SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Elon Musk uspokaja reklamodawców ws. zmian na Twitterze

Podczas spotkania z przedstawicielami branży marketingowej Elon Musk zapewnił, że na Twitterze zmarginalizowany zostanie spam, a platforma ma być źródłem ciekawych i rozrywkowych treści. Miliarder ogłosił, że wprowadzone ledwie dzień wcześniej nowe oznaczenie „Konto oficjalne” zostanie wycofane.

Na środowej telekonferencji z reklamodawcami Elon Musk zapowiedział, że wszystkie profile zaangażowane w rozpowszechnianie nieprawdziwych, oszukańczych treści, będą usuwane z Twittera. Podkreślił, że platforma ma być źródłem treści prawdziwych, interesujących i rozrywkowych.

Po przejęciu Twittera przez Muska i przeprowadzeniu zwolnień sięgających połowy łącznej liczby pracowników część globalnych koncernów (m.in. Volkswagen Group, General Motors, United Airlines, Mondelez, General Mills) wstrzymała działania reklamowe na platformie, to samo radziły swoim klientom niektóre holdingi marketingowe (m.in. Mediabrands).

Musk w zeszły piątek przyznał we wpisie twitterowym, że platforma zanotowała ostatnio ogromny spadek przychodów reklamowych (stanowią one ponad 90 proc. jej łącznych wpływów). Winą obciążył za to „grupy aktywistów wywierających presję na reklamodawców”, zarzucając im, że „próbują zniszczyć wolność słowa w Ameryce”. Zwrócił uwagę, że nie wprowadzono ostatnio żadnych zmian w zakresie moderacji treści na Twitterze.

Na telekonferencji zachęcał reklamodawców do powrotu na platformę. - Ludzie powinni jeszcze raz spojrzeć na Twittera i uznać, że to dobra rzecz - podkreślił.

Zapowiedział, że na platformie pojawią się szybko nowe funkcjonalności, m.in. możliwość płatności między użytkownikami. Musk dodał, że na Twitterze będzie obowiązywała wolność słowa, ale nie wolność hejtu - negatywne treści nie będą eksponowane. - Jest wielka różnica między wolnością słowa a wolnością zasięgu - stwierdził (w języku angielski to gra słów: „freedom of speech” i „freedom of reach”).

„Konta oficjalne” znikają zaraz po wprowadzeniu

W ostatnich dniach na Twitterze wprowadzono nowy sposób oznaczania autentycznych profili - szary napis „Konto oficjalne”. Znacznik pojawił się także na niektórych polskich proilach.

- Otrzymają go konta instytucji rządowych, firm, partnerów biznesowych, najważniejszych podmiotów medialnych, wydawców i niektórych postaci publicznych. Nie będzie możliwości zakupu tego znacznika - zapowiedziała we wtorek Esther Crawford, szefowa nowy produktów w Twitterze.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

To już jednak przeszłość. W środę Elon Musk stwierdził na Twitterze, że „zabił” tę opcję, uzasadniając, że dużo lepszym rozwiązaniem jest niebieski znacznik dostępny w ramach usługi subskrypcyjnej Blue.

Zaznaczył, że niebieski znacznik jest na razie dostępny w wybranych krajach, tylko w aplikacji Twittera na iOS. - Jak rozwiążemy sprawy, rozszerzymy ją globalnie na wszystkie platformy - zapowiedział.

- Zauważcie proszę, że w najbliższych miesiącach Twitter będzie robił dużo głupich rzeczy. Zachowamy to, co działa & zmienimy to, co nie działa - stwierdził.

Fałszywe profile ze znacznikiem Blue

Znacznik w ramach pakietu Blue, dostępnego za 8 dolarów miesięcznie, zaczął być już nadużywany przez niektórych użytkowników. Pojawiły się fałszywe konta m.in. byłego prezydenta USA George’a W. Busha (napisano, że lubi zabijać Irakijczyków i podoba mu się nowa opcja w ramach Blue) i byłego premiera Wielkiej Brytanii Tony’ego Blaira.

Użytkownicy komentujący te wpisy zwracali uwagę, że potwierdzają one, że nowy pakiet w ramach Blue pozwala na nadużycia. Fałszywe konta Busha i Blaira zniknęły kilka godzin po publikacji na nich kontrowersyjnych wpisów.

Ponadto niebiecki znacznik Blue kupił właściciel profilu @SzAt_0, w którym dodano nazwę Twitter i logo platformy jako grafikę profilową. Na koncie zachęcano do inwestycji w kryptowaluty i odsyłano do serwisu twitter-blue.com (ta domena jest nadal na sprzedaż).

Odwiedzalność Twittera 20 proc. w górę

Według serwisu The Verge wewnętrzne dane wskazują, że liczba codziennych użytkowników platformy w ostatnich dniach zwiększyła się globalnie o 20 proc., a tylko w USA dynamika była jeszcze większa.

- Korzystanie z Twittera jest rekordowo wysokie lol - stwierdził Elon Musk. - Mam tylko nadzieję, że serwery się nie stopią! - dodał.

W drugim kwartale br. przychody Twittera zmalały o 1 proc. do 1,18 mld dolarów, mimo wzrostu liczby użytkowników platformy o 16,6 proc. do 237,8 mln.

Dołącz do dyskusji: Elon Musk uspokaja reklamodawców ws. zmian na Twitterze

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
gtit
Co Musk zarobi to jego, ale TT szybko stanie się takim samym rakiem jak fejs. Nastawionym na kasę, przepełnionym fejkami i reklamami, nie dającym żadnej wartości userowi.
odpowiedź
User
krakow i gdansk
praca panstwowa tvp i object oriented agory
odpowiedź
User
haha
Szybko się ze*rał gwiazdorek.
odpowiedź