"Tempo odbicie gospodarczego jest zróżnicowane w krajach EU10, co odzwierciedla m.in. przegrzanie przed kryzysem, otwartość rynków i ich konkurencyjność. Wyniki Słowacji i Polski pozostaną solidne dzięki ograniczonemu poziomowi nierównowag przed kryzysem, silna integracją z sieciami produkcyjnymi Europy, dzięki funduszom unijnym, a w przypadku Polski - także dzięki stabilnej konsumpcji" - czytamy w raporcie.
W listopadzie Bank Światowy podniósł prognozę wzrostu gospodarczego Polski na 2011 rok 4,1% z 3,7% prognozowanych w lipcu.
W 2010 r. wzrost PKB wyniósł 3,8%, a na ten rok resort finansów prognozuje wzrost o 4,0%












