Błędy w książce Donalda Tuska poprawione w dodrukach. Agora: wynikały z intensywnego tempa pracy

Książka Donalda Tuska „Szczerze”, opublikowana w grudniu ub.r. przez Wydawnictwo Agora, zawierała błędy wynikające z tempa pracy nad nią - informuje portal Wirtualnemedia.pl rzeczniczka Agory Agata Staniszewska. Zostały wychwycone, a wydawca przygotował poprawione dodruki.

jk
jk
Udostępnij artykuł:

Książka Donalda Tuska jest dziennikiem jego życia i pracy w Brukseli. Ukazała się na rynku 12 grudnia ub.r. - Dzień po dniu towarzyszymy jego pierwszym krokom w nowej roli, poznajemy kulisy europejskiej polityki i śledzimy najbardziej dramatyczne wydarzenia ostatnich lat: zamachy terrorystyczne w Paryżu i Brukseli, kryzys uchodźczy, śmierć prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, niekończące się negocjacje w sprawie Brexitu - tak książkę zapowiadało Wydawnictwo Agora.

Zaraz po wydaniu książki czytelnicy zaczęli wynajdywać i wytykać publicznie pojawiające się w niej błędy, dotyczące głównie chronologii przedstawianych zdarzeń, rzekomo opisywanych na gorąco. Premier Mateusz Morawiecki publicznie opisał pierwszy z poważnych błędów na swoim profilu facebookowym.

-„ 6 kwietnia 2017. To niewiarygodne, co on zrobił. Pięć goli w dziewięć minut! Lewandowski w meczu z Wolfsburgiem wszedł z ławki rezerwowych, by ustanowić rekord wszech czasów. Nie wierzyłem własnym oczom.” Ups… Już wiecie co tutaj nie gra? Gratuluję wszystkim, którzy zgadli. Tak, Robert rekordowe 5 bramek w 9 minut strzelił we wrześniu 2015 roku, a nie w kwietniu 2017. To oznacza, że ten „wpis z dziennika” raczej nie powstał 6 kwietnia 2017 roku - napisał premier.

 

Więcej błędów w książce Tuska znalazł i opisał na Twitterze dziennikarz Radia Plus Jacek Prusinowski. Wytknął m.in. to, że były premier napisał w swojej książce o okupacji sali sejmowej na początku 2016 roku, podczas gdy miała ona miejsce rok później, pod koniec 2016 roku. Podobnie o rok za wcześnie opisał głośną podróż Ryszarda Petru i Joanny Schmidt na Maderę.

Pod datą 11 maja 2016 roku były premier napisał o zapowiedzi audytu rządów PO-PSL, podczas gdy tego dnia już prezentowano w Sejmie wyniki audytu zaczętego w 2015 roku. Kilkukrotnie też nazwał Bartłomieja Misiewicza „wiceministrem”, podczas gdy ten był rzecznikiem prasowym resortu obrony narodowej.

Redaktorem książki odpowiedzialnym za jej ostateczny kształt był Paweł Goźliński- w przeszłości redaktor i dziennikarz „Gazety Wyborczej”, potem „Dużego Formatu”, a obecnie szef Wydawnictwa Agora.

Jak informuje nas rzeczniczka prasowa Agory, wszystkie błędy w publikacji zostały już wychwycone. - Błędy, które pojawiły się w druku, wynikają z intensywnego tempa pracy nad książką. Zostały już wychwycone i są poprawione w dodrukach - komentuje Agata Staniszewska. Wydawnictwo Agora nie informuje ani o nakładzie pierwszego wydania, ani o wielkości dodruków książki Donalda Tuska. Nie przedstawia też mediom danych o jej sprzedaży.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"

Publicis Media liderem nowego biznesu w Polsce. Starcom na czele agencji

Publicis Media liderem nowego biznesu w Polsce. Starcom na czele agencji

Finał programu "Ej, Stara!". Ilu widzów miał nowy format Doroty Szelągowskiej?

Finał programu "Ej, Stara!". Ilu widzów miał nowy format Doroty Szelągowskiej?

REM oddala skargę policji na reportaż "Superwizjera TVN"

REM oddala skargę policji na reportaż "Superwizjera TVN"

Co trzyma Polaków przy płatnej telewizji? TVN24 na czele

Co trzyma Polaków przy płatnej telewizji? TVN24 na czele