Sfingowany casting na mieszkanie do zniszczenia w kampanii Echo Investment

Koncept kampanii Echo Investment oparto na nietypowym eksperymencie z udziałem właścicieli nowych mieszkań kupionych od tego dewelopera.

Reżyser kina akcji, Steve Blitz, szuka lokalizacji do swojego nowego filmu. Wybór pada na kilka nowych mieszkań na warszawskim Dolnym Mokotowie. Podczas rozmów z ich właścicielami okazuje się, że konieczna będzie częściowa dewastacja lokalu - wyburzenie ściany, wybicie okien czy wymiana płytek. Z ukrytej kamery widać, jak na nietypowe propozycje reagują właściciele mieszkań. Pod koniec filmu wychodzi na jaw, że wszystko jest "ustawką" na potrzeby kampanii reklamowej.

- Zanim opublikowaliśmy film, oczywiście przedstawiliśmy go osobom, które w nim uczestniczyły. Na wspomnienie akcji wszyscy wybuchli śmiechem, a materiał bardzo im się podobał - opowiada Waldemar Olbryk, członek zarządu Echo Investment.

Materiał można oglądać w internecie. Jego uzupełnienie stanowi "making off" - wywiad z zaaranżowanym "reżyserem".

Działania oparte są na koncepcji kreatywnej przygotowanej przez Echo Investment we współpracy z agencją Black Rabbit. Za przygotowanie kampanii w mediach społecznościowych odpowiada agencja komunikacji Monday PR.