SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

TVP pokaże mecze Ekstraklasy. „Być może zaczniemy w końcówce tego sezonu”

Telewizja Polska i platforma nc+ doszły do porozumienia w sprawie sublicencji na transmisję meczów kolejek piłkarskiej Lotto Ekstraklasy. - Jeśli uda się suwerenowi uporać z finansowaniem to być może zaczniemy jeszcze w końcówce tego sezonu - zapowiada Jacek Kurski, prezes TVP.

W połowie grudnia ub.r. nc+ i Telewizja Polska zawarły z Ekstraklasą umowę dotyczącą transmisji tych rozgrywek w dwóch najbliższych sezonach. Na mocy porozumienia nc+ będzie pokazywać wszystkie spotkania. W telewizji publicznej będzie można obejrzeć po jednym meczu w sobotę lub niedzielę z każdej z 37 kolejek, 12 kolejek będzie najatrakcyjniejszym spotkaniem, 12 - meczem drugiego wyboru, a w przypadku 13 - meczem trzeciego wyboru.

W sumie 74 mecze przez czas obowiązywania kontraktu będą transmitowane w TVP Sport, ogólnodostępnym kanale, nadawanym na MUX-3. Niektóre spotkania pokaże także TVP1, TVP2 czy TVP3. Dodatkowo transmisja będzie odbywać się w internecie (sport.tvp.pl) i w aplikacjach mobilnych (TVP Sport, TVP Stream).

Obie firmy przez dwa sezony zapłacą za to 500 mln zł, wliczając koszty produkcji transmisji zapewnianych przez spółkę zależną Ekstraklasy. Według nieoficjalnych ustaleń TVP wyda ok. 80 mln zł, a resztę kosztów poniesie nc+.

Sezon 2019/2020 Lotto Ekstraklasy wystartuje w lipcu. Ale wczoraj prezes TVP Jacek Kurski zapowiedział, że być może widzowie TVP obejrzą już ostatnie mecze tego sezonu, który zakończy się 19 maja br.

- Od lipca tego roku będziemy mieć w TVP Ekstraklasę, a jeśli uda się suwerenowi uporać z finansowaniem to być może zaczniemy jeszcze w końcówce tego sezonu Ekstraklasy i dogramy ostatnie mecze na antenach Telewizji Polskiej. Dziesięć, jedenaście, a być może dwanaście meczów - zapowiada Jacek Kurski, prezes TVP.

TVP bez zysku z meczów Ekstraklasy

Telewizja Polska nie liczy na osiągnięcie zysku z transmisji Lotto Ekstraklasy. - Cena licencji jest taka, że nawet przy stuprocentowym wykorzystaniu możliwości sponsoringowych i reklamowych jej koszt się nie zwróci. W każdym innym przedsiębiorstwie oznaczałoby to stratę, w przypadku TVP musimy jednak pamiętać o misyjności - wyjaśniał w wywiadzie w tygodniku „Piłka Nożna” Marek Szkolnikowski, dyrektor TVP Sport.

- Telewizja publiczna powinna budować polski sport, Ekstraklasa powinna być dostępna w każdym polskim domu. Dlatego zdecydowaliśmy się wejść w ten produkt. A wkrótce na własnej skórze przekonamy się, jakie są możliwości komercjalizacji projektu, jaki będzie odbiór społeczny, jakie wyniki oglądalności uda się uzyskać - zaznaczył.

Przypomnijmy, że Telewizja Polska pozyskała pakiet praw do turniejów reprezentacji piłkarskich organizowanych przez FIFA. W br. pokaże rozgrywany w Polsce mundial piłkarzy do lat 20, a potem także mistrzostwa świata kobiet, piłkarzy U-17, w futsalu i plażowej piłce nożnej.

Po starcie nadawania go w naziemnej telewizji cyfrowej w czerwcu ub.r., TVP Sport zanotował kilkukrotny wzrost wyników oglądalności. Władze Telewizji Polskiej chcą, żeby wysoki zasięg tej stacji był argumentem przy kupowaniu kolejnych praw do transmisji.

Według danych Nielsen Audience Measurement w styczniu br. średnia oglądalność minutowa TVP Sport wynosiła 74 756 widzów, a udział stacji w rynku oglądalności - 1,03 proc.

Dołącz do dyskusji: TVP pokaże mecze Ekstraklasy. „Być może zaczniemy w końcówce tego sezonu”

12 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Pdk
Szkoda kasy na tę kopaninę.
odpowiedź
User
pavv
Oksymoron językowy - ani toto Extra, ani Klasa. Ot pospolici wyżelowani kopacze których poziom gry porównywalny jest do poziomu gry 13 latków pod blokiem.
odpowiedź
User
Iron
Polska liga dno jakich mało poziom zerowy
odpowiedź