"Jest kilkadziesiąt działań, które mają zwiększyć dochody państwa, ale te odczuwalne dla obywatela ograniczą się do wzrostu o 1 pkt proc. stawki VAT" - powiedział Tusk na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu.
"Szukamy z ministrem Rostowskim wariantu, który spowoduje, że żywność nie powinna podrożeć, a więc będziemy chcieli oszczędzić przynajmniej niektóre główne produkty żywnościowe od tej podwyżki VAT-u" - dodał premier.
Powtórzył, że w planie finansowym zostaną uwzględnione reguły wydatkowa i budżetowa, których celem jest ograniczenie przyrostu długu publicznego.
Tym samym potwierdziły się wcześniej zapowiedzi przedstawicieli Platformy Obywatelskiej (PO), że rząd nie będzie proponował podniesienia stawek podatków PIT lub CIT czy też powrotu do wyższej składki rentowej, o czym kilka dni temu donosiła część mediów.

Marszałek Sejmu Grzegorz Schetyna mówił wcześniej, że wzrost stawek VAT będzie tymczasowy - wyższe stawki mają obowiązywać przez trzy lata.











