SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Założyciel Telegrama na liście osób wskazanych do inwigilacji za pomocą systemu Pegasusa

Wśród wielu osób, których numery telefonu widnieją na liście osób wybranych przez rządowych klientów izraelskiej firmy NSO Group do szpiegowania przez system Pegasus, znalazł się założyciel komunikatora Telegram Paweł Durow - podaje brytyjski dziennik "The Guardian". NSO zapewnia, że Durow nie był celem.

Ten urodzony w Rosji 36-letni miliarder, który zbudował reputację na stworzeniu niedającej się zhakować aplikacji do przesyłania wiadomości, znalazł na liście własny numer.

Telegram oferuje szyfrowane wiadomości w systemie

Firma Telegram twierdzi, że ma ponad pół miliarda użytkowników. Oferuje szyfrowane wiadomości w systemie, w którym odczytać je mogą wyłącznie komunikujące się ze sobą osoby, a użytkownicy mogą również tworzyć kanały w tym komunikatorze, by szybko rozpowszechniać informacje wśród obserwatorów. Telegram zyskał popularność wśród osób chcących uniknąć "czujnego oka rządów"; są to zarówno przestępcy i terroryści, jak i protestujący przeciwko autorytarnym reżimom.

W ostatnich latach Durow publicznie krytykował standardy bezpieczeństwa konkurencyjnych aplikacji, a zwłaszcza komunikatora WhatsApp, który według niego "jest niebezpieczny" w użyciu.

Bez kryminalistycznego badania telefonu Durowa nie można stwierdzić, czy próbowano zainstalować na nim złośliwe oprogramowanie szpiegowskie Pegasus - wskazuje brytyjska gazeta.

Źródło w NSO podało, że Durow nie był celem, co - jak zauważa "Guardian" - oznacza, że według tej osoby Durow nie został wybrany do inwigilacji przy użyciu Pegasusa. Firma podkreśla, że fakt, iż numer Durowa pojawił się na liście, nie wskazuje, czy został on wybrany do inwigilacji przy użyciu Pegasusa.

Zapytany bezpośrednio, czy telefon Durowa był celem Pegasusa lub innej aktywności związanej z tym oprogramowaniem, rzecznik NSO nie odpowiedział bezpośrednio. "Wszelkie twierdzenia, że nazwisko na liście koniecznie jest związane z celem Pegasusa lub potencjalnym celem, jest błędne i fałszywe" - odparł. Prawnicy NSO powiedzieli, że decyzja firmy o nieodpowiadaniu na pewne zarzuty nie powinna być traktowana jako ich potwierdzenie.

"Guardian" podkreśla jednak, że lista, do której ten dziennik i inne media miały dostęp, wskazuje osoby zidentyfikowane jako te, którymi interesowali się rządowi klienci firmy NSO. Znalazły się na niej osoby, które później, zgodnie z analizą kryminalistyczną ich telefonów, były celem inwigilacji.

Numer Durowa, który pojawił się na liście na początku 2018 roku, był brytyjskim numerem telefonu komórkowego, od lat powiązanym z jego osobistym kontem na Telegramie. Ani unikający rozgłosu Durow, ani biuro prasowe Telegrama nie odpowiedzieli na prośby o komentarz - podaje "Guardian".

Jak działa Pegasus?

Oprogramowanie Pegasus może pobierać wiadomości, zdjęcia i kontakty ze smartfonów, na których zostanie zainstalowane, a także podsłuchiwać rozmowy telefoniczne. Do tego celu wykorzystuje m.in. SMS, komunikator WhatsApp, aplikację iMessages w systemie iOS.

Producenta oprogramowania firmę NSO Group regularnie oskarżano o to, że system jest wykorzystywany przez autorytarne reżimy. Firma broniła się, podkreślając, że Pegasus jest używany wyłącznie do walki z przestępczością zorganizowaną i siatkami terrorystycznymi.

Pegasus  - jak podaje NSO - jest dystrybuowany jedynie do podmiotów z sektora wojskowości, organów ścigania i agencji wywiadowczych. Izraelska spółka informuje, że każdorazowo przed sprzedaniem licencji na Pegasusa sprawdza nabywcę pod kątem naruszeń praw człowieka.

W czerwcu firma opublikowała fragmenty umów ze swoimi klientami, w których zastrzeżono, że Pegasus może być używany jedynie do dochodzeń dotyczących spraw kryminalnych i bezpieczeństwa narodowego.

Klienci NSO Group najprawdopodobniej wykorzystywali również Pegasusa w śledztwach dotyczących terroryzmu i przestępczości; na analizowanej liście numerów odkryto również te należące do podejrzanych o działalność kryminalną.

Dołącz do dyskusji: Założyciel Telegrama na liście osób wskazanych do inwigilacji za pomocą systemu Pegasusa

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl