YouTube usuwa komentarze obraźliwe dla Komunistycznej Partii Chin

W ciągu kilku sekund znikają komentarze, w których znajdują się słowa krytyczne wobec rządzącej Chinami partii komunistycznej. Tymczasem amerykańska platforma do udostępniania wideo jest w Państwie Środka zablokowana. - To był błąd w naszym systemie egzekwowania wytycznych i wprowadziliśmy poprawkę - poinformowało portal Wirtualnemedia.pl Google.

Beata Czuma
Beata Czuma
Udostępnij artykuł:
YouTube usuwa komentarze obraźliwe dla Komunistycznej Partii Chin

Pozostawione pod filmami lub w transmisjami na żywo komentarze, które zawierają słowa „komunistyczny bandyta”) lub „partia 50-centowa”, są usuwane z platformy YouTube w ciągu 15 sekund, bez względu na to, czy są napisane po angielsku czy chińsku - informuje "The Verge".

"Partia 50-centowa" lub "armia 50-centowa" to określenia internautów, opłacanych przez władze chińskie za prowadzenie dyskusji w internecie. Nazwa pochodzi od sugestii, że taki komentatorom wypłacane jest 50 chińskich centów za post.

Nie jest jasne, dlaczego te frazy są usuwane, ale prawdopodobnie zostały one dodane do filtrów, które automatycznie usuwają obraźliwe lub niezgodne ze standardami YouTube treści. Wskazuje na to tempo ich usuwania (około 15 sekund), bo przy moderacji dokonywanej przez pracowników platformy trwa to znacznie dłużej.

Cenzura jest tym bardziej zaskakująca, że YouTube jest obecnie blokowany w Chinach, dlatego nie powinno stosować moderacji zgodnej z chińskimi przepisami dotyczącymi cenzury.

- Zawsze pracujemy nad rozwiązaniem problemów, które pojawiają się na platformie YouTube. Po sprawdzeniu przez nasze zespoły potwierdziliśmy, że był to błąd w naszym systemie egzekwowania wytycznych i wprowadziliśmy poprawkę - poinformowało nas Google.

Google krytykowany za spełnianie życzeń chińskiej partii komunistycznej

Automatyczne usunięcie tych zwrotów zostało zauważone we wtorek przez byłego założyciela Oculusa, Palmera Luckeya na Twitterze.

Wcześniej donosiła o tym w połowie maja działaczka na rzecz praw człowieka Jennifer Zeng. "The Verge" znalazł również skargi na stronach pomocy YouTube, z których wynika, że takie komentarze są usuwane od października 2019 r.

Google, który jest od 2006 r. właścicielem YouTube'a, był często krytykowany za spełnianie życzeń Komunistycznej Partii Chin poprzez cenzurowanie treści. Amerykańska firma, starając się wejść na rynek chiński, stworzyła w latach 2017-2018 prototypową wyszukiwarkę znaną jako Project Dragonfly, która była zgodna z chińską cenzurą państwową. Projekt nigdy nie został wdrożony.

Beata Czuma
Autor artykułu:
Beata Czuma
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

X notuje pierwszy wyraźny wzrost przychodów za kadencji Muska. Strata wciąż obciąża wyniki

X notuje pierwszy wyraźny wzrost przychodów za kadencji Muska. Strata wciąż obciąża wyniki

Pierwszy wzrost liczby abonentów płatnej telewizji od 2017 roku

Pierwszy wzrost liczby abonentów płatnej telewizji od 2017 roku

Influencerom spadają zasięgi. To skutek nowego prawa

Influencerom spadają zasięgi. To skutek nowego prawa

Zbigniew Parafianowicz w Wirtualnej Polsce. Koniec współpracy z Onetem

Zbigniew Parafianowicz w Wirtualnej Polsce. Koniec współpracy z Onetem

CyberRescue pomoże klientom Banku Pekao uniknąć cyberoszustwa przed świętami
Materiał reklamowy

CyberRescue pomoże klientom Banku Pekao uniknąć cyberoszustwa przed świętami

Lawina gróźb wobec dziennikarza "Wyborczej". Wiąże to z tekstem o Cenckiewiczu

Lawina gróźb wobec dziennikarza "Wyborczej". Wiąże to z tekstem o Cenckiewiczu