Beata Tadla miała udar. Włącza się w akcję podnoszącą świadomość o tej chorobie

Dziennikarka Beata Tadla włączyła się w akcję podnoszącą świadomość na temat udarów mózgu, przeprowadzaną pod hasłem „Nie czekaj w domu. Stop udarom”. Przyznała też, że 13 lat temu sama przeszła niewielki udar - wszystko skończyło się dobrze tylko dzięki osobom z jej otoczenia, które błyskawicznie zareagowały na objawy.

jk
jk
Udostępnij artykuł:

Beata Tadla zamieściła na Instagramie swoje zdjęcie z zegarkiem w dłoni. Zaznaczyła we wpisie, że w przypadku udarów mózgu czas odgrywa kapitalną rolę. „Im szybciej trafimy pod fachową opiekę, tym mniejsze ryzyko śmierci albo trwałej niepełnosprawności”.

Przyznała też, w 2008 roku sama przeszła niewielki udar. - Całe szczęście, że ludzie, którzy byli ze mną, błyskawicznie wezwali karetkę. To był „mini udar”. Objawy (opadająca ręka, asymetria ust, drętwienie połowy twarzy) ustąpiły następnego dnia i nigdy się nie powtórzyły. Ale u co piątej osoby taki sygnał bywa zwiastunem „dużego udaru”. A ten jest trzecią najczęstszą przyczyną śmierci i głównym powodem niesprawności u osób powyżej 40. roku życia - napisała.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.                       Post udostępniony przez Beata Tadla (@beatatadla)

 

W ten sposób dziennikarka dołączyła do akcji podnoszącej świadomość na temat tej choroby, przeprowadzanej (już od ubiegłego roku) pod hasłem „Nie czekaj w domu. Stop udarom”.

Społeczna kampania przeprowadzana jest od ubiegłego roku przez Akademię Stop Udarom. Patronami są Towarzystwo Kardiologiczne Polskie i Fundacja Udaru Mózgu. Inicjatorem akcji jest firma farmaceutyczna Boehringer Ingelheim.

Ma zwrócić uwagę, jak ważne jest działanie w przypadku udaru, zwłaszcza w czasie trwania pandemii koronawirusa, gdy służba zdrowia działa w innym rytmie, niż normalnie.

Objawy udaru

Objawami udaru są najczęściej kłopoty z mówieniem i zrozumieniem innych, paraliż / drętwienie twarzy, rąk albo nóg (często dotyczy jednej strony ciała lub twarzy), problemy z widzeniem w jednym lub obu oczach, ból głowy (nagły i silny, któremu mogą towarzyszyć zawroty głowy, zaburzenia świadomości i wymioty), kłopoty z chodzeniem (problem z utrzymaniem równowagi, potykanie się, utrata koordynacji ruchowej).

 

Beata Tadla w tym roku wzięła już udział także w innej akcji społecznej – była ambasadorką kampanii #Razemzawszelepiej (przeprowadzanej przez Radio Zet), której celem było zwrócenie uwagi na kondycję psychiczną dzieci i młodzieży w czasie pandemii. Kampania trwała do Dnia Dziecka. Dziennikarka w przeszłości związana z telewizją, teraz – z Onetem i Radiem Zet, w których prowadzi rozmowy z gośćmi. Z Zetką współpracuje od 2019 roku, z Onetem rozpoczęła współpracę w roku ubiegłym.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"

Publicis Media liderem nowego biznesu w Polsce. Starcom na czele agencji

Publicis Media liderem nowego biznesu w Polsce. Starcom na czele agencji

Finał programu "Ej, Stara!". Ilu widzów miał nowy format Doroty Szelągowskiej?

Finał programu "Ej, Stara!". Ilu widzów miał nowy format Doroty Szelągowskiej?

REM oddala skargę policji na reportaż "Superwizjera TVN"

REM oddala skargę policji na reportaż "Superwizjera TVN"

Co trzyma Polaków przy płatnej telewizji? TVN24 na czele

Co trzyma Polaków przy płatnej telewizji? TVN24 na czele