##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/rynek-reklamowy-jaki-byl-w-2015-roku-co-wydarzy-sie-w-2016-agencje ##
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/w-2016-roku-content-marketing-bogatszy-w-tresci-odbiorcy-bardziej-wymagajacy-a-pomiar-efektow-coraz-wazniejszy_1 ##
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/polskie-agencje-interaktywne-podsumowuja-2015-rok-i-prognozuja-co-wydarzy-sie-w-2016-roku ##
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/reklama-internetowa-co-wydarzylo-sie-w-2015-roku-jaki-bedzie-2016-rok-wydawcy-sieci-domy-mediowe ##
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/podsumowanie-2015-roku-w-social-media-prognozy-na-2016-wydawcy-i-agencje ##
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/internet-i-marketing-mobilny-jak-minal-2015-rok-co-wydarzy-sie-w-2016 ##
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/marketing-w-wyszukiwarkach-podsumowanie-2015-roku-prognozy-na-2016 ##

##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/podsumowanie-2015-roku-w-branzy-e-commerce-prognozy-na-2016-rok ##
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/wydawcy-internetowi-jak-uplynal-2015-rok-co-zdarzy-sie-w-2016 ##
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/vod-i-wideo-w-internecie-podsumowanie-2015-roku-prognozy-na-2016 ##
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/reklama-zewnetrzna-jaka-byla-w-2015-roku-co-nastapi-w-2016-roku ##
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/rynek-reklamowy-podsumowanie-2015-roku-i-prognozy-na-2016-wedlug-domow-mediowych ##
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/podsumowanie-2015-roku-w-reklamie-kinowej-prognozy-na-2016-rok ##
##NEWS http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/dyrektorzy-marketingu-podsumowuja-2015-rok-i-prognozuja-co-zdarzy-sie-w-2016 ##
Karol Wyszyński, CEO w Los Videos

Wydarzenie rokuNa świecie - uruchomienie YouTube Red. Susan Wojcicki czuje wielką zmianę, jaką przynieśli youtuberzy i chce im dać nowe możliwości.
W Polsce: ex aequo: Meet Up we Wrocławiu - Rezi z kolegami pokazali po raz kolejny, że potrafią mobilizować fanów. Rich Tour Zone - nowatorski projekt Gimpera i jego kolegów - seria spotkań youtuberów z fanami w mniejszych miastach. W obu przypadkach widać, że gamerzy/vlogerzy są tymi którzy wzbudzają największe emocje.

Mam nadzieję, że w przyszłym roku takim sukcesem będzie II edycja konferencji youtuberów: Video Arena Ursynów i nagroda YouTubers4YouTubers. :)
Sukces rokuNa świecie:UTUberzy z Utah: Jeffrey Harmon, Derral Eves, Ricky Ray Butler - pierwszy to najlepszy videomarketer udowadnia to za każdym razem gdy podchodzi do projektu. Za każdym razem poza wyświetleniami generuje zaangażowanie widzów, a przede wszystkim sprzedaż (m.in.: OraBrush, PooPouri, Squatty Potty). Drugi, poza tym, że współtworzy kampanię Squatty Potty, to ma największy na świecie kanał „How to YouTube”. Trzeci zna osobiście prawie wszystkich topowych youtuberów z USA, odpowiada za setki projektów łączących youtuberów i marki. A niedawno sprzedał swój startup firmie należącej do Billa Gatesa.
AbstrachujeTV - chłopaki mają niezwykłe wyczucie trendów i biznesu: Gdy zobaczyli, że na głównym kanale dochodzą do szklanego sufitu zasięgu, utworzyli dwa kolejne kanały. Rozwijają brand odzieżowy klub. Ich klip był także najpopularniejszym filmem na polskim YouTube.

Porażka rokuNa świecie - Facebook freebooting, na który nie ma póki co dobrego rozwiązania.
W Polsce - firmy, które wolą wydać pieniądze na reklamy w TV i prasie niż na YouTube i wideo marketing.
Człowiek rokuAgnes Kozera - amerykanka polskiego pochodzenia, która stworzyła FameBit - aplikację umożliwiającą łączenie firm i „digital influencers”. Pozyskała na projekt inwestorów. Projekt w fazie rozwoju, ale jeśli się przyjmie szerzej dużo namiesza w branży.
W Polsce: Tomasz Sulewski (Orange) - w 5 minut podjął decyzję o wejściu we współpracę przy Orange Video Fest, jest współodpowiedzialny za sukces kampanii Cyber Mariana, wyczuł moment i rozpoczął współpracę z GF Darwin. „Wszystkich zna, ze wszystkimi dobrze żyje, czuje trendy”. Oby więcej takich ludzi w branży.
Projekt / kampania rokuNa świecie: Kampania Squatty Potty, która wygenerowała 600-proc. wzrost sprzedaży. Cieszę się, że mogliśmy mieć w tym swój udział.

W Polsce - ex aequo: kampanie Orange i Coca Coli z udziałem youtuberów oraz kampania tamponów OB - czyli wystylizowany vlog nastolatki.
Trend rokuNa świecie: przesilenie na Snapie i powolny upadek tej apki (case MySpace)
W Polsce: Odważne próby tworzenia contentu na rynki zagraniczne. Polscy youtuberzy potrafią!
Prognoza na 2016 rokNa świecie: Boom na transmisje live na YouTube, Facebook, Twitch, może też YouNow? Filmy hollywoodzkie z udziałem youtuberów (były już pierwsze próby, ale może pomińmy je milczeniem ;)
W Polsce: Kolejny rok masowego powstawania kanałów na YouTube. Przyciągnięcie nowych - starszych widzów na YouTube. Powstanie nowych kanałów o mniej rozrywkowym charakterze. Widzowie odczują przesyt na wielu kanałach, twórcy będą szukali pomysłu na nowe. Youtuberzy pojawią się w polskich filmach fabularnych.

Na kolejnych podstronach wypowiedzi Jacka Gadzinowskiego, Barbary Sołtysińskiej, Andrzeja Tucholskiego, Krzysztofa Majkowskiego i Tomasza Sulewskiego.
Jacek Gadzinowski, twórca wideo, specjalista od komunikacji internetowej
Wydarzenie rokuW Polsce aktywne działania wokół treści video w kampanii wyborczej oraz po niej. Np. Facebook Mentions - backstage transmisje z wizyt państwoych, konferencji czy panelów, debat to strzał w dziesiątkę. Co mogło zaszokować niektórych obserwatorów, prym w wykorzystaniu wideo w internecie do komunikacji wiedzie partia konserwatywna, czyli PiS. Dzisiaj ta organizacja zbudowała cały ekosystem swoich mediów internetowych (także wideo) dostarczającego codziennie nowe partie treści dla dyskusji internetowych. Pozostałym uczestnikom tego „rynku” trudno będzie szybko zniwelować tą przewagę.
Na świecie, coraz więcej budżetów dużych reklamodawców jest przeznaczana na działania wideo. To co kiedyś było głownie domeną firm takich jak Red Bull czy Burton, dzisiaj staje się codziennością dla P&G czy Coca Coli. Te firmy, jako najwięksi światowi reklamodawcy wyznaczają trend który przyjdzie za chwilę do Polski.
Sukces rokuMój sukces - to rozwój koncepcji reportażu: #wjazdnachatę, czyli Youtube Cribs, wideo ukazujące codzienne życie twórców video, sportowców, ludzi pasji oraz ich domy, miejsca dla nich ważne w życiu. Mając pod górkę - nie będąc nastolatkiem, nie idąc na kompromisy dotyczące treści wideo. Bez wsparcia agencji PR, bez wsparcia sieci partnerskich. Bez ogromnych budżetów. Bez zbędnego przepychu, 100 proc. realizmu, z kamery sportowej i ze specyficzną formą montażu. Zaczynałem w lutym 2015 przy 8,5 tys. subskrybcji, dzisiaj dobijam do 185 tys. subskrybentów oraz 4 miliony widzów w grudniu. W 2016 chciałbym podwoić te cyfry oraz rozwinąć format wideo w kierunku muzyki, sportu, być może współprac zagranicznych w 2017 i 2018.
Trasa Rich Tour w grudniu 2015, na tyle ciekawego przedsięwzięcia że twórcy wideo utożsamiani dotychczas z gamingiem (Rich Zone) potrafili zrealizować z rozmachem wydarzenie łączące elementy muzyki, eventu, gamingu i socjalne.
Działania koncernu Coca Cola i wsparcie wydarzeń związanych z gamingiem. Dynamiczny zasiegowo rozwój platformy do streamowania - Twitch.
Porażka rokuW Polsce, zjawisko „grodzenia się” twórców w niektórych sieciach partnerskich. Przenoszenie modelu znanego z telewizji, gdzie „gwiazdy” są przypisane do danej stacji na wyłączność. To nie w grodzeniu jest rozwój rynku, ale w kooperacji twórców miedzy sobą. Na rynku wygrywają ci, którzy rozumieją siłę współpracy z różnymi częściami rynku. Takim pozytywnym przykładem - może być Krzysztof Golonka (seria TurboKrzych) czy CyberMarian / współpracujący z szeregiem twórców w zwoich realizacjach filmowych.
Freebooting na Facebooku. Znany serwis społecznościowy za nic ma szacunek do praw autorskich oraz poszanowanie pracy twórców wideo. Nie posiada dobrej metody wyszukiwania informacji, wideo oraz contentID, więc dochodzi do masowego łamania prawa oraz czerpania nieuzasadnionych korzyści z materiałów które nie są własnością serwisu. Oczekuję, że w najbliższych miesiącach nastąpi spektakularny proces sądowy, gdy któryś z dużych koncernów medialnych zdenerwuje się i wystąpi o ochronę swoich materiałów. Są to konkretne straty dla twórców które można liczyć w setkach tysięcy jeśli nie milionach dolarów rocznie. Inwestowanie w wideo na Facebooku, może być zatem bardzo niebezpieczne biznesowo z poziomu dużych firm, tak jak spadające wcześniej zasięgi z fanpage’y.
Człowiek rokuW Polsce - uznałbym za człowieka roku - zbiorowość tych twórców wideo, którzy rozwijają, a nie degenerują rynek. Współpracują ze sobą, niezależnie w jakim networku/sieci partnerskiej są.
Na świecie - twórca Fun4Louis oraz Devin SuperTramp. Pierwszy doskonale realizuje koncepcję daily vlogów podróżniczych, drugi potrafi nadal robić ekscytujące filmy, które motywują do aktywności, ale także miło dla oka się oglądają.
Projekt / kampania rokuDla mnie osobiście - #wjazdnachatę dla firmy LG, film który pokazał że można robić inaczej, lepiej wideo korporacyjne. Ocieplić wizerunek, pokazać produkty oraz ludzi zaangażowanych w życie firmy. Film spotkał się z uznaniem nie tylko widowni na YouTube ale także specjalistów branży mediowej, którzy przyznali nagrodę Grand Video Awards. Klip pokonał wiele produkcji z dużymi budżetami i dużymi studiami produkcji.
Na świecie podziwiam rozwój oraz konsekwencje Vice. Materiały wideo, które realizują i monetyzują są na najwyższym światowym poziomie. Ich wycena - obecnie ok. 1,5 mld USD jako firmy - jest uzasadniona.
Trend rokuWideo idzie szybkim krokiem by w 2018/2020 stanowić 70-75 proc. treści w internecie. I to nie mówi Pan Gadzinowski, ale osoby które mają dużo większe doświadczenie i potrafią interpretować trendy na rynkach rozwiniętych oraz zmianę zachowań konsumenckich.
Twórcy wideo stają się coraz bardziej samodzielni, nie potrzebują pośredników w realizacji wideo. Sami realizują kampanie, współpracują z firmami czy budują swój wizerunek. Takim przykładem na rynku polskim może być Rich Zone (grupa twórców video docierająca do 5 mln subskrybentów), który w grudniu zrealizował cykl spotkań z fanami w 10 miastach Polski. Spotkania te łączyły elementy - muzyki, eventu, gamingu oraz socjalne.
Prognoza na 2016 rokRozwój rynku wideo o co najmniej 35-50 proc. rok do roku. Wideo będzie stanowiło 7-8 proc. wydatków internetowych na reklamę. Powstaną kolejne firmy zajmujące się profesjonalną produkcją contentu wideo. Cześć twórców wideo odpadnie z rynku, nie potrafiąc wytrzymać „wyścigu zbrojeń” i ssania na lepsze merytorycznie materiały, za którymi idą budżety. Spadające stawki CPM oraz poszukiwanie innych form zarabiania na wideo przez twórców wideo.
Barbara Sołtysińska, CEO w LifeTube
Wydarzenie rokuW Polsce majowy Orange Video Fest by LifeTube zorganizowany z udziałem topowych gwiazd YouTube’a oraz ponad 10 000 fanów twórców wideo. Na świecie, oczywiście największa impreza wideo online - VidCon.
Sukces rokuW Polsce kontrowersyjna kampania społeczna ,,Smutny Autobus”, kampania Coca-Coli #DajCalusa”, ING - „Liczą się ludzie” oraz Sprite „Prawda Jest Taka”. Na świecie sukcesem jest przede wszystkim rozwój wideo i wprowadzone przez Facebooka wideo 360.
Porażka rokuW Polsce to wpadka Extra Żytniej, a na świecie - Go to hell oraz @SeaWorld.
Człowiek rokuNa świecie, ale też w Polsce, ludźmi roku 2015 są kochani przez fanów digital influencerzy, którzy mają realny wpływ na kształtowanie określonych postaw i poglądów.
Projekt / kampania rokuCoca-Cola „#Dajcalusa”.„Gwiezdne wojny”.
Trend rokuRozwój Snapchata, Instagrama i wideo 360 stopni oraz towarzyszący temu wzrost reklamy wideo. Według różnych zestawień ta część rynku zwiększyła się w 2015 roku o ok. 30-40 proc. i będzie rosnąć dalej.
Prognoza na 2016 rokZdecydowany rozwój Instagrama oraz wideo 360 stopni. Dziś na rynku nie ma jeszcze tak wiele profesjonalnie przygotowanego w ten sposób contentu, zatem najlepsze dopiero przed nami.
Krzysztof Majkowski, szef zespołu Gemius consulting
Wydarzenie rokuMoim zdaniem nie wydarzyło się w samej blogosferze nic na tyle rewolucyjnego, żeby nazwać to wydarzeniem roku. Postępują trendy, które mogliśmy zauważyć już wcześniej. Blogi od dłuższego czasu nie są już pamiętnikami, są coraz bardziej profesjonalne. Coraz więcej osób na nich zarabia, a blogerzy coraz częściej przenoszą się w kierunku treści wideo. Cały czas trwają eksperymenty z nowymi sposobami dotarcia do czytelników, jak choćby ze Snapchatem. Niektórzy publikują książki, inni poradniki. Rośnie też znaczenie blogów, a raczej poszczególnych blogerów, jako twórców opinii. Warto więc wspomnieć o jednym wydarzeniu, które mógłbym nazwać ‘wydarzeniem roku’.
Ważne dla blogosfery było wystąpienie Karola Paciorka podczas Internet Beta, podczas którego mówił o odpowiedzialności, jaka spoczywa na autorach blogów. Mają oni bowiem wielki wpływ na kształtowanie postaw i opinii swoich odbiorców. Wydaje się, że to dość oczywiste stwierdzenie, ale chyba nadal nie wszyscy chcą to zauważać lub zdają sobie z tego sprawę.
Sukces rokuIm bardziej profesjonalna staje się blogosfera, im bardziej blogerzy stają się celebrytami, im bardziej zajmują się nie tylko blogowaniem, tym trudniej mówić o sukcesach i porażkach. Szczególnie, że nie do końca jasne jest, gdzie leży granica między blogerem, celebrytą i dziennikarzem. Pojawia się też pytanie, czym mierzyć sukces. Ilością fanów? Cóż, tu Maffashion zasłużenie wygrywa ponownie. Ilością kampanii reklamowych? Popularnością w mediach?
Dla mnie na pewno wygranym jest wideo. Coraz większa liczba blogerów przechodzi do tego kanału lub zaczyna właśnie od niego. Powstaje tylko pytanie, czy wtedy nadal są blogerami sensu stricte.
Porażka rokuNie jest to może do końca porażka, ale pomimo trendów, o których mówię powyżej, mam wrażenie, że w blogowaniu cały czas widzimy to samo i nie pojawia się nic naprawdę odkrywczego. Być może jednak nie jest to porażka jako taka, tylko efekt ewolucji medium i samych osób je tworzących.
Zmieniają się kanały komunikacji, blogerzy testują na przykład Snapchata. Cały czas mam jednak wrażenie, że oglądamy to samo, jedynie w coraz bardziej profesjonalnym wydaniu, z mniej lub bardziej udanymi próbami wymyślenia czegoś nowego...
Człowiek rokuDojść na górę jest łatwiej, niż się na niej utrzymać. Wcale nie będę odkrywczy - Julia Kuczyńska.
Trend rokuBlogosfera nadal ewoluuje i staje się coraz bardziej profesjonalna. Paradoksalnie jednak, im bardziej profesjonalni, wpływowi i znani stają się blogerzy, tym bardziej odchodzą od blogowania. Pojawia się pytanie, czy mamy bardziej do czynienia z blogerem czy celebrytą. Coraz częściej też zaczyna zacierać się granica między dziennikarzem a blogerem oraz samymi blogami a serwisami tematycznymi.
Prognoza na rok 2016W wielkim skrócie - w 2016 roku będą kontynuowane główne trendy. Więcej wideo. Więcej eksperymentów. Tak, jak w poprzednim roku Vine było „następną wielką rzeczą”, tak teraz jest nią Snapchat, za pół roku może to być coś zupełnie innego. Obecność w większej liczbie kanałów - bo nie wystarczy już prowadzenie samego bloga. Jeszcze większy poziom profesjonalizmu i wyższe bariery wejścia dla nowych blogerów. Coraz większe rozwarstwienie dochodów tych najbardziej popularnych blogerów i tych mniej znanych.
Andrzej Tucholski, autor Andrzejtucholski.pl/blog
Wydarzenie rokuChoć świat przecinają teraz ciągłe fale wydarzeń negatywnych, niechlubnych i smutnych, chcę korzystając z tego pytania zwrócić uwagę na dwa pozytywne. Wydarzeniem polskim jest Blog Forum Gdańsk 2015, najnowsza edycja corocznej konferencji polskiej blogosfery. Tegoroczne spotkanie przebiło każdy ustawiony wcześniej standard - dopisali goście, dopisało przygotowanie, dopisali uczestnicy, dopisało wyjątkowe w swojej symbolice miejsce. Podziwiam organizatorów i dziękuję miastu Gdańsk za wartą wysiłku inwestycję.
W kontekście wydarzenia światowego widzę przede wszystkim powstającą powoli ponad podziałami empatię. Żadna ze światowych konferencji lub firm nie wywołała we mnie takich emocji jak założony na /r/askreddit w parę godzin po niedawnych zamachach paryskich wątek „Aktywnie praktykujący Muzułmanie, o czym myślicie w dni takie jak dzisiaj?”. Wystarczy przez kwadrans poczytać wspólne, szczerze rozmowy przedstawicieli pięciu wierzeń, dziesięciu ras i pięćdziesięciu narodowości i kolejny dzień faktycznie zaczyna nieść ze sobą jakąkolwiek nadzieję.
Sukces rokuSukcesem roku w Polsce jest w mojej opinii powstanie warszawskiego Google Campus. To wielka szansa dla kreatywnych i zaradnych jednostek z całej Polski. W teorii „geografia się w internecie nie liczy” i każdy mógł „zawsze” spróbować szczęścia z macierzystą siedzibą Google’a, ale jeśli ktoś tego spróbował to może potwierdzić, że jednak możliwość podjechania gdzieś rowerem stanowczo zwiększa i szanse i motywację, by działać. Mam nadzieję, że z obu stron sił i chęci starczy na wieloletnią, owocną współpracę. Szczególnie, że bliskość Google’a może w mojej opinii bardzo dobrze wpłynąć na polski rynek YouTube’a.
Za sukces światowy postrzegam to, jaką moc komunikacyjną osiągnął wreszcie internet. Jeszcze niedawno przełomem były pojedyncze tweety nadawane z placu Tahrir, a w 2015 roku w zasadzie na żywo oglądaliśmy nie tylko dramaty z Nepalu czy Syrii, ale też szczęśliwe i wielkie chwile z… Marsa. Albo z okolic Plutona. Gdy w Paryżu doszło do zamachów, dosłownie po godzinie po całym internecie latał specjalny hasztag, dzięki któremu ludzie będący daleko od domu mogli natychmiast znaleźć bezpieczną przystań w domu innego internauty, byle tylko zniknąć z groźnych ulic. Każda taka naciśnięta klamka i otwarte drzwi to przełom na skalę świata.
Porażka rokuNiestety, tak jak „oddolne działania internetowe” z roku na rok są coraz piękniejsze, tak część działań „odgórnych" zasługuje na nazwanie wprost: są porażkami.
Profesor Mirosław Filiciak w wywiadzie, który przeprowadziłem z nim we współpracy z Uniwersytetem SWPS, przewidział sytuację, w której internet spotka aż takie „rozdrobnienie tematyczne”, że antagonistyczne grupy przestaną się w zasadzie zupełnie widzieć. Mamy teraz do czynienia z zalążkami tej sytuacji. Internetowe zachowania wyborcze kandydata na prezydenta Donalda Trumpa czy słownictwo, którym posługują się internauci wspierający przeciwstawne sobie obozy polityczne w wielu europejskich krajach są przerażające. Z taką polaryzacją opinii zaczynają się też zmagać internetowi twórcy, których większość jest z natury bardzo neutralna - nie są rzadkością sytuacje, w których odbiorca zaczyna się domagać „opowiedzenia się” twórcy do konkretnej szufladki. To będzie w nadchodzących latach trudne wyzwanie.
Człowiek rokuAnna Pięta & Magda Korcz. Dwie przebojowe kobiety, których obecność można z daleka pomylić ze sporej efektywności elektrownią zdolną napędzić całe miasto. To, w jak piękny i spektakularny sposób zamieniły one Hush Warsaw z odważnego pomysłu na gigantyczne, silne i fizycznie i internetowo targi (i magazyn, i fundację, i reprezentację w Dusseldorfie, i tak dalej) jest godne i pochwały i naśladowania. Życzę im powodzenia i liczę na to, że jeszcze nie raz mnie zupełnie zaskoczą. Ciężko jest znaleźć równie zaradny i inteligentnie działający team w Europie. Kto wie, czy nawet nie i na świecie.
Kampania / projekt / aplikacja rokuProjekt „Blogerzy i Youtuberzy dla Akademii Przyszłości” zrealizowany na kanale TV Paczka związanym ze Szlachetną Paczką. Cudowny, bardzo empatyczny i trudny pomysł został zrealizowany przez profesjonalnych, odważnych i mądrych ludzi. Zaproszonymi blogerami i youtuberami byli: Joanna Glogaza, Marcin Iwuć, Karol Paciorek, Natalia Tur, Arlena Witt i Konrad Kruczkowski. Chcę też osobno i szczególnie pogratulować scenarzystce akcji: Annie Piwowarczyk. Dzięki ludziom takim jak ona internet jest miejscem, które chce mi się współtworzyć.
Trend rokuNiknący „mainstream”. Widać to zarówno po dużych mediach, jak i po filmie podsumowującym rok 2015 na YouTube. Widać to po tagach na Twitterze i widać to po wynikach wyszukiwań w Google. Coraz mniej rzeczy to „tematy wspólne”, właściwe wszystkim. Coraz więcej kwestii ulega rozdrobnieniu na własne podejścia, ideologie lub definicje. Ten trend już jest silny, a jeszcze się tak naprawdę nie zaczął. Daje on wielkie szanse by twórcy i użytkownicy internetu lepiej się nawzajem zrozumieli, ale nie wolno zapomnieć o ciężkich zagrożeniach: grupy odrębne to często grupy wrogie, nawet jeśli nie mają faktycznego konfliktu.
Prognoza na 2016 rokBędzie trudno, ale do zrobienia. Parafrazując stary, cyniczny dowcip - jeśli każdy zastanowi się nad własnymi możliwościami empatii i niesienia pomocy to znienacka wszystko będzie pomyślane. Moim zdaniem nadchodzi czas, by te „miękkie” i często niemodne cechy i postawy z powrotem zaangażować do planowania nawet tak pragmatycznych spraw jak kampanie reklamowe czy narracje polityczne. Bez nich, po prostu, nie zbudujemy niczego trwałego.
Tomasz Sulewski, head of social media strategy & coordination w Orange Polska
Wydarzenie rokuTo trochę zaskakujące, ale w 2015 roku nie mieliśmy w Polsce jakiegoś jednego, spektakularnego wydarzenia, np. na miarę zeszłorocznego „psa-pająka”. Nie znaczy to wcale, że nie wydarzyło się nic interesującego - przynajmniej kilkanaście, mniejszych i większych, kampanii było przeprowadzonych w ciekawy i mądry sposób. To, że żadna z nich nie wyróżniła się w sposób spektakularny raczej dowodzi tego, że branża się „wyrównała”. Twórcy działają bardziej harmonijnie, lepiej potrafią stawiać sobie cele i mądrzej realizują swoje aktywności. Można więc powiedzieć, ze zamiast jednego wybitnego napastnika, mieliśmy w tym roku bardzo mocny zespół świetnych zawodników o wyrównanych umiejętnościach. Dla rozwoju środowiska to na pewno lepiej.
Sukces rokuNajwiększym sukcesem AD 2015 jest sam fakt tego, że współpraca z blogerami i youtuberami stała się naturalnym elementem media miksu przy tworzeniu kampanii marketingowych i społecznych. Po kliku latach „namysłu” branża zrozumiała i doceniła wpływ młodego (czy zawsze?) pokolenia idoli na odbiorców i coraz umiejętniej stara się go wykorzystywać. Potwierdzają to branżowe konkursy, w których, pierwszy raz w historii, nagrodzone zostały np. projekty realizowane z youtuberami (gdzie to właśnie youtuberzy byli głównym szkieletem kampanii). Wyzwaniem wciąż pozostaje to, jak tego typu współprace realizować mądrze i z korzyścią dla wszystkich stron, ale trwałe podwaliny zostały położone.
Porażka rokuZa porażkę roku uznałbym wydarzenie tylko częściowo powiązane ze światem digital influencerów, tj. próbę przygotowania przez Główny Inspektorat Sanitarny „młodzieżowego” klipu ostrzegającego przed dopalaczami. Pokazało to, że sprawa jest dużo trudniejsza, niż się wydaje i dziś do produkcji youtubowych nie wystarczy już kamera w smartfonie i kilka pomysłów rzuconych na szybko. Inna sprawa, że i to miało swoją pozytywną stronę, bo trochę chyba na fali „pokażemy, jak to zrobić dobrze” niektórzy youtuberzy postanowili nakręcić własne materiały, dzięki czemu dostaliśmy takie perełki, jak parodia serialu „Szkoła” zrobiona przez Stuu, czy produkcje Maćka Dąbrowskiego.
Człowiek rokuKonrad Kruczkowski, autor bloga Haloziemia.pl. Na Blog Forum Gdańsk nagrodzony laurem Blogera Odpowiedzialnego Społecznie, wcześniej Bloger Roku w konkursie Blog Roku, niestrudzenie walczy o coraz wyższą jakość i odpowiedzialność internetowych twórców. Dziś jeden z niekwestionowanych liderów polskiej blogosfery, nie do końca jeszcze odkryty przez środowisko youtuberów, choć jestem przekonany, że i tam przeniknie jego spokojny i tłumaczący głos. To ważne o tyle, że środowisko blogerów i youtuberów, będąc w początkowej fazie rozwoju, potrzebuje, w moim przekonaniu, autorytetów, które pozwolą nabrać pewnych nawyków i wytworzyć naturalne, wewnętrzne sposoby postępowania.
Kampania / projekt / aplikacja rokuTu muszę wypowiedzieć się nieco nieskromnie - ale cóż, fakty są nieubłagane. Najlepsza moim zdaniem kampania minionego roku to projekt „Ekstra bilet, ekstra trailer”, czyli popularne Cybertrailery, przygotowane przez Orange Polska i Cyber Mariana jako forma promocji „Śród z Orange”. Co cieszy, nie jest to zdanie odosobnione, o czym świadczy kilka branżowych nagród dla tego projektu. Kampania wyprzedziła inne nie tylko ze względu na ciekawy koncept, ale także z uwagi na liczby - szczególnie przy ostatnim odcinku serii, czyli „Brzydkich i wściekłych”, który przyjęty został bardzo ciepło również zagranicą, zarówno przez użytkowników YouTube’a, influencerów, jak i tradycyjne media.
Trend rokuZjawiskiem, które zwróciło moją uwagę w największym stopniu, było coś, co można by nazwać „nabieraniem jakości”. Zaobserwować to można było (choć w nieco innych formach) i w blogosferze, i na YouTubie. Trwający przez kilka ostatnich lat okres początkowego „zachłyśnięcia” nowością kanału, łatwością dostępu do odbiorcy i możliwością robienia „kariery” stosunkowo małym nakładem sił dobiega końca. Druga fala to czas jakościowych treści, inwestowania w przygotowanie contentu o merytorycznej sile. To zrozumiałe - w nadmiarze twórców w tłumie wyróżnić się mogą tylko ci, którzy wnoszą faktyczną wartość w życie odbiorców. Dotyczy to zarówno działań autorskich, jak i realizowanych komercyjnie (notabene, to też się zaczęło - w końcu! - ciekawie przenikać).
Żeby dobrze zrozumieć, co mam na myśli mówiąc o jakościowych treściach, warto wymienić cykle publikacji Natalii Hatalskiej „On-Off”, Natalii Tur „Rozmowy o cyberświecie (i nie tylko)”, Konrada Kruczkowskiego „Halo. Człowiek” (wszystkie trzy realizowane przy współpracy z Orange), współpracę Michała Szafrańskiego z Mastercardem, fantastyczny cykl Ani i Kuby Górnickich „Życie innych” przy wsparciu PZU, czy tegoż ostatniego kampanię „Stop wariatom drogowym” (a właściwie tę jej część, która odbywała się przy współpracy z influncerami). Na YouTubie koniecznie trzeba dostrzec błyskotliwe debiuty, jak np. Arleny Witt, z bardzo merytorycznym cyklem „Po cudzemu”, czy Grupy Filmowej Darwin, ale też proces „dorastania” twórców znanych już od lat (jak choćby pracujący dziś niezależnie Włodek Markowicz i Karol Paciorek - każdy z własnym programem, czy Martin Stankiewicz). Intrygujące jest także przyglądanie się temu, jak „starzy” youtuberzy, o mocnej pozycji, poszukują dla siebie nowych formatów, pozwalających na ich - jako autorów - rozwój.
Prognoza na 2016 rokMyślę, że najbliższy rok nie przyniesie spektakularnych zmian - umacniać się będą trendy, które opisałem powyżej (przede wszystkim profesjonalizacja współprac i rozwój jakościowego contentu - w tym także tego, przygotowywanego przy wsparciu marek). Odbiorcy, szczególnie ci, dla których internet jest medium pierwszego wyboru, będą poszukiwac dobrych treści, a znajdując je, będą przywiązywać się do ich autora, ufając mu i podążając za jego wskazówkami. Dużym wyzwaniem dla marek będzie, aby umieć ten psychologiczny proces mądrze wykorzystać, nie zadeptując butami pola. Pewną zagadką jest dla mnie w jaki sposób na rozwój treści na YouTubie wpłynie powstanie YouTube Red. Czy najlepsi twórcy postanowią się schować za paywallem, czy też uznają, że to zamach na ich artystyczną wolność? Zobaczymy.











