Wszystkie kanały w jednej aplikacji? „Mission impossible”

Brak jednej aplikacji, która agregowałaby wszystkie wykupione kanały linearne to jedna z największych wad streamingu. Niektóre programy ze stacji Telewizji Polskiej są dostępne tylko w TVP VOD. Nawet do kanałów informacyjnych potrzeba minimum dwóch aplikacji. Czy zmieni się w to w przyszłości? Eksperci w rozmowie z Wirtualnemedia.pl są podzieleni.

Adrian Gąbka
Adrian Gąbka
Udostępnij artykuł:
Wszystkie kanały w jednej aplikacji? „Mission impossible”

Nie trzeba być abonentem sieci kablowej, platformy cyfrowej, operatora IPTV czy odbiorcą naziemnej telewizji cyfrowej, aby oglądać polskojęzyczne kanały linearne. Wystarczy szybkie i nielimitowane łącze internetowe,  telewizor lub przystawka do streamingu i zainstalowanie aplikacji ze stacjami. Kanały linearne oferują w Polsce m.in. Canal+ online, Polsat Box Go, TVP VOD, Max, Player, Pilot WP, Megogo, Sweet.TV, CDA Premium i Rakuten TV. Kilka stacji od Viasat World znajdziemy też w ofercie Viaplay.

Konieczność ciągłego skakania po aplikacjach

W ofercie tych aplikacji są niemal wszystkie kanały oferowane przez tradycyjnych operatorów. Problem w tym, że w każdej brakuje popularnych stacji telewizyjnych. Nie można wszystkich streamów wkleić szybko do jednego agregatora i przeglądać ofertę kanałów z różnych aplikacji. Na dekoderze sieci kablowej szybko możemy porównać co pokazują: TVN24, TVP Info, Polsat News, Republika i wPolsce24.

grafika

W streamigu do odbioru tylko stacji newsowych potrzeba minimum dwóch aplikacji.  Na przykład w Canal+ online obejrzymy TVN24, TVN24 BiS, TVP Info i Republikę. Aby uzyskać dostęp także do Polsat News, Wydarzeń24 i wPolsce24, musimy sięgnąć po Polsat Box Go. Podobne przykłady dotyczą wszystkich platform. Pilot WP oferuje TVN24, TVN24 BiS, wPolsce24 i Republikę, ale TVP Info i Polsat News już nie.

Problem nie dotyczy jedynie newsów. Subskrybenci Canal+ online mają dostęp do kanałów TVP Sport. Na podstawie sublicencji udzielonej właśnie przez Canal+, pokazuje on wybrane mecze Ligi Mistrzów. Często w Canal+ online na TVP Sport wyświetla się podczas ich trwania informacja o braku audycji z przyczyn licencyjnych. Podobnie bywa z niektórymi „Teatrami Telewizji” na TVP1.  Nadawca publiczny nie zawsze wykupuje licencje na wszystkie platformy. Aby obejrzeć te treści trzeba pobrać i korzystać z aplikacji TVP VOD.

grafika
grafika

Osobom, którym zależy na nieco mniej popularnych kanałach, jak chociażby Music Box, aplikacje typu Canal+ online i Polsat Box Go, nie wystarczą. Muszą sięgnąć na przykład po Pilot WP czy Megogo. Niekiedy problemem jest sama konstrukcja pakietów. W Canal+ online subskrybenci mogą oglądać History, ale jeśli chcą też History 2, to powinni skorzystać np. z Polsat Box Go, Pilot WP czy CDA Premium. Nie jest to na pewno wygodne dla widzów, a w przypadku telewizorów z mniejszą ilością RAM-u, nieustanne zmienianie aplikacji, może prowadzić do ich zawieszenia się.

Każdy chce dotrzeć bezpośrednio do konsumenta

Czy w przyszłości możliwa jest agregacja wszystkich darmowych i wykupionych kanałów linearnych z różnych aplikacji na jednej liście w streamingu? -  Agregacja rynku kanałów linearnych w streamingu w Polsce jest zdecydowanie możliwa. Główną przeszkodą jest fakt, że obecnie każdemu z nadawców zależy na rozwoju modelu D2C (direct to consumer), a zatem preferowane jest publikowanie treści wyłącznie na swoich platformach - mówi Wirtualnemedia.pl Przemysław Frasunek. członek zarządu Redge Technologies, firmy dostarczającej aplikacje i inne rozwiązania streamingowe m.in. dla Telewizji Polskiej (TVP VOD), TVN Warner Bros. Discovery (Player) czy Wirtualnej Polski (Pilot WP).

grafika

Jego zdaniem agregacja może następować w dwóch modelach. - Klasycznym payTV, w którym użytkownik ponosi opłatę subskrypcyjną. Ten model rozwija się w kierunku usług „odmiejscowionych", niezwiązanych z siecią telekomunikacyjną. W takim modelu działa chociażby Play. Drugim modelem jest agregacja na platformach streamingowych i monetyzacja tych treści w modelu reklamowym. W tym modelu działa już WP Pilot. Myślę, że szansą dla dalszego rozwoju tego rynku jest przede wszystkim reklama personalizowana i dynamiczne wstrzykiwanie reklam (DAI). Wówczas, nadawca może podzielić się przychodem z reklamy z operatorem platformy OTT - dodaje Frasunek.

grafika

Współpraca wielu nadawców?

Jak na razie żaden z graczy streamingowych nie oferuje wszystkich popularnych darmowych i płatnych kanałów. - Choć problem fragmentacji oferty kanałów linearnych w serwisach streamingowych czy braku licencji na odtwarzanie wybranych audycji (blackout) może być uciążliwy dla użytkowników, którzy czasami zmuszeni są żonglować pomiędzy różnymi aplikacjami i subskrypcjami, z punktu widzenia każdej platformy to czysta strategia i walka o utrzymanie widza lub po prostu zobowiązania licencyjne w zależności od regionu czy pola eksploatacji. Taką wygodę ze spójną i pełną listą kanałów w jednym interfejsie zapewnia aktualnie tradycyjna telewizja kablowa i satelitarna – ocenia w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Anita Góral, Sales & Marketing Director w AKPA Polska Press, agencji przygotowującej m.in. program telewizyjny do internetu i prasy.

grafika

Na wybranych rynkach, jak Stany Zjednoczone czy Niemcy, w ramach systemu operacyjnego Google TV można połączyć w zakładce „Live TV” kanały tradycyjne ze stacjami streamingowymi (FAST). Nadal jednak nie obejrzymy w ten sposób atrakcyjnych płatnych kanałów. Czy agregacja kiedyś nastąpi? - Teoretycznie jest to prawdopodobne przy standaryzacji technologii i wypracowaniu spójnego modelu zarządzania subskrypcjami w ramach jednej platformy, co próbuje na rynkach zagranicznych wdrożyć Google TV czy Amazon Prime Video Channels. Jedna aplikacja, tzw. hub, agreguje treści z wielu platform, ale każde odtwarzanie odbywa się bezpośrednio w aplikacji danego dostawcy. Wymaga to jasnych warunków współpracy - także między konkurencyjnymi firmami – zauważa Góral.

grafika
grafika

Agregacja byłaby możliwa, gdyby wszyscy wiodący nadawcy kanałów zgodzili się na współpracę. Nie wiadomo czy byliby skłonni dojść do porozumienia z którymś z amerykańskich gigantów czy bardziej stworzyć lokalne, polskie rozwiązanie. W Wielkiej Brytanii wszyscy wiodący nadawcy (BBC, ITV, Channel 4, Channel 5) biorą udział w projekcie Freely. To serwis streamingowy, który może w przyszłości zastąpić naziemną telewizję cyfrową.

grafika

- Jednym z głównych wyzwań w dążeniu do jednego interfejsu z kanałami linearnymi jest konkurencja o widza i dane. Właściciele poszczególnych aplikacji chcą utrzymać kontrolę nad swoją widownią i mieć bezpośredni kontakt z użytkownikami, co umożliwia zbieranie danych i lepsze monetyzowanie treści. Umowy licencyjne to kolejny temat trudny do przeskoczenia, ale chyba najważniejszy aspekt to pytanie, czy nadawcy w Polsce chcą się uzależnić od takich gigantów jak Google czy Amazon? Analogia do walki polskich wydawców z Google czy Facebookiem i jej dotkliwych konsekwencjach dla właścicieli treści nasuwa się sama. O ile integracja kanałów bezpłatnych i wybranych kanałów FAST na jednej platformie jest możliwa i to już się dzieje, agregacja wszystkich dostępnych kanałów linearnych, płatnych, serwisów VOD i SVOD wydaje się przy tak dużej liczbie interesariuszy „mission impossible" – dodaje przedstawicielka AKPA Polska Press. 

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Przejęcie Warner Bros. przez Netfliksa pod znakiem zapytania? Potrzeba zgody Donalda Trumpa

Przejęcie Warner Bros. przez Netfliksa pod znakiem zapytania? Potrzeba zgody Donalda Trumpa

Pół miliarda kary z Komisji Europejskiej dla platformy Muska

Pół miliarda kary z Komisji Europejskiej dla platformy Muska

Co kupno Warner Bros. przez Netfliksa zmieni w Polsce? Pracownicy TVN dostali list od szefa WBD

Co kupno Warner Bros. przez Netfliksa zmieni w Polsce? Pracownicy TVN dostali list od szefa WBD

Prasa umiera? Skądże! Wydawca "Vogue Polska" wprowadzi do Polski kolejny luksusowy tytuł [TYLKO U NAS]

Prasa umiera? Skądże! Wydawca "Vogue Polska" wprowadzi do Polski kolejny luksusowy tytuł [TYLKO U NAS]

"Święta marzeń" w piosence Polsatu na Boże Narodzenie. Ibisz świętym Mikołajem

"Święta marzeń" w piosence Polsatu na Boże Narodzenie. Ibisz świętym Mikołajem

Będzie mega fuzja. Netflix kupuje Warner Bros. Discovery bez telewizji

Będzie mega fuzja. Netflix kupuje Warner Bros. Discovery bez telewizji