Stworzony przez holenderskich programistów Web 2.0 Suicide Machine pozwala internautom blokować swoje profile w serwisach społecznościowych takich jak Facebook, Twitter, LinkedIn i Myspace. Aplikacja nie kasuje zupełnie kont, natomiast zmienia do nich hasła i likwiduje powiązania ze znajomymi. W ten sposób internauci nie mają dostępu do swoich profili, informując też o tym innych użytkowników.
Tymczasem Facebook zarzucił programowi, że przejmując od użytkowników ich dane loginowe, narusza on Oświadczenie o Prawach i Obowiązkach (SRR), które akceptuje każda osoba zakładająca konto w tym serwisie. Administratorzy największego portalu społecznościowego na świecie wyjaśnili, że użytkownicy mogą sami deaktywować i kasować swoje profile. Twórcy Web 2.0 Suicide Machine argumentowali co prawda, że aplikacja przechowuje wyłącznie imię, zdjęcie profilowe i "ostatnie słowa" wybrane przez korzystającego z niej internautę. Jednak Facebook zdecydował się zablokować programowi dostęp do danych swoich użytkowników, a obecnie rozważa podjęcie dalszych działań w tej sprawie.

Miesiąc temu administratorzy Facebooka skierowali ostrzeżenie do oferującego podobną funkcjonalność serwisu Seppukoo.com. Użytkownicy tej strony mogą skasować swoje konta i powiązania z przyjaciółmi w serwisach społecznościowych, pozostawiając np. w miejscu profilu zdjęcie nagrobka. W listopadzie administratorzy witryny przeprowadzili na Facebooku akcję "wirtualnych samobójstw", w ramach której usunięto fikcyjne konta zmarłych gwiazd popkultury, takich jak Kurt Cobain, Jim Morrison i Virginia Woolf.











