na skutek ataku lub upublicznione w wyniku wycieku. Traktujmy wszystko to, co wprowadzamy w systemy informatyczne jako publicznie dostępne. Na zawsze i dla każdego. I to dotyczy nie tylko TikToka, ale absolutnie każdej aplikacji lub serwisu internetowego – podkreśla ekspert.

##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/okiem-mlodych-tiktok-koniec-kiedy-wroci,7169742508152961a ##

Jak wynika z badania Mediapanel, w październiku w Polsce TikToka odwiedziło 9,9 mln użytkowników, spędzając tam przeciętnie 25 godzin.

ByteDance obniżył prognozę tegorocznych wpływów reklamowych swojej platformy społecznościowej  z przynajmniej 12 mld dolarów do 10 mld.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Spięcie w TVP Info. Polityk PiS: nie ma pani prawa mnie wyprosić ze studia

Spięcie w TVP Info. Polityk PiS: nie ma pani prawa mnie wyprosić ze studia

Rodziny jednopłciowe głosu w polskich mediach prawie nie mają. Mówią za nich inni

Rodziny jednopłciowe głosu w polskich mediach prawie nie mają. Mówią za nich inni

Koncert kolęd w Republice. Wśród gwiazd Zenek Martyniuk, na widowni para prezydencka

Koncert kolęd w Republice. Wśród gwiazd Zenek Martyniuk, na widowni para prezydencka

Nie żyje Gabriela Andrychowicz. Była głosem Chillizet

Nie żyje Gabriela Andrychowicz. Była głosem Chillizet

CyberRescue pomoże klientom Banku Pekao uniknąć cyberoszustwa przed świętami
Materiał reklamowy

CyberRescue pomoże klientom Banku Pekao uniknąć cyberoszustwa przed świętami

Jakub Bujnik odchodzi z Wirtualnej Polski

Jakub Bujnik odchodzi z Wirtualnej Polski