Dzieli ich wiele – łączy Racibórz

Różnią się narodowością, pochodzeniem, kulturą, mówią w innych językach. Dzieli ich wiele - łączy Racibórz, miasto do którego  przyjechali i w którym postanowili zostać.  „Raciborscy obcokrajowcy” – niezależnie, czy mieszkają tu od dawna, czy zaledwie od paru miesięcy, zdążyli się już zaprzyjaźnić z lokalną społecznością, a Racibórz na zawsze stał się częścią ich własnej historii.

Redakcja Wirtualne Media
Redakcja Wirtualne Media
Udostępnij artykuł:

Obcokrajowców w Polsce jest bardzo wielu. Przyjeżdżają do kraju żeby studiować, pracować, żyć. Mogłoby się wydawać, że miastami, które najbardziej interesują przyjezdnych, są duże metropolie, miasta pełne uniwersytetów, wielkich korporacji i głośnych,  masowych eventów.

Tymczasem na terenie niewielkiego Raciborza, również można spotkać wiele osób z innych krajów.

Helen Jones pochodzi z Anglii, w Raciborzu mieszka od kilkunastu lat i prowadzi szkołę językową.

- Zawsze chciałam mieszkać za granicą, dlatego uczyłam się wielu języków, hiszpańskiego, francuskiego, polskiego. Całkiem przypadkiem trafiłam na ogłoszenie związane z pracą w Polsce. W Raciborzu szukali nauczyciela języka angielskiego - opowiada Helen Jones.

Miasto jest nieduże, ale jako matka, uważam, że jest świetnym miejscem do mieszkania i wychowywania dzieci.  Cieszę się, że jest dużo zieleni, placów zabaw i plaża nad Odrą. Wszędzie jest blisko, a na ulicach nie ma dużego ruchu. Czuję, że moje dziecko jest tutaj bezpieczne

- dodaje właścicielka szkoły językowej.

Może nie ma w Raciborzu wszystkiego, co mają wielkie metropolie, ale jest dużo restauracji, piękny rynek i na pewno nie można się tu nudzić – podsumowuje Helen Jones.

José Fernandes jest Portugalczykiem, przeprowadził się do Raciborza w 2016 roku. Pierwszy raz o mieście dowiedział się w Muzeum Śląskim w Katowicach.

- Mieszkając jakiś czas w Katowicach odwiedziłem m.in. Muzeum Śląskie.  Jest tam bardzo dużo informacji na temat Raciborza. Dowiedziałem się, że jest miastem z długą historią i niegdyś był bardzo ważnym ośrodkiem na Górnym Śląsku, a rok 2017 jest rokiem Jubileuszu 800-lecia nadania praw miejskich Raciborzowi. Można powiedzieć, że to było moje pierwsze „spotkanie” z  tym miastem. Moja dziewczyna jest Polką, a ponieważ jej dziadkowie mieszkają w Raciborzu, postanowiliśmy zamieszkać w ich sąsiedztwie – opowiada José Fernandes.

To co najbardziej podoba mi się w mieście to liczne parki, tereny zielone i rekreacyjne. Ostatnio dołączyłem do jednej z grup biegających, która wybiera ciekawe trasy. Dzięki temu mogę łączyć sport z poznawaniem regionu. Racibórz z każdej strony jest otoczony zielenią, to niesamowite – podkreśla  José Fernandes.

Portugalczyk planuje start w III RAFAKO PÓŁMARATON RACIBÓRZ, choć, jak sam przyznaje, czeka go jeszcze wiele treningów przed startem. Jest tez wolontariuszem raciborskiego schroniska dla zwierząt.

Sergiy Kyrychenko pochodzi z Ukrainy, w Raciborzu mieszka od 4 lat i prowadzi własną firmę budowlano wykończeniową.

- Pochodzę z Ukrainy, ale mam polskie korzenie, babcia i prababcia od strony matki, urodziły się w Polsce. Mieszkam w Raciborzu z żoną i córkami, starsza z nich uczy się w jednej ze szkół podstawowych w mieście. Zawsze twierdziłem, że najlepiej jest pracować na własny rachunek, a Racibórz stwarza ku temu świetnie możliwości i realnie wspiera młode firmy. Szybko udało mi się załatwić formalności i dostałem „lokal na start” od Urzędu Miasta. Wciąż się rozwijam, zatrudniam zarówno miejscowych jak i Ukraińców, a zlecenia realizuję na terenie całego kraju – opowiada przedsiębiorca.

- Kiedy podejmowaliśmy z żoną decyzję o przeprowadzce do Polski, myśleliśmy raczej o dużym mieście. W Raciborzu mam kolegę, podczas odwiedzin zobaczyłem miasto i stwierdziłem, że przyjedziemy z żoną najpierw tutaj. Będąc na miejscu, zdecydowaliśmy, że chcemy zostać na stałe w Raciborzu. Z perspektywy czasu wiem, że to był dobry wybór. Miasto jest spokojne, mogę tu rozwijać swój biznes. Są baseny, las Obora, w którym często spacerujemy. Cała infrastruktura sprzyja mieszkaniu i wychowywaniu dzieci. Moja druga córka urodziła się w Raciborzu i można powiedzieć, że jest raciborzanką – podsumowuje Sergiy Kyrychenko.

Mykola Mykhailenko również pochodzi z Ukrainy. Przez rok służył  jako lekarz podczas walk na wschodzie Ukrainy.

- Przyjechałem do Polski, bo zrozumiałem, że muszę coś zmienić. Na Ukrainie byłem lekarzem reanimatologiem, zrezygnowałem z doświadczenie, zawodu i przyjechałem do Polski. 

Mieszkam z rodziną w Raciborzu od dwóch lat i pracuję w firmie budowlano-wykończeniowej. Będąc jeszcze na Ukrainie dowiedziałem się o możliwości pracy w Raciborzu, zgłosiłem się i tak poznałem Sergiya.

Najpierw pracowaliśmy razem u  jednego przedsiębiorcy. Kiedy Sergiy po jakimś czasie założył własną firmę – zaprosił mnie do współpracy.

Racibórz bardzo mi się podoba. Mam tu wielu znajomych. Zabudowa i ulice miasta przypominają mi Czernichów na północy Ukrainy, w którym mieszkałem przez wiele lat. W mojej opinii, w Raciborzu znajduje się wszystko, co jest potrzebne do życia – podkreśla Mykola Mykhailenko.

Wszyscy przyjezdni doceniają zalety życia w Raciborzu. Wychowują potomstwo, prowadzą własne firmy. Podkreślają, że nie można się tu nudzić.  W wolnym czasie spacerują po parkach, korzystają z malowniczych ścieżek rowerowych i plaży miejskiej. Cieszą się przychylnością mieszkańców. Jedni znają j.polski dobrze, inni dopiero się go uczą. Mieszkając w odległym od ich rodzinnych miast Raciborzu, zdążyli się już zadomowić. Zapewniają, że warto odwiedzić Racibórz w celach turystycznych, aby poznać ciekawe miejsca i historię miasta, które w tym roku obchodzi jubileusz 800 lecia nadania praw miejskich. Podkreślają jednocześnie, że Racibórz to nie tylko świetny kierunek turystyczny, ale przede wszystkim przyjazne miejscem do mieszkania.

* * *

Autor tekstu: Katarzyna Ekiert / Adventure Media

Zdjęcia: Archiwa prywatne osób wypowiadających się w tekście: Helen Jones, Mykola Mykhailenko, Jose Fernandes.

* * *

Miasto Racibórz w 2017 roku świętuje 800 lat nadania praw miejskich, z tej okazji zaplanowano wiele ciekawych wydarzeń kulturalno – sportowych dla jego mieszkańców. 

Historyczne miasto położone na Górnym Śląsku po dziś dzień zachowało wiele cennych zabytków, które odrestaurowane przyciągają turystów z kraju i zagranicy. Dodatkowo w roku jubileuszowym władze miasta zaplanowały liczne koncerty, wystawy, wydarzenia sportowe, w tym m.in.: projekt 4 Biegi Racibórz, Dni Raciborza, Intro Festiwal czy Memoriał. Szczegóły na temat obchodów 800-lecia Raciborza dostępne są na stronie internetowej, pod adresem: http://800lat.raciborz.pl/. 

***

KONTAKT:

800 lat Raciborza

www.800lat.raciborz.pl 

***

Kontakt dla mediów:

Justyna Korzeniak

Specjalista ds. Public Relations

justyna.korzeniak@adventure.media.pl

tel. kom. 530 534 539

tel. 32 72 428 84

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Co kupno Warner Bros. przez Netfliksa zmieni w Polsce? Pracownicy TVN dostali list od szefa WBD

Co kupno Warner Bros. przez Netfliksa zmieni w Polsce? Pracownicy TVN dostali list od szefa WBD

Prasa umiera? Skądże! Wydawca "Vogue Polska" wprowadzi do Polski kolejny luksusowy tytuł [TYLKO U NAS]

Prasa umiera? Skądże! Wydawca "Vogue Polska" wprowadzi do Polski kolejny luksusowy tytuł [TYLKO U NAS]

"Święta marzeń" w piosence Polsatu na Boże Narodzenie. Ibisz świętym Mikołajem

"Święta marzeń" w piosence Polsatu na Boże Narodzenie. Ibisz świętym Mikołajem

Będzie mega fuzja. Netflix kupuje Warner Bros. Discovery bez telewizji

Będzie mega fuzja. Netflix kupuje Warner Bros. Discovery bez telewizji

Gwiazdor Modern Talking na Sylwestrowej Mocy Przebojów Polsatu. Obok Zenek Martyniuk, Beata Kozidrak i Skolim

Gwiazdor Modern Talking na Sylwestrowej Mocy Przebojów Polsatu. Obok Zenek Martyniuk, Beata Kozidrak i Skolim

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online