SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Ile Ukraińcy wydali na komunikaty do Rosjan i Białorusinów o wojnie?

Przez dwa miesiące wojny ukraiński sektor digital wydał 1,2 mln dolarów na komunikację internetową, skierowaną do Rosjan i Białorusinów, z prawdą o rosyjskiej inwazji na Ukrainę - szacuje IAB Ukraine. 

Anastasiya Baydachenko, szefowa oddziału IAB Ukraine, przedstawiła wyniki badania nastrojów w ukraińskiej branży digital po zbrodniczej napaści rosyjskiej 24 lutego.

Baydachenko powiedziała, że całej ukraińskiej branży digital i biznesowi przełomowym momentem w wojnie było ogłoszenie wycofania się rosyjskiej armii z planu zdobycia Kijowa. To sprawiło, że agencje stopniowo zaczęły wracać stopniowo do pracy i realizacji kolejnych zadań.

- Wycofanie się Rosjan z próby zdobycia Kijowa przyniosło natychmiast odbiło się pozytywnie na całej branży reklamy internetowej. W kwietniu zobaczyliśmy już pierwsze oznaki ożywienia na rynku - powiedziała Anastasiya Baydachenko.

Z badania IAB Ukraine w branży digital wynika, że 45 proc. firm zdecydowało się częściowo wznowić pracę po przerwie spowodowanej atakiem zbrojnym Rosji. Tylko 3 proc. badanych do czerwca nie wznowiło jeszcze działalności w jakimkolwiek zakresie.

Blisko połowa (45 proc.) przebadanych agencji digital w drugiej połowie tego roku oczekuje wznowienia działalności operacyjnej  na poziomie około 75 proc. względem stanu sprzed wojny. - To bardzo optymistyczne - komentowała Anastasiya Baydachenko.

Z kolei 7 proc. reklamodawców jeszcze nie wznowiło działalności po rosyjskiej agresji na Ukrainę.

Wydatki na cyfrowe dotarcie do Rosjan i Białorusinów

Z szacunków IAB Ukraine zaprezentowanych podczas badania wynika, że od lutego do kwietnia sama ukraińska branża digital wydała na komunikację z Rosjanami i Białorusinami o wojnie (tzw.  information resistance) około 1,2 mln dolarów.

W tę formę obywatelskiej walki z wrogiem niemilitarnymi metodami zaangażowało się aż 92 proc. badanych agencji digitalowych oraz 67 proc przedstawicieli reklamodawców. Wydatki obejmowały m.in. kreację treści, ich dystrybucję, narzędzia technologiczne itp.

- To była główna aktywność firm naszego sektora w marcu. W tym "informacyjnym oporze" chodzi o standardowe i niestandardowe formy przekazu, stargetowane na mieszkańców Rosji i Białorusi, z różnymi komunikatami. "Stop wojnie", "To realna straty", "to prawdziwa wojna", "wprowadzono na was sankcje" i tak dalej. 1,2 mln dolarów wydali z własnych środków właściciele różnych agencji z naszej branży - wyjaśniła Anastasiya Baydachenko z IAB Ukraine.

Wpływ wojny na ukraiński przemysł cyfrowy

Z danych zaprezentowanych przez Anastasiyę Baydachenko wynika, że w następstwie inwazji wojennej na Ukrainę, w marcu 36 proc. firm z branży internetowej zredukowało zespołom pensje, w kwietniu decydowała się na to już co druga firma. Co czwarty pracodawca z branży skasował dodatki i premie, ponad 10 proc. zawiesiło wypłatę wynagrodzeń.

Prawie połowie ankietowanych agencji udaje się pozyskiwać klientów z zagranicy.

W wyniku rosyjskiej inwazji na Ukrainę, tamtejsze agencje straciły średnio 7 proc. pracowników, zaś reklamodawcy średnio 12 proc.

62 proc. ukraińskiej branży internetowej zostało zmuszonych przez wojnę do relokacji i pracy zdalnej. 23 proc. pozostała w swoich dotychczasowych siedzibach. Obecnie 81 proc. branży pracuje z terytorium Ukrainy. 

Anastasiya Baydachenko gościła na Forum IAB, organizowanym przez IAB Polska. Wydarzenie trwało od 7 do 9 czerwca w Warszawie.

Dołącz do dyskusji: Ile Ukraińcy wydali na komunikaty do Rosjan i Białorusinów o wojnie?

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Bayraktar
Niech Ukraińcy wypędzą ruskich z Ukrainy i znowu będzie normalnie. XXI wiek i wojna jak z początku XX. Brak słów.
odpowiedź
User
Zgred
Ktoś im broni wypędzić ruskich? Niech wypędzają.
odpowiedź
User
Tomek
Nie wiem, ale na pewno Polacy placa.
odpowiedź