SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Do Rzeczy” zamieściło list otwarty Zbigniewa Ziobro do Andrzeja Dudy ws. KPO. „Polacy są wprowadzani w błąd!”

W nowym numerze „Do Rzeczy” (Orle Pióro) ukazał się list otwarty wicepremiera i ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro do prezydenta Andrzeja Dudy dotyczące Krajowego Planu Odbudowy. - Media i politycy związani z Donaldem Tuskiem przedstawiają KPO tak. jakby to były pieniądze przeznaczone na dowolny cel i niezwiązane z żadnymi obciążeniami. A przecież to nieprawda! Polacy są wprowadzani w błąd! - stwierdził Ziobro.

Minister Zbigniew Ziobro (screen: YouTube/ Ministerstwo Sprawiedliwości)Minister Zbigniew Ziobro (screen: YouTube/ Ministerstwo Sprawiedliwości)

Całostronicowy list otwarty Zbigniewa Ziobro do Andrzeja Dudy zamieszczono na siódmej stronie w nowym wydaniu „Do Rzeczy”, w dziale „Obserwator”. Minister sprawiedliwości obszernie przedstawił swoją opinię o Krajowym Planu Odbudowy i przyjętej w związku z nim przez Sejm w piątek nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym.

- Podyktowana przez Komisję Europejską ustawa o Sądzie Najwyższym podważa konstytucyjne uprawnienia Prezydenta do powoływania sędziów i trwałość dokonanych przez Pana powołań. Uderza to w zasadę nieodwołalności, a co za tym idzie - ogranicza niezawisłość sędziowską. Pozwala kwestionować prawo sędziów do orzekania, a tym samym prawomocność milionów wydanych wyroków. Prowadzi do anarchii i demoluje zaufanie do państwa - wyliczył Zbigniew Ziobro.

Podkreślił, że „nie ma ani jednego kraju w Unii Europejskiej, w którym taki mechanizm podważania statusu sędziów obowiązuje”, co dowodzi, że „narzucany przez Brukselę projekt jest nie tylko sprzeczny z polską Konstytucją, ale antyeuropejski”.

Zbigniew Ziobro: KPO to w istocie ukryty, drogi kredyt

Jego zdaniem „media i politycy związani z Donaldem Tuskiem przedstawiają KPO tak, jakby to były pieniądze przeznaczone na dowolny cel i niezwiązane z żadnymi obciążeniami”.

- Polacy dowiadują się, że istotną część tych środków stanowi unijna bezzwrotna dotacja. A przecież to nieprawda! Polacy są wprowadzani w błąd! Nie wiedzą, że KPO to w istocie ukryty, drogi kredyt. Nie wiedzą, że faktycznie będą musieli go spłacać. Poprzez podwyższoną unijną składkę członkowską i nowe podatki dla Brukseli. Nie wiedzą, że według planów Komisji Europejskiej Polska będzie musiała wpłacić z tego tytułu do Unii Europejskiej kwotę co najmniej 300 miliardów złotych - wylicza szef resortu sprawiedliwości.

Zaznaczył, że Polacy „nie wiedzą też, że KPO jest ściśle związany z narzuconym przez Unię Europejską pakietem ‘Fit for 55’ który będzie kosztować Polaków dodatkowo około 900 miliardów złotych” , a „szereg warunków stawianych Polsce przez Komisję Europejską, a określanych jako kamienie milowe, niesie poważne finansowe konsekwencje dla wszystkich obywateli”.

Zbigniew Ziobro ocenił, że „podejmowaniu kolejnych zobowiązań powinny towarzyszyć publiczna debata i rzetelna informacja. Polacy mają prawo znać zarówno korzyści, jaki koszty wynikające z akceptacji KPO”.

- Panie Prezydencie, decyzje o Polsce powinny zapadać w Polsce, a nie w Brukseli czy Berlinie. Prawie 10,5 miliona Polaków głosowało na Pana, a nie na przewodniczącą Komisji Europejskiej, byłą niemiecką minister Ursulę von der Leyen - zaznaczył minister sprawiedliwości.

Zwrócił się z prośbą do prezydenta o „zainicjowanie narodowej debaty i społecznych konsultacji w sprawie warunków przyjęcia KPO -w praktyce wielkiego unijnego kredytu, którego koszty nie są dziś Polakom znane”.

W trzecim kwartale ub.r. średnia sprzedaż ogółem „Do Rzeczy” wynosiła 28 957 egz., z czego 21 767 w wersji drukowanej i 7 190 w elektronicznej (dane Polskich Badań Czytelnictwa).

Solidarna Polska przeciw nowelizacji ustawy o SN

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym. Żadna poprawka opozycji nie uzyskała poparcia. Przepisy trafią teraz do Senatu. Za przyjęciem noweli zagłosowało 203 posłów, 52 było przeciw, a 189 osób wstrzymało się od głosu. Za projektem noweli zagłosowali w piątek niemal wszyscy posłowie PiS. Przeciwko był koalicjant PiS - Solidarna Polska, a także Konfederacja i Polska 2050. Posłowie KO, Lewicy i KP-PSL w zdecydowanej większości wstrzymali się od głosu.

O piątkową decyzję Sejmu dziennikarze pytali w piątek ministra sprawiedliwości, szefa Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobrę. "Polacy nie wiedzą, że istotą KPO jest bardzo drogi kredyt, za który przyjdzie nam płacić. Ale Polacy powinni wiedzieć także i to, że uleganie szantażowi zawsze źle się kończy i w historii (...) można podać wiele przykładów, że źle się dla Polski kończyło" - powiedział szef MS.

"Dlatego jesteśmy konsekwentni i głosowaliśmy dziś przeciwko propozycjom dyktowanym w Brukseli zmian w polskim sądownictwie, konkretnie w obszarze SN" - oświadczył szef Solidarnej Polski.

"Będziemy podejmować wszystkie możliwe działania, by te rozwiązania w życie nie weszły, dlatego że uważamy, że polityka prowadzona pod szantażem ze strony Brukseli czy Berlina jest polityką, która musi się dla Polski i dla Polaków źle skończyć" - zapowiedział również Ziobro.

Dopytywany, dlaczego zatem SP nie wyjdzie z koalicji, Ziobro odparł: "Znamy arytmetykę (...) sejmową. Mamy dwudziestu parlamentarzystów, posłów i nasze wyjście z rządu oznaczałoby dziś oddanie władzy wprost w ręce Donalda Tuska i całej szajki proniemieckiej. W związku z tym nie zamierzamy takiego prezentu panu Tuskowi i proniemieckiej partii czynić".

"Będziemy natomiast konsekwentnie bronić tego, co w naszym przekonaniu najlepiej oddaje istotę interesu Polski, interesu narodowego i sprzeciwiać się tym rozwiązaniom, które nie służą Polsce tak w krótkiej, jak i w długiej perspektywie" - oświadczył szef Solidarnej Polski.

Ziobro stwierdził jednocześnie, że chciałby również wyrazić "radość z dzisiejszego przebiegu Sejmu", bo "jest też i ku temu powód". "Mianowicie, została przegłosowana w Sejmie ustawa przygotowana w Ministerstwie Sprawiedliwości (...) o rozszerzeniu narzędzi do skutecznego zwalczania, przeciwdziałania przemocy domowej" - powiedział.

Projekt nowelizacji ustawy o SN PiS złożył w Sejmie w połowie grudnia ubiegłego roku. Według autorów ustawa ma wypełnić kluczowy "kamień milowy" dla odblokowania przez Komisję Europejską środków z KPO. Założenia ustawy były negocjowane podczas rozmów ministra ds. UE Szymona Szynkowskiego vel Sęka w Brukseli.

Zgodnie z tymi przepisami, sprawy dyscyplinarne i immunitetowe sędziów miałby rozstrzygać Naczelny Sąd Administracyjny, a nie, jak obecnie, Izba Odpowiedzialność Zawodowej SN. NSA ma przejąć także m.in. kompetencje do rozstrzygania tzw. spraw immunitetowych sędziów wszystkich sądów.

Nowela przewiduje też zasadnicze zmiany dotyczące tzw. testu niezawisłości i bezstronności sędziego - test bezstronności sędziego będzie mogła zainicjować nie tylko strona postępowania, ale także "z urzędu" sam sąd. Nowela uzupełnia także możliwość badania podczas "testu" wymogów niezawisłości i bezstronności o przesłankę ustanowienia sądu "na podstawie ustawy".

Dołącz do dyskusji: „Do Rzeczy” zamieściło list otwarty Zbigniewa Ziobro do Andrzeja Dudy ws. KPO. „Polacy są wprowadzani w błąd!”

3 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
ioio
Jak nie trawie ZZ to tu ma racje
odpowiedź
User
Helmut Klopp
Nie mógł mu wysłać poleconym za 6,40?
odpowiedź
User
LGOM
"Pan jest ziobrem panie ministrze"
odpowiedź