SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Zbigniew Jagiełło po 12 latach odchodzi z funkcji prezesa PKO BP

Zbigniew Jagiełło złożył rezygnację z pełnionej od jesieni 2009 roku funkcji prezesa kontrolowanego przez Skarb Państwa PKO Banku Polskiego. Jagiełło jest uważany za jednego z najbliższych współpracowników premiera Matusza Morawieckiego.

W komunikacie giełdowym PKO Banku Polskiego podano, że Zbigniew Jagiełło ze stanowiska prezesa odejdzie wraz z zakończeniem walnego zgromadzenia akcjonariuszy banku zaplanowanego na 8 czerwca.

- Złożenie rezygnacji ze skutkiem na datę przyszłą ma, zgodnie z dobrymi praktykami, zapewnić ciągłość podejmowania decyzji i umożliwić Radzie Nadzorczej Banku dokonanie wyboru kandydata na stanowisko Prezesa Zarządu Banku - zaznaczono.

Nie podano powodów rezygnacji Zbigniewa Jagiełły.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

- Decyzją o odejściu po blisko 12 l. z funkcji Prezesa, Z. Jagiełło kończy pewną epoka w rozwoju @PKOBP. Zastał bank (za) murowany, zostawia dynamiczny, nowoczesny i cyfrowy. Zbyszku wielki szacunek i podziękowania za lata współpracy. Powodzenia w nowych wyzwaniach! - skomentował na Twitterze Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju.

Zbigniew Jagiełło prezesem PKO BP przez 12 lat

Jagiełło prezesem PKO BP został jesienią 2009 roku. Jest jedynym z szefów dużych firm państwowych, który pozostał na stanowisku po przejęciu władzy jesienią 2015 roku przez Zjednoczoną prawicę.

Odchodzący szef PKO BP jest uważany za jednego z najbliższych współpracowników premiera Matusza Morawieckiego w obszarze gospodarczym.

Na kolejne kadencje jako prezes banku Zbigniew Jagiełło był powoływany w 2011, 2014, 2017 i 2020 roku. Był odpowiedzialny m.in. za przeprowadzenie PKO BP przez okres kryzysowych zawirowań na międzynarodowych rynkach finansowych; przygotowanie i realizację strategii na lata 2010-2012, 2013-2015, 2016-2019 oraz 2020-2022 oraz za zaangażowanie banku w walkę z COVID-19.

PKO BP to zdecydowanie największy bank w Polsce. Ma 18,4 proc. udziału w rynku oszczędności, kredytów (17,6 proc.), w rynku leasingowym (11,2 proc.) oraz w rynku funduszy inwestycyjnych osób fizycznych (22,2 proc.). Ma ponad 9,51 mln kart płatniczych, a na koniec 2020 r. miał ponad 5 mln aktywnych aplikacji IKO.

Ministerstwo niezadowolone z planu ugód z frankowiczami?

Na początku maja PKO BP poinformował Sąd Okręgowy w Warszawie, że do końca czerwca br. w sprawach toczących się z powództwa kredytobiorców walutowych przeciw bankowi przedstawi propozycje zawarcia ugód w sprawach, w których w ocenie banku zawarcie ugody jest możliwe.

Bank zapowiedział, że kredytobiorcy walutowi, którzy nie są w sporze sądowym z bankiem, będą mogli wkrótce skorzystać z mediacji przy udziale Sądu Polubownego przy Komisji Nadzoru Finansowego (KNF). Wniosek o takie mediacje będą mogli składać za pośrednictwem bankowości elektronicznej iPKO, gdy zakończy się pilotaż rozwiązania i oferta ugód zostanie udostępniona w pełnej skali.

Wiceprezes PKO BP Rafał Kozłowski informował niedawno, że PKO BP zamierza masowo zawierać z ugody z frankowiczami. "Wrócimy do dnia udzielenia kredytu i po takim kursie, po jakim kredyt został wypłacony, (...) ten kredyt rozliczymy i potraktujemy go od początku jako kredyt złotowy" - tłumaczył. Zadeklarował, że bank weźmie na siebie cały ciężar związany ze wzrostem kursu wymiany.

W kwietniu nadzwyczajne walne zgromadzenie PKO BP zdecydowało o utworzeniu funduszu na pokrycie strat związanych z ugodami w sprawie kredytów walutowych; jego wartość to ok. 6,7 mld zł.

Według ustaleń "Pulsu Biznesu" to właśnie warunki rozwiązania kwestii walutowych kredytów hipotecznych mogą być przyczyną odejścia Zbigniewa Jagiełły. Rozwiązanie zaproponowane przez bank miało nie spodobać się w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Podczas walnego zgromadzenia, na którym postanowiono o stworzeniu funduszu na straty z kredytów walutowych, wiceprezes i drobny akcjonariusz banku Rafał Kozłowski chciał, żeby ogłoszono przerwę do czasu wydania wyroku Sądu Najwyższego w sprawie takich kredytów. Wniosek poparł przedstawiciel Skarbu Państwa, ale za nie było dwóch trzecich głosów i wniosek przepadł.

Sąd Najwyższy już kilka razy przekładał rozprawę, na której miano ogłosić wyrok w sprawie kredytów walutowych.

Kurs giełdowy PKO BP mocno w dół

We wtorek przed południem, zaraz po publikacji komunikatu o rezygnacji Jagiełły, cena akcji PKO BP malała o ponad 6 proc. Przy kursie 34,70 zł kapitalizacja banku wynosi 43,4 mld zł. Do Skarbu Państwa należy 29,43 proc. akcji PKO BP.

W czwartym kwartale ub.r. zysk grupy kapitałowej PKO BP wyniósł 627 mln zł wobec 723 mln zł rok wcześniej. W lutym bank szacował wpływ przewalutowania kredytów walutowych według propozycji KNF na 6,1-6,7 mld zł.

Dołącz do dyskusji: Zbigniew Jagiełło po 12 latach odchodzi z funkcji prezesa PKO BP

4 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
luk
wojna pod dywanem trwa w pisie...
odpowiedź
User
Sylwia
Dzieje się!
odpowiedź
User
Adelajda
nie na rękę wam, że PIS rośnie w siłę !!!!!
odpowiedź